Paliwa i oleje

Paliwa i oleje

ponad rok temu  24.11.2020, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Niska lepkość? Tak, ale nie zawsze i wszędzie!

Lewis Hamilton, kierowca zespołu Mercedes-AMG Petronas Motorsport, ma na koncie sześć tytułów mistrzowskich w Formule 1

Strona 2 z 2

Efekt ścisłej współpracy
– By olej o niskiej lepkości spełniał wymogi silnika, konieczna jest ścisła współpraca producentów olejów i samochodów. Są już na rynku pojazdy, których jednostki napędowe są przystosowane do oleju 0W-16, a tylko kwestią czasu są silniki, które będą wymagać oleju 0W-12 czy nawet 0W-8 – zaznacza Szczepańska. Współpraca ta zaczyna się często już w momencie projektowania silnika. Efektem takiej kooperacji są oleje niezwykle precyzyjnie dopasowane do wymagań jednostki napędowej. Bardzo często są to jedyne oleje zalecane przez producenta samochodu do danego silnika. Są wykorzystywane do fabrycznego zalania i oferowane w autoryzowanych stacjach obsługi danej marki.

Lepkość zgodna z zaleceniami
Na zakończenie dodajmy, że oleje o niskiej lepkości, mimo swoich licznych zalet, nie nadają się do wszystkich silników. Warto więc trzymać się zaleceń producenta samochodu i używać oleju, który został dobrany do wymagań konkretnej jednostki napędowej. Poza właściwym doborem oleju do potrzeb silnika równie ważna jest jego regularna wymiana. Tu także warto trzymać się wskazówek producenta samochodu.

GALERIA ZDJĘĆ

Niska lepkość? Tak, ale nie zawsze i wszędzie!
Niska lepkość? Tak, ale nie zawsze i wszędzie!
Formuła 1 jest sportem zespołowym. Na sukces kierowcy pracuje kilkaset osób – od każdej z nich zależy, czy uda się wygrać wyścig i zdobyć tytuł mistrzowski
W mobilnym laboratorium Petronas podczas wyścigów Formuły 1 badane są próbki paliw i oleju. Pracy inżynierów wspierających Petronas przygląda się kierowca zespołu Mercedes-AMG Petronas Motorsport Valtteri Bottas

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony