Jak wynika z raportu firm Castrol i TomTom, jakość poruszania się autem, czyli także wskaźnik stop-start, są w Warszawie niemal identyczne, jak w Nowym Jorku.
W obu miastach kierowcy zatrzymują się i ruszają ok. 16 tys. razy w ciągu roku. A każde zatrzymanie i ponowne ruszenie to obciążenie dla silnika...
- Roczna liczba sekwencji stop-start znacznie przekroczyła nasze wstępne oczekiwania, w niektórych przypadkach niemal dwukrotnie! – komentuje Gareth Bracchi, starszy technolog z Castrol. - Oznacza to, że po świecie jeździ znacznie więcej kierowców, którzy potrzebują chronić silniki swoich aut przed konsekwencjami jazdy w trybie „zatrzymanie – ponowne ruszanie”, np. stosując olej Castrol Magnatec.
Według inżynierów firmy Castrol, jazda w ciągłym trybie zatrzymywania się i ruszania może nasilać powstawanie mikroskopijnych uszkodzeń, przyspieszając zużycie silników samochodowych. W tak niekorzystnych warunkach kluczowe elementy jednostki napędowej mogą zużywać się o 2/3 szybciej niż w czasie jazdy. Ograniczyć zużycie silnika może dobry olej, ale musi on cały czas pokrywać chronione elementy mechanizmu.
Jak wynika z badania, najgorzej jeździ się w stolicach Turcji, Meksyku i Rosji. Kierowcy w tych miastach zatrzymują się i ruszają średnio 30 tys. razy w ciągu roku. Oznacza to, że w Stambule samochody zatrzymują się średnio co 35 sekund, a w przeliczeniu na kilometr liczba cykli stop-start wynosi 2,6. W Warszawie wskaźniki te wynoszą odpowiednio: 54,3 s i 1,35, a w Krakowie – 63,3 s i 1,15.
Raport przygotowywany był w lipcu i sierpniu br. na podstawie udostępnionych anonimowo danych z zainstalowanych w pojazdach systemów GPS. Liczba przejazdów w danym regionie, a także czas ich trwania zebrane zostały w 50 miastach świata. Uwzględniono w nich przejechany dystans i łączną liczbę zatrzymań, co pozwoliło uzyskać średnią liczbę zatrzymań na kilometr w regionie i czas pomiędzy kolejnymi zatrzymaniami. Dziennie do badania pozyskiwano blisko 6 miliardów punktów pomiarowych, nawet po kilkanaście tysięcy z jednego urządzenia GPS. Od 2006 roku, kiedy TomTom rozpoczął zbieranie danych, zarejestrowano 9 bilionów pomiarów.
Wyniki współpracy firm Castrol i TomTom wykorzystane zostaną m.in. w pracach nad dalszym rozwojem olejów silnikowych.
Komentarze (0)