Fot. Mirosław Giecewicz
Polski rynek olejów silnikowych dla motoryzacji jest zdominowany przez oleje do samochodów osobowych, które stanowią aż 58% jego wartości. Największą dynamikę wzrostu w ciągu ostatnich 10 lat odnotowały oleje syntetyczne o najniższych klasach lepkości z 5,49% do 16,29% w 20171. Rosnące oczekiwania producentów aut, coraz większa świadomość kierowców oraz rozwój technologiczny to główne czynniki wyznaczające kierunki rozwoju środków smarnych.
Dziś w Warszawie Shell zaprezenował wyniki raportu. Braliśmy udział w tym wydarzeniu.
Zgodnie z danymi raportu rocznego „Przemysł i handel naftowy 2017”, opracowanego przez ekspertów Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, polski rynek olejów smarowych osiągnął w 2017 roku wielkość 226 896 ton, co oznacza wzrost o 1,62% w porównaniu z poprzednim rokiem. Oleje silnikowe dla motoryzacji stanowią obecnie 47,51% wszystkich sprzedawanych w Polsce olejów smarowych, ze znaczącym udziałem olejów dla samochodów osobowych na poziomie 58%,
czyli o 11 punktów procentowych więcej niż w 2007 roku.
Oleje syntetyczne napędzają rynek
Największy udział na rynku olejów silnikowych do samochodów osobowych i największą dynamikę wzrostu odnotowały oleje syntetyczne – na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat ich udział w rynku wzrósł z 5,5% w 2007 do 16,29 % w 2017 roku2. Trend ten potwierdza badanie „Drogowa Dżungla, czyli Polak za kierownicą” przeprowadzone przez Kantar TNS na zlecenie Shell, które pokazuje, że polscy kierowcy najczęściej wybierają właśnie oleje syntetyczne.
Nowe auto = olej syntetyczny
Mimo, że import używanych aut i średni wiek samochodów w Polsce jest nadal dość wysoki to co roku w Polsce przybywa kilkaset tysięcy nowoczesnych pojazdów. W 2017 roku Polacy zarejestrowali 486 352 nowych aut – to o ponad 70 000 więcej niż w 2016 roku, co daje wzrost niemal o 17%3. Co za tym idzie, rośnie popyt na syntetyczne oleje silnikowe, które spełniają coraz wyższe wymagania stawiane przez producentów silników. Coraz większą popularnością cieszą się produkty
o niskich lepkościach 0W-30 oraz powszechnie stosowane oleje 5W-30.
Oleje syntetyczne to najbardziej zaawansowane technologicznie produkty, które poprawią wydajność, wydłużą żywotność silnika i jego elementów oraz obniżą zużycie paliwa. Producenci nowoczesnych silników wymagają stosowania właśnie takich olejów. Dlatego tak intensywnie rośnie rynek syntetycznych olejów silnikowych o niskich lepkościach, a spada udział olejów mineralnych. Produkty 0W jeszcze lepiej chronią silnik przy rozruchu oraz częstym włączaniu i wyłączaniu silnika, zwłaszcza podczas jazdy w warunkach miejskich. Jeśli dodatkowo posiadają wartość lepkości letniej 30 (np. 0W-30), doskonale chronią silnik w każdych warunkach. Prognozuje się, że już niedługo będziemy stosować oleje 0W-16 – powiedział Łukasz Radzymiński, Dyrektor Sprzedaży w dziale olejowym Shell Polska.
1 Raport roczny „Przemysł i handel naftowy 2017”, Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego
2 Raport roczny „Przemysł i handel naftowy 2017”, Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego
3 Według danych z Systemu Informatycznego Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców
Komentarze (1)