Zarówno marka Bridgestone jak i Michelin podnoszą ceny swoich opon - informują zagraniczne media. W przypadku tej pierwszej wyższe ceny dotyczą, przynajmniej na razie, Ameryki Północnej.
Bridgestone Amerycas Tire Operations zamierza podnieść ceny opon dla aut osobowych, lekkich ciężarówek, autobusów, samochodów ciężarowych, rolniczych oraz produktów bieżnikowanych. Nowy cennik zagości na stałe w Ameryce Północnej od 1 stycznia. Efekt? Produkty będą droższe o około 8 centów.
Michelin natomiast, po ogłoszeniu podwyżek również w Ameryce Północnej, podnosi ceny również w Europie. Powód? Koszty surowców idą w górę - wkrótce każdy z producentów będzie zmuszony podnieść ceny. Jak podają zagraniczne media, można się spodziewać cen wyższych nawet o 8 procent. Ta informacja tyczy się większości opon produkowanych przez koncern.
Michelin dodaje również, że, w zależności od rozwoju cen surowców, w przyszłości może „korygować ceny swoich produktów”.
Komentarze (0)