Auta zasilane gazem, pojazdy elektryczne i hybrydowe – przyjazne dla środowiska rozwiązania motoryzacyjne zyskują na popularności na całym świecie. Według Instytutu Transportu Samochodowego sektor ten będzie dalej rosnąć w tempie kilku procent rocznie.
Z czego to wynika? Jak to obecnie wygląda w Polsce – czy „zielona motoryzacja” ma przyszłość również w naszym kraju? Temat proekologicznych rozwiązań będzie przedmiotem eksperckich analiz podczas premierowych targów Auto Expo Parts & Service, które odbędą się w Warszawie w dniach 11-13 września br.
- Kilka lat temu Komisja Europejska przedstawiła plan działań zachęcający do produkowania i kupowania pojazdów „ekologicznie czystych” i energooszczędnych w ramach strategii Europa 2020. Celem miało być złagodzenie wpływu transportu drogowego na środowisko naturalne i pobudzenie konkurencyjności przemysłu motoryzacyjnego. Strategia dotyczy pojazdów konwencjonalnych, wyposażonych w typowe silniki spalinowe, pojazdów wykorzystujących paliwa alternatywne, aut elektrycznych i hybrydowych, a także tych, w których stosuje się wodorowe ogniwa paliwowe emitujące – jako produkt pochodny – parę wodną. O ile to ostatnie rozwiązanie to wciąż odległa rzeczywistość, to na naszych oczach trwa rewolucja istniejących rozwiązań, które przez najbliższe lata będą dominującymi źródłami napędu, zarówno w transporcie indywidualnym, jak i w masowym – przewiduje dr hab. inż. Marcin Ślęzak, dyrektor Instytutu Transportu Samochodowego, partner Targów Auto Expo Parts & Service.
Eko w drodze
Popularność różnego rodzaju proekologicznych rozwiązań rośnie na całym świecie. Niemniej jednak eksperci przewidują, że jeszcze przez kolejne 20-30 lat paliwa kopalne będą głównym źródłem napędu pojazdów, zwłaszcza w transporcie drogowym towarów. Równolegle wzrastać będzie zużycie paliw alternatywnych, w tym gazowych – CNG i LPG. To właśnie te ostatnie, będące mieszaniną propanu i butanu, są szeroko wykorzystywane w Polsce, która ma jeden z największych na świecie parków samochodów osobowych zasilanych tym paliwem – w 2012 roku zarejestrowanych było ponad 2,62 mln aut z instalacją gazową LPG. Innym paliwem gazowym wykorzystywanym w pojazdach jest CNG, charakteryzujące się niższą zawartością węgla w składzie. Zaletą tego paliwa jest cena – jest ono bowiem tańsze w porównaniu z innymi paliwami węglowodorowymi. Niemniej jednak szacuje się, że w Polsce liczba zarejestrowanych aut tego typu nie przekracza 2,5 tys. Wpływ na to ma choćby brak rozbudowanej sieci stacji tankowania CNG oraz znaczne koszty instalacji przystosowującej pojazd do zasilania gazem ziemnym. Jednak rozwiązaniem najkorzystniejszym dla środowiska są auta elektryczne, które w ogóle nie emitują zanieczyszeń w trakcie jazdy, choć należy pamiętać, że prąd w warunkach polskich pozyskiwany jest głównie w efekcie spalania węgla.
- Napęd elektryczny jako źródło zasilania pojazdu ma szereg zalet. Po pierwsze uniezależnia użytkownika od dostaw i cen paliw ropopochodnych, eliminuje z samochodu skrzynię biegów oraz układy odpowiedzialne za rozprowadzanie oleju w silniku. Redukuje emisję szkodliwych zanieczyszczeń do zera. Ponadto silnik elektryczny ma znacznie większą sprawność niż spalinowy. Na korzyść takiego pojazdu przemawiają też koszty eksploatacji – przejazd 100 km to wydatek rzędu kilku złotych w zależności od taryfy energetycznej. Ponadto właściciele aut elektrycznych mogą liczyć też na niższe koszty obsługi auta i ubezpieczenia OC. Przeciwwagą są natomiast: limitowana żywotność baterii, które należy wymieniać co kilka lat, ograniczony zasięg, brak rozbudowanej sieci ładowania pojazdów, a także wyższe koszty zakupu, co może przekładać się na popularność takich pojazdów w Polsce – dodaje dyrektor ITS.
W Polsce rynek aut elektrycznych jest dopiero w początkowej fazie rozwoju – rocznie rejestrowanych jest przeszło 30 pojazdów tego typu. Inaczej sytuacja rysuje się za granicą. W Niemczech na przykład w 2013 roku zarejestrowano ponad 6050 aut z silnikiem elektrycznym. Wysoka sprzedaż utrzymuje się też w krajach skandynawskich z Norwegią na czele czy choćby w USA. Według prognoz tylko na rynku europejskim w 2020 roku udział samochodów elektrycznych przekroczy poziom 10-15%.
Ekologicznie na targach
Podczas Auto Expo Parts & Service producenci z Polski i za granicy będą prezentować rozmaite ekologiczne rozwiązania motoryzacyjne. Wśród nich nie zabraknie pojazdów elektrycznych. Firma XinDaYang Group produkująca pojazdy najnowszej generacji przywiezie bowiem do Warszawy swoje samochody ZhiDou ZD. To miejskie auta z napędem elektrycznym, które obecne są już w rozwiniętych krajach, jak choćby Włochy, Francja, Wielka Brytania czy USA.
Obok propozycji eko na stoiskach pojawią się części zamienne do samochodów i motocykli, opony, felgi, płyny, akumulatory i instalacje samochodowe. Nie zabraknie też części i akcesoriów do aut ciężarowych czy terenowych. Ponadto oferta obejmie narzędzia, odzież, a także pokrowce. Targom towarzyszyć będą eksperckie panele poświęcone zagadnieniom nurtującym branżę motoryzacyjną, również w kontekście ekologii.
Premierowe Targi Auto Expo Parts & Service odbędą się w dniach 11-13 września w Centrum Targowo-Kongresowym MT Polska przy ul. Marsa 56c w Warszawie. Patronami honorowymi pierwszej edycji są Instytut Transportu Samochodowego, Polski Związek Motorowy oraz Cech Rzemiosł Motoryzacyjnych w Warszawie. Z kolei Polska Izba Motoryzacji jest patronem merytorycznym wydarzenia.
Więcej na: www.auto-expo.pl
Komentarze (0)