fot. Kajto.pl
Po zimie samochody potrzebują regeneracji. O tym jakie czynności pielęgnacyjne należy przeprowadzić przed sezonem opowiada trzykrotny Rajdowy Mistrz Europy – Kajetan Kajetanowicz.
Samochód, pomimo że nie zapada w sen zimowy, potrzebuje po sezonie zimowym odświeżenia i wiosennej pielęgnacji. Auto odwdzięczy się wierną służbą właścicielowi i zawiezie go w dowolne miejsce bez awarii. Kajetan Kajetanowicz, zawodnik LOTOS Rally Team, daje kilka rad dotyczących wiosennej pielęgnacji samochodu.
- Pielęgnacje auta należy zacząć od mycia auta z zewnątrz oraz od zadbania o jego wnętrze. Ciepły wiosenny dzień to idealna okazja do przeprowadzenia takich prac. W słoneczny dzień warto wysuszyć tylną kanapę. Zimą poprzez buty nanosimy do auta sporo śniegu, a od tego powstaje wilgoć. Warto udać się o myjni bezdotykowej, aby umyć auto oraz spłukać sól z podwozia. Pamiętajmy o przepłukaniu podwozia oraz nadkoli. Szyby należy umyć nie tylko na zewnątrz, ale także od środka. Poprawi to widoczność podczas jazdy i pomoże usunąć osad sprzyjający osadzaniu się pary wodnej. Wnętrze samochodu należy odkurzyć oraz umyć kokpit. Elementy plastikowe zabezpieczamy odpowiednim preparatem – radzi Kajetan Kajetanowicz.
Ważnym aspektem jest wymiana opon z zimowych na letnie. Są one lepiej dostosowane do pogody, mają inną mieszankę na wyższe temperatury i większą powierzchnię styku z jezdnią. Przed założeniem kół należy je umyć, a felgi nawoskować odpowiednią pastą. Dzięki temu brud i pył z hamulców będzie się na nich mniej osadzał.
Pamiętajmy, aby zmienić płyn do spryskiwaczy z zimowego na letni. Różni się on temperaturą zamarzania i jest on pozbawiony alkoholu, który przy wyższych temperaturach szybko odparowuje z szyby.
Warto też sprawdzić układ wydechowy i jego szczelność. Zapchany katalizator powoduje nie tylko spadek mocy, ale przede wszystkim zanieczyszcza środowisko. Katalizator najlepiej poddać kontroli w stacji wyposażonej w analizator spalin.
Płyn hamulcowy trzeba skontrolować na zawartość wody oraz temperaturę wrzenia. Jeśli zawartość wody w płynie wynosi więcej niż 3% w stosunku do objętości, to oznacza, że trzeba go wymienić na nowy, ponieważ zostaje obniżona skuteczność płynu hamulcowego, a to drastycznie zmniejsza nasze bezpieczeństwo podczas podróży.
- Wiosenne pielęgnacje samochodu nie tylko poprawią wygląd naszego auta, ale także jego właściwości jezdne. Przeprowadzając prace pielęgnacyjne odpowiednio wcześnie będziemy mogli się cieszyć z wiosennych wycieczek dużo wcześniej, a jednocześnie zyskamy pewność, że samochód szczęśliwie dowiezie nas do celu – podsumował Kajetan Kajetanowicz.
Komentarze (0)