Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Woop Automotive, do którego zaproszono ponad 200 stacji naprawczych, gracze krajowej branży warsztatowej preferują w największym stopniu online’owe katalogi części zamiennych. Takiej odpowiedzi udzieliło 41% respondentów.
32% wciąż korzysta z papierowych ofert, zaś udział katalogów na płytach CD/DVD jest marginalny – z tej formy korzysta chętnie jedynie 3% badanych. Szczególnie wartym zainteresowania jest także fakt, że aż 24% uczestników badania nie wykorzystuje ich wcale, w żadnej z powyższych form.
Zmiany widoczne wszędzie
Po przyjrzeniu się wnioskom z badania rozdzielonym na poszczególne segmenty rynku, dowiadujemy się, że w przypadku warsztatów obsługujących auta ciężarowe katalogi online wybiera aż 56% warsztatów, w stosunku do 24% wykorzystujących katalogi papierowe i 2% nadal przeglądających oferty zapisane na nośnikach CD/DVD. Przewaga sieciowych ofert widoczna jest również w segmencie stacji naprawczych wyspecjalizowanych w serwisowaniu autobusów – tutaj stawia na nie dokładnie 40% warsztatów, w porównaniu do 32% poszukujących części w papierowych katalogach i zaledwie 3% nadal poszukujących potrzebnych produktów w katalogach dostarczanych na płytach.
Sporo nieprzekonanych
Już na pierwszy rzut oka widać, że w powyższych wynikach „brakuje procentów”. Lukę wypełniają bowiem te warsztaty, które w ogóle nie korzystają z katalogów – w żadnej formie. W przypadku tych serwisujących auta ciężarowe odsetek ten wynosi 18%, zaś dla stacji naprawiających autobusy jest on równy 23%.
- Dzieje się tak dlatego, że zarówno katalogi papierowe jak i te kolportowane na nośnikach szybko się dezaktualizują. Poza tym, ręczne poszukiwanie pożądanej części w kilkunastu bądź kilkudziesięciu z nich jest praco i czasochłonne. Rozwiązaniem są oczywiście katalogi online, które aktualizowane są na bieżąco, jednak wciąż pozostaje konieczność odwiedzania wielu stron i ręcznego porównywania ofert. Cieszy fakt, że branża się digitalizuje – ta forma katalogów obecnie dominuje, jednak przyszłość powinna należeć do jeszcze bardziej skrojonych na miarę rozwiązań, które gromadzić będą oferty wielu dostawców i producentów w jednym miejscu – tłumaczy Karol Prozner, prezes zarządu i twórca platformy Woop Automotive.
Integracja ofert
Przykładem podjęcia działań mających na celu zachęcić przedstawicieli branży do szerszego korzystania z internetowych zestawień ofertowych jest inicjatywa amerykańskiej firmy PartsTech – wyszukiwarki części online. Poinformowała ona właśnie o uruchomieniu otwartej platformy oddającej dostęp sklepom z asortymentem części motoryzacyjnych do oferty 20.000 dostawców i producentów, gromadzącej 6 milionów części zamiennych, z którą łączą się oni za pośrednictwem swoich, wewnętrznych systemów zarzadzania zakupami.
– Chcemy iść w podobnym kierunku, z tą różnicą, że producentom i dystrybutorom obecnym na polskim rynku wystarczyło będzie jedynie zarejestrowanie się na platformie i dodanie swoich katalogów, które będą na bieżąco aktualizowane. Warsztaty z kolei otrzymają dzięki temu łatwy dostęp do wielu ofert poszczególnych firm już po wpisaniu hasła i loginu na stronie platformy. Słowem klucz jest więc tutaj integracja, która ma szansę przekonać wiele przedsiębiorstw z krajowej branży autoczęści do szerszego wykorzystywania katalogów online, które przyspieszają i upraszczają zamawianie potrzebnych komponentów – podsumowuje Karol Prozner.
Komentarze (1)