Chcemy mieć więcej za mniej - dlatego decydujemy się na auta używane
Z jednej strony coraz więcej mówi się o ochronie środowiska i ekologicznych środkach transportu. Z drugiej, do naszego kraju w przeciągu minionych 11 miesięcy sprowadzono prawie 865 tysięcy używanych samochodów osobowych - podał Europejski Fundusz Leasingowy. 54% tych pojazdów ma powyżej 10 lat.
W przeciągu 11 miesięcy sprowadzono do naszego kraju tyle samochodów, ile w całym 2017 roku. EFL podaje, że zanotowano wzrost o 6,9% w stosunku rok do roku.
Dla porównania: Polacy przez te same 11 miesięcy kupili 486,5 tysiąca nowych „osobówek”, o 11% więcej niż rok temu. Problem w tym, że nowe pojazdy kupują głównie firmy (72% udziału w rynku). Polacy zdecydowanie wolą auta używane, kilku- lub kilkunastoletnie.
Prezes EFL Radosław Kuczyński ocenia, że winą tego stanu rzeczy są przede wszystkim niższe zarobki, niż w Europie Zachodniej. Mamy też „wrodzoną chęć do tego, by mieć więcej za mniej”. Dlatego auta używane są tak popularne praktycznie od końca lat 90.
„Obecnie jednak sytuacja się cywilizuje. Po pierwsze, klienci są coraz bardziej świadomi i zdają sobie sprawę, że cena to nie wszystko. Po drugie, nowe regulacje prawne dają nadzieję na ukrócenie procedur zaniżania przebiegu importowanych aut”
Powodem numer dwa jest duża utrata wartości nowych samochodów. Kupując przykładową Skodę Octavię za 100 tys. zł po 3 latach stracimy na niej 50 tys. zł.
Komentarze (2)