Jak podaje portal wnp.pl powołując się na dane Europejskiego Funduszu Leasingowego, dziś koszt zakupu i użytkowania samochodu elektrycznego jest aż o 45% wyższy niż spalinowego. To główny powód, dla którego małe i duże firmy nie mają zamiaru „wejść” w ten rynek. Aż 9 na 10 przedsiębiorców deklaruje, że nie planuje zakupu pojazdu elektrycznego w najbliższym czasie.
Wizja miliona aut elektrycznych (EV) jeżdżących po polskich drogach już w 2025 roku jest bardzo ambitna i bez rozbudowanego systemu zachęt może okazać się skazana na porażkę. Tym bardziej, jeśli elektromobilnością nie zaciekawimy przedsiębiorców, którzy w Polsce odpowiadają średnio za 2/3 rynku sprzedaży nowych samochodów osobowych. A jak wynika z badania zrealizowanego przez Carefleet, sektor małych i średnich przedsiębiorstw z dużym dystansem podchodzi do samochodów z napędami alternatywnymi. Aż 9 na 10 ankietowanych deklaruje, że nie zamierza nabyć tego typu pojazdów w najbliższym czasie – mówi Radosław Kuczyński, prezes EFL.
Za mało zachęt dla samochodów elektrycznych
Przyjęta 22 lutego 2018 r. ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, zdaniem EFL, nie stwarza jednak optymalnych warunków do zdynamizowania rynku oraz wykreowania popytu na samochody elektryczne.
Wprowadza ona m.in. zniesienie akcyzy na auta elektryczne i hybrydy plug-in, zwiększenie odpisów amortyzacyjnych dotyczących EV dla firm oraz zwolnienie EV z opłat za parkowanie.
To jednak za mało. Aby pokazać wpływ ustawowych zachęt do zakupu aut elektrycznych, EFL opracował porównanie kosztów zakupu (leasing klasyczny i leasing z wysokim wykupem) i użytkowania pojazdu z napędem spalinowym z samochodem elektrycznym. Wyniki analizy jednoznacznie wypadają na niekorzyść użytkowników pojazdów elektrycznych - podała spółka.
Komentarze (0)