Takie dane podaje polskie Stowarzyszenie Producentów i Dystrybutorów Części Motoryzacyjnych.
Niedobór chipów, choć odmieniany w zeszłym roku przez wszystkie przypadki nadal wywiera presję na przemysł motoryzacyjny i stanowi istotne, a w niektórych przypadkach wręcz egzystencjalne wyzwanie dla producentów części motoryzacyjnych, podkreślając potrzebę dedykowanej strategii dotyczącej półprzewodników i konkretnych działań ze strony decydentów.
Europejscy producenci części motoryzacyjnych z zadowoleniem przyjmują inicjatywę Komisji Europejskiej dotyczącą unijnej regulacji w zakresie półprzewodników, która ma zostać opublikowana 8 lutego i przedstawiają cztery konkretne działania, które sprawią, że unijna strategia dotycząca półprzewodników odniesie sukces: ·
- Zwiększenie mocy produkcyjnych zgodnie z potrzebami przemysłu
- Postępowanie zgodnie z podejściem, które opiera się na istniejących mocnych stronach
- Utrzymanie i zaangażowanie w otwartą gospodarkę i współpracę międzynarodową ·
- Poprawa i atrakcyjność inwestycji prywatnych
– Europejska regulacja dot. półprzewodników stanowi okazję do wzmocnienia odporności łańcuchów dostaw i dalszego umocnienia wiodącej pozycji europejskiego sektora motoryzacyjnego w zakresie innowacji. Strategia UE powinna opierać się na mocnych stronach projektowania chipów i motoryzacji, jednocześnie zwiększając możliwości produkcyjne zgodnie z potrzebami przemysłu. Przemysł półprzewodników i motoryzacyjny dostarczają rozwiązania o wysokiej wartości dla konsumentów i przedsiębiorstw dzięki globalnie zintegrowanym łańcuchom dostaw. Decydenci powinni zatem utrzymać swoje zaangażowanie na rzecz otwartego rynku i pomagać w dywersyfikacji łańcuchów dostaw we współpracy z globalnymi partnerami tam, gdzie to możliwe – mówi Sigrid de Vries, sekretarz generalna CLEPA.
Utrzymujący się niedobór wskazuje na potrzebę skoordynowanej unijnej polityki przemysłowej, która przeznacza znaczne inwestycje publiczne i tworzy odpowiednie warunki dla inwestycji prywatnych w celu wzmocnienia ekosystemu półprzewodników i zwiększenia zdolności produkcyjnych. CLEPA (Europejskie Stowarzyszenie Producentów Części Motoryzacyjnych) popiera zobowiązanie UE do przyjęcia unijnej ustawy o półprzewodnikach, ale podkreśla potrzebę znacznych inwestycji wykraczających poza dotychczasowe zobowiązania. Tam, gdzie inne regiony posunęły się naprzód, dzięki kompleksowym planom inwestycji w półprzewodniki, inicjatywy polityczne i zobowiązania inwestycyjne rządów UE są znacznie mniejsze i brakuje im koordynacji i koncentracji. Jeśli UE zajmie zbyt dużo czasu, aby zapewnić przejrzystość ram inwestycyjnych, firmy zainteresowane inwestowaniem w UE mogą zamiast tego szukać gdzie indziej. Mamy oznaki, że to już się dzieje.
CLEPA opublikowała przewodnik dotyczący polityki ekosystemowego podejścia, który inwestuje w badania i rozwój oraz możliwości produkcyjne, ale także wykorzystuje zalety sektora motoryzacyjnego i ułatwia rozwój technologii zastosowań półprzewodników, jak połączona i autonomiczna mobilność. Europejskie przepisy o chipach powinny łączyć znaczne inwestycje publiczne i poprawę warunków inwestowania na jednolitym rynku ze zobowiązaniem do ułatwienia światowego handlu i prywatnych inwestycji.
– Rok 2021 był naznaczony niedoborami magnezu, aluminium, stali, wzrostem cen tychże i szeregiem innych wyzwań, ale same chipy opóźniły produkcję kilku milionów pojazdów na całym świecie. Osłabione łańcuchy dostaw prawdopodobnie pozostaną jednym z głównych zmartwień przemysłu motoryzacyjnego w 2022 roku, nawet jeśli niedobory chipów mogą stać się mniej dotkliwe. Niemniej problem ten powinien zostać zaadresowany z należyta uwagą przez europejskich decydentów. Jesteśmy obecnie w trakcie wielu wyzwań czekających na przemysł motoryzacyjny, w tym tych związanych z polityką klimatyczną UE, więc odpowiednie działania Unii Europejskiej pomagające pozbyć się jednego z wielu zmartwień będą mile widziane – mówi Tomasz Bęben, dyrektor zarządzający SDCM, członek zarządu CLEPA.
Komentarze (0)