Wzrok – jeden z ważniejszych zmysłów. Za jego nadzwyczajne zdolności odpowiedzialne są m.in. światłoczułe komórki siatkówki oka. Mimo tak wspaniałych możliwości, jesienią, gdy szybciej zapada zmrok, nasze oczy nie zawsze są w stanie pracować na pełnych obrotach, a prowadzenie auta wiąże się z dużo większym wysiłkiem dla wzroku.
Z raportu wypadków drogowych za rok 2017, opublikowanego przez Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku miały miejsce 9123 wypadki, a w całym 2017 r. odnotowano ich 32 760. I choć najwięcej zdarzeń zanotowano w ciągu dnia, to w porze nocnej, na nieoświetlonym terenie, w aż co czwartym zginął człowiek. Niewątpliwie przyczyniają się do tego nadmierna prędkość, złe warunki atmosferyczne, ale też problemy techniczne pojazdu, m.in. oświetlenie, w którym stwierdzono największą liczbę usterek w pojazdach biorących udział w wypadkach czy nieprawidłowo ustawione i dobrane źródła światła oślepiające innych użytkowników dróg. W badaniach zrealizowanych na zlecenie marki OSRAM, aż 70 proc. kierowców wskazało, że oślepianie przez inne pojazdy znacznie utrudnia im jazdę po zmroku.
Dla 40 proc. kierowców jazda nocą wymaga dużego skupienia i jest męcząca, 28 proc. czuje się niepewnie podróżując po zmroku, a niemal co czwarty stara się unikać takich sytuacji.
W warunkach widzenia zmierzchowego ludzki wzrok traci swą funkcjonalność i przy słabym oświetleniu lub nagłym oślepieniu może zaburzyć spostrzeżenie obiektów i wyróżnianie ich z tła. To między innym kwestia kontrastu, który ma ogromne znaczenie dla dobrego widzenia. Dlatego należy zmniejszyć lub wyeliminować te czynniki, które upośledzają pogorszenie widzenia z dobrym kontrastem. Ważną rolę odgrywają tutaj właściwie ustawione reflektory z takimi żarówkami, które dają światło jasne, zbliżone do dziennego – tłumaczy dr n. med. Adam Trapkowski, okulista.
Jakie warunki musi zatem spełniać oświetlenie samochodu zapewniające bezpieczną jazdę i komfort podróży?
Mówiąc o jakości ważna jest dobrze oświetlona droga przed pojazdem, czyli to, jak żarówka w reflektorze oświetla określone punkty na drodze. Kierowcy często oceniają źródło światła patrząc na ilość światła tuż przed samochodem. To błąd, bo najważniejsze dla naszych reakcji i bezpieczeństwa punkty na drodze znajdują się nie przed maską, ale 50 i 75 m z prawej strony na poboczu i 50 m przed samochodem – mówi Kuba Bielak, właściciel Akademii Bezpiecznej Jazdy.
W najnowszych żarówkach OSRAM Night Breaker Laser parametr +150% odnosi się do natężenia oświetlenia w tym istotnym dla bezpieczeństwa obszarze drogi.
Trzeba też pamiętać o zmianie reflektorów w autach z kierownicą po prawej stronie, coraz częściej spotykanych na polskich drogach. Dostosowany do lewostronnego ruchu pojazd to całkowicie odmienne ustawienie świateł – zamiast rozświetlać pobocze i delikatnie pas drogi po lewej stronie, taki samochód będzie zdecydowanie za słabo oświetlał pobocze i swój tor jazdy, a oprócz tego na pewno oślepi kierowcę nadjeżdżającego z naprzeciwka – dodaje Kuba Bielak.
Warto pamiętać o tym, że podczas krótkich zimowych dni nasze oczy będą bardziej narażone na częstą zmianę natężenia światła. Związane jest to ze zmienną ekspozycją na światło o różnej jasności pochodzące z innych samochodów - zarówno jadących z przeciwka, jak i tych za nami. Dlatego warto odpowiednio ustawić lusterka zewnętrzne w taki sposób, aby podczas jazdy nie widać było w nich obrysu naszego pojazdu. W takim ustawieniu świata samochodów za nami nie będą nas oślepiać.
Na sam koniec musimy też wspomnieć, że nawet źródło światła o doskonałych parametrach nie zda się na nic, jeśli założymy je w zabrudzonym lub zużytym reflektorze. Warto więc na co dzień dbać o stan i czystość naszych reflektorów i mieć na uwadze, że po kilku czy kilkunastu latach eksploatacji odbłyśnik nie będzie działał już tak skutecznie jak w nowej lampie, a klosz może być zmatowiały. Taki reflektor trzeba wymienić lub zregenerować.
Komentarze (0)