Na rynku dostępnych jest dziś wiele rodzajów haków holowniczych: haki z kulą odkręcaną, wypinane automatycznie, półautomatycznie i haki chowane. Niezależnie od rodzaju, jednym z najpopularniejszych dodatków do haka jest tzw. „kapturek”, czyli osłona na kulę, zazwyczaj w kolorze czerwonym lub czarnym. Czemu tak naprawdę służy montaż tego niewielkiego elementu?
Standardowy hak holowniczy zbudowany jest z kilku połączonych elementów. Ze względu na zmiany w budowie samochodów, w tym podwozia i systemu mocowań, musi być on dopasowany do konkretnego modelu auta. Podstawowym elementem konstrukcyjnym haka jest korpus, w skład którego wchodzą: belka główna, wsporniki mocujące oraz uchwyty kuli. Korpus haka zazwyczaj schowany jest za zderzakiem, w którym niekiedy należy wykonać wycięcie na elementy mocujące kulę. Długość belki głównej waha się od kilkudziesięciu centymetrów do prawie dwóch metrów w autach dostawczych. W procesie produkcyjnym często jest ona zaginana na obu końcach.
Widoczna część zestawu haka holowniczego obejmuje kulę oraz gniazdo elektryczne. W przypadku najnowszych rozwiązań kula haka jest połączeniem stalowej odkuwki matrycowej z wałkiem stalowym zakończonym znormalizowaną kulą. Cały zestaw pokryty jest warstwą farby antykorozyjnej. Nie można jednak zakładać, że takie zabezpieczenie wystarczy, by utrzymać kulę haka we właściwej kondycji. Dobrą praktyką jest nakładanie na kulę wspomnianej nakładki, barwionej na czerwono lub czarno i wykonanej z gumy bądź tworzywa sztucznego.
Nakładka na kulę, popularnie nazywana przez kierowców „kapturkiem”, spełnia bardzo ważne funkcje. Zabezpiecza element przed zabrudzeniami, wilgocią i drobnymi uszkodzeniami mechanicznymi, które wbrew pozorom mogą być bardzo niebezpieczne z punktu widzenia eksploatacji. Wilgoć może powodować korozję kuli, a zabrudzenia i odpryski od kamieni mogą uniemożliwić prawidłowe holowanie, ponieważ zaczep nie będzie prawidłowo przylegał do jej powierzchni. W skrajnych przypadkach może to doprowadzić do odłączenia przyczepy podczas jazdy. Nakładka zwiększa także widoczność wystającej kuli, co jest szczególnie istotne dla innych kierowców w warunkach ograniczonej widoczności. Z tego względu osłona na kulę powinna być zawsze stosowna – tłumaczy Mariusz Fornal, kierownik działu technicznego w firmie Steinhof.
- Nakładka zabezpieczająca jest szczególnie ważna w przypadku starszych generacji haków, czyli takich, w których kuli nie da się zdemontować. W Steinhof dołączamy „kapturki” do każdego haka holowniczego, niezależnie od jego rodzaju. Dla prawidłowej eksploatacji haka holowniczego (w tym odpowiedniej współpracy z zaczepem) na kulę należy nałożyć warstwę smaru. Nie dotyczy to przypadków, w których przyczepa wyposażona jest w specjalistyczny zaczep ze stabilizacją jazdy np. typu ALKO oraz bagażników rowerowych – w tych przypadkach smarowanie kuli jest niedozwolone – podsumowuje Mariusz Fornal.
Komentarze (0)