Filtry kabinowe są dobrym, ale tylko w połowie efektywnym rozwiązaniem. Wiele zanieczyszczeń unoszonych powietrzem przedostaje się do wnętrza samochodu podczas otwierania drzwi czy na ubraniu podróżujących osób.
Skutecznym sposobem na zachowanie czystego powietrza w kabinie samochodu staje się dodatkowy układ oczyszczania wnętrza. Jest on jednak częścią fabrycznego wyposażenia i montowany jest w modelach z wyższej półki. Philips od kliku lat proponuje niezależne rozwiązanie. GoPure to seria pokładowych oczyszczaczy powietrza, które do instalacji wymagają jedynie zasilania 12V.
Na rynek trafił właśnie najnowszy model GP5611. Wizualnie wyróżnia się cylindryczną obudową, której średnica przystosowana jest do typowych uchwytów na napoje. Ułatwia to ustawienie oczyszczacza i jednocześnie podnosi efektywność pracy.
Jego działanie oparto na kilku systemach filtrujących. Wymienny wkład SaniFilter Plus składa się z dwóch warstw - antybakteryjnej oraz HEPA. Mają one zdolność stopniowego wyłapywania cząstek kurzu, alergenów czy bakterii o średnicy zaledwie 0,004 μm. Natomiast wkład HESAMax odpowiada za usunięcie oparów chemicznych pochodzących zarówno z tworzywa sztucznego, jak i spalin. Co więcej, system ten działa permanentnie, nawet po odłączeniu zasilania.
Ostatnim elementem filtrującym jest światło UV-C, które od wielu lat stosuje się między innymi w lampach do sterylizacji pomieszczeń medycznych. Długość fali ultrafioletowej o wartości 270-280 nm uszkadza wiązki molekularne, które łączą DNA lub RNA drobnoustrojów. Jednocześnie zamknięcie w specjalnej obudowie GoPure GP5611 zapewnia neutralność dla organizmu ludzkiego. Przeprowadzone przez laboratorium KR Biotech w Korei Południowej testy wykazały zdolność eliminacji wirusów na poziomie 99,99 proc., w tym SARS-CoV-2, który może wywołać ostrą chorobę układu oddechowego COVID-19*.
„Efektywne oświetlenie pojazdu to tylko jeden z elementów mających realny wpływ na bezpieczeństwo na drodze. Kolejnym jest zapewnienie kierowcy i pasażerom dobrego samopoczucia podczas podróży. Mogą w tym pomóc oczyszczacze powietrza GoPure, które są uzupełnieniem tradycyjnych filtrów kabinowych. Ich zaletą jest zdolność wyłapywania zanieczyszczeń, bakterii i wirusów przenoszonych w trakcie otwierania drzwi czy osadzonych na ubraniu. Nasz najnowszy produkt wyposażyliśmy w światło UV-C, które jak wykazały testy, może zmniejszyć ryzyko przenoszenia koronawirusa czy ludzkiej grypy drogą powietrzną” - mówi Wioletta Pasionek, Marketing Manager Central Europe z Lumileds Poland, producenta i dystrybutora oświetlenia samochodowego marki Philips.
* Testowane na SARS-CoV-2 (wirus wywołujący COVID-19) w KR Biotech Lab w 2020 roku. Poprzez zastosowanie światła UV generowanego w module UV-C LED (ULM3) na wirusa na płytce Petriego, wykazało 99,683 proc., 99,990 proc. i 99,993 proc. działanie wirusobójcze odpowiednio przez 5, 10, 30 minut z odległości 2 cm. Światło UV zostało przetestowane niezależnie od oczyszczacza powietrza. Na jego wydajność może wpływać środowisko, w którym jest używany. Światło UV wewnątrz samochodowego oczyszczacza powietrza Philips GoPure5611 działa na wirusy zatrzymane przez filtr. Sam oczyszczacz powietrza nie chroni przed COVID-19.
Komentarze (0)