Odpowiedź na postawione w tytule pytanie da nam podsumowanie akcji „Bezpieczny autokar – wakacje 2023” przeprowadzonej przez Inspekcję Transportu Drogowego. - Inspektorzy skontrolowali w trakcie tegorocznych wakacji 2644 autokarów, zatrzymali 126 dowodów rejestracyjne, to 4,77 proc. wszystkich kontroli i wydali 20 zakazów dalszej jazdy - podsumowuje szef ITD Alvin Gajadhur.
Funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę na stan techniczny pojazdów. Sprawdzali stan układów: hamulcowego, kierowniczego, wydechowego oraz oświetlenie i ogumienie, a więc elementy bezpośrednio odpowiadające za bezpieczeństwo pasażerów i innych uczestników ruchu. Sprawdzane były również uprawnienia kierowców, czas ich pracy i trzeźwość.
Najczęstsze powody niedopuszczenia autokarów do dalszej jazdy to: zbyt duża różnica sił hamowania na kołach jednej osi, luzy na końcówce drążka kierowniczego, wycieki płynów eksploatacyjnych, nadmiernie zużyte lub uszkodzone opony, nadmierna korozja elementów konstrukcyjnych oraz niesprawne oświetlenie zewnętrzne.
Taki finał miała m.in. kontrola autokaru zatrzymanego 19 sierpnia na autostradzie A1 w okolicach Łodzi. Pojazd miał pękniętą ramę. Usterka uniemożliwiała dalszą jazdę. Kontrolowany przewoźnik musiał podstawić inny autobus, którym pasażerowie mogli bezpiecznie kontynuować podróż.
Zdarzyli się również przewoźnicy, którzy dopuścili do ruchu autokar bez ważnych badań technicznych. Autobusem bez aktualnego przeglądu i z pękniętą przednią szybą przewożono 40-osobową grupę dzieci, który zatrzymali do kontroli małopolscy inspektorzy ITD. W trakcie kontroli okazało się również, że kierowcy skończyła się ważność prawa jazdy. Na miejsce kontroli został podstawiony zastępczy autobus wraz z kierowcą.
Komentarze (0)