Ferdinand Piëch, współtwórca potęgi Volkswagena, nie żyje. Według informacji niemieckich mediów 82-latek zmarł w niedzielę wieczorem podczas wizyty w restauracji.
Był tyranem i legendą. Zmarł w niedzielę o 21.45 w szpitalu w miejscowości Rosenheim w Bawarii. Były przewodniczący zarządu i rady nadzorczej Volkswagen AG i główny akcjonariusz Porsche Holding brał udział w imprezie zorganizowanej w Górnej Bawarii. Podczas kolacji w restauracji w miejscowości Rosenheim nagle upadł na oczach żony Ursuli Piëch.
Komentarze (0)