Fot. Piotr Łukaszewicz
Duńska firma Nissens, ekspert w zakresie chłodzenia silników i klimatyzacji, na targach Automechanika Frankfurt poza flagowymi produktami promował m.in. turbosprężarki. Tegoroczną nowinką są natomiast turbiny z elektrycznym siłownikiem ze zintegrowanym czujnikiem położenia. W tego typu konstrukcjach jednostka sterująca silnika pojazdu (ECU) oblicza wymagane położenie łopatek kierownicy turbiny dla żądanego obciążenia silnika i przesyła wartość do elektronicznego siłownika turbosprężarki.
Takie rozwiązanie zapewnia bardzo dokładne, płynne i szybkie sterowanie mechanizmem kierownicy turbosprężarki, a poprzez to szybką reakcję urządzenia.
Zalety sterowania turbosprężarką poprzez siłownik elektryczny:
- szybkie sterowanie, w pełni dopasowane do danych potrzeb silnika
- płynna regulacja położenia łopatek
- brak zależności od układu podciśnienia w pojeździe
- większe możliwości diagnostyczne
- Turbosprężarki to nowa kategoria produktów w naszej ofercie, która spotkała się z bardzo pozytywnym odezwem z rynku. Urządzenia te należą do kategorii kosztownych produktów, dlatego warsztaty cenią naszą wysoką jakość, co pozwala unikać kosztownych reklamacji ze strony klientów – mówił nam na targach Dominik Overmann z Nissens.
Komentarze (0)