W ostatnim czasie w wielu publikacjach pojawia się temat silników Diesla, niestety dość często w negatywnym świetle. Coraz ostrzejsze limity emisji CO2 sprawiają, że technologia ta cały czas się rozwija i ewoluuje. Jakie technologie są stosowane, jaki wpływ ma to na projektowanie i rozwój uszczelek, a w szczególności uszczelki głowicy?
Na początku tego tysiąclecia standardem były układy wtryskowe common rail, recyrkulacja spalin za pomocą zaworów EGR lub dopalanie spalin przy użyciu AdBlue. Zmiana norm emisji spalin z Euro 5 na dużo bardziej zaostrzone Euro 6 spowodowała ulepszenie znanych technologii, takich jak katalizatory czy filtry cząstek stałych. Dzięki temu silniki pojazdów użytkowych mogły być zdecydowanie bardziej przyjazne dla środowiska i spalać mniej paliwa. Sam układ silnika również musiał się zmienić, żeby „pomóc” poprawić jego ekologiczność.
Nie tak dawno standardem były silniki typu „V” z wałkiem rozrządu znajdującym się w bloku silnika, popychaczami i pojedynczymi głowicami na każdym cylindrze. Obecnie normą jest ponownie silnik rzędowy z jedną dużą głowicą, w której operuje jeden lub dwa wałki rozrządu. Kolejnym elementem połączonym z silnikiem jest jedna lub kilka turbosprężarek, które mają za zadanie poprawić osiągi silnika, ale również zapewniają „czyste spalanie”. Połączenie tych wszystkich rozwiązań w jednym silniku powoduje zdecydowane poprawienie emisji CO2. W jaki sposób wpływa to na technologię uszczelnienia?
Do uszczelnienia kanałów olejowych i płynu chłodniczego używamy elementów wykonanych z elastomeru, które są natryskiwane na korpus uszczelki albo laserowo wspawywane na swego rodzaju wkładkach metalowych do konstrukcji uszczelki. Dzięki temu nawet przy bardzo dużych zmianach w uszczelnianej szczelinie, spowodowanych przez wibracje pojawiające się przy spalaniu mieszkanki paliwowej, uszczelka gwarantuje 100% szczelności. Sama uszczelka w zależności od wykorzystanej stali i jej grubości może być jedno- lub wielowarstwowa.
Dla zachowania równej siły docisku głowicy do bloku na całym obwodzie komory spalania zastosowana jest technologia stopera ze zmienną topografią. W przypadku uszczelnień pobocznych, takich jak pokrywa zaworów, misa olejowa czy kolektory ssący i wydechowy, materiały, z jakich wykonana jest uszczelka, również się zmieniły. Uszczelki korkowe czy papierowe przeszły do historii, a ich miejsce w silnikach Euro 6 zajęły uszczelki wykonane z elastomeru z ramą metalową lub z wykorzystaniem elastomerowej wargi uszczelniającej. Alternatywnie wykorzystujemy jednowarstwowe uszczelki metalowe ze stali elastycznej, które wykonane są w technologii zbliżonej do uszczelek głowicy, gdzie funkcję uszczelnienia zapewnia przetłoczenie. Ta technologia nosi nazwę Metaloseal.
Komentarze (0)