Diagnostyka

Na koniec o metodach diagnostycznych w motoryzacji i nie tylko. Aby naprawić dowolny układ funkcjonalny w urządzeniu technicznym, musimy mieć sposób na diagnozowanie, czyli wykrywanie usterek. Zazwyczaj są to nasze własne metody, ponieważ w szkole lub na kursach uczymy się, jak działa urządzenie, jak odczytać błędy, natomiast brak jest metod badania skomplikowanych układów. Na łamach „Nowoczesnego Warsztatu” opisuję różne metody własne, także te przejęte z metod naukowych. Na pewno wielu warsztatowców nie zdaje sobie sprawy z tego, że sami są autorami ciekawych sposobów wykrywania usterek.

W tym artykule chciałbym poruszyć jeszcze temat metody eliminacji. Polega ona na „upraszczaniu” naprawianego układu. W przytoczonym przykładzie o dodatkowych światłach upraszczanie polega na odłączeniu samych świateł i sprawdzeniu przez podanie napięcia na żarówki. Jeżeli żarówki są sprawne, przechodzimy do przewodów. I tak możemy odłączać poszczególne fragmenty, aby sprawdzić ich działanie. Tak samo jest z innymi urządzeniami. Na przykład nie działa zamek centralny w całym samochodzie, a klient zgłasza, że zawsze miał kłopoty z jednymi drzwiami. Odłączamy te pechowe drzwi, bo może one powodują niedziałanie całego układu. Te proste przykłady pokazują sposób badania, który może być zastosowany do najbardziej skomplikowanych układów funkcjonalnych. Dzięki naszej pomysłowości i odkrywczości stajemy się lepszymi fachowcami.