Na naszym rynku jest dużo firm oferujących skanery diagnostyczne. Są to urządzenia służące do nawiązania łączności z urządzeniami elektronicznymi w samochodzie.
Po podłączeniu skanera do samochodu zaznaczamy układ (obwód, urządzenie), które chcemy zbadać, na przykład obwód immobilisera, sterowanie silnikiem, ABS itd. Sterowniki zabudowane w samochodzie, same analizują pracę wielu urządzeń, czujników i elementów wykonawczych. Na podstawie pomiarów elektrycznych decydują, czy dany element jest sprawny, czy nie. Jeżeli stwierdzą, że coś jest uszkodzone, to taką informację zapamiętają. Sterowniki oceniają zachowanie się elementów i urządzeń podłączonych do sterowników. Potrafią też wyliczyć lub określić zmiennie, których bezpośrednio nie mierzą. Na przykład podają, że silnik jest obciążony w 10%. Jest to wartość wyliczona na podstawie pomiarów innych parametrów, takich jak położenie pedału przyspieszenia, wartość przepływającego powietrza przez przepływomierz, czy podciśnienie panujące w kolektorze dolotowym. Wydaje się, że ta uwaga jest prozaiczna, ale osoba posługująca się skanerem musi zawsze zdać sobie sprawę, które elementy są mierzone bezpośrednio, a które są obliczane przez jednostkę sterującą.
Producenci skanerów samochodowych zapewniają, że ich przyrząd komunikuje się z każdym samochodem świata i bada każdy obwód w samochodzie. Na pewno nie jest to prawda. Dopiero prawdziwa praktyka z danym przyrządem pozwoli stwierdzić, do ilu obwodów nie możemy się dostać, a ile traktowanych jest bardzo pobieżnie, tak że naprawdę trudno jest naprawić dany obwód w samochodzie i trzeba wszystko robić „na piechotę”. Dlatego dużo warsztatów kupuje (nie zawsze legalnie) oryginalne skanery do danej marki samochodu. Jednak nie należy się bać uniwersalnych skanerów. Jeżeli przyjrzymy się bliżej kilku najbardziej renomowanym firmom produkującym profesjonalny sprzęt, a przede wszystkim określimy, jakie samochody naprawdę naprawiamy najczęściej, to na pewno uda nam się wybrać ten właś-ciwy, pasujący do naszych potrzeb.
Trudno omawiać wszystkie skanery, aby nie narazić się nikomu. Jednak można zaryzykować takim stwierdzeniem: skanery najczęściej obsługują te marki samochodów z jakim związany jest kraj, w którym jest projektowany i produkowany skaner. Wiadomo, że skaner niemiecki będzie najlepszy do VW, Mercedesa czy BMW. Francuskie samochody PSA i Renault będą lepiej współpracowały ze skanerami produkcji francuskiej, czy włoskiej. Testery koreańskie, czy japońskie bez trudno poradzą sobie z “japończykami” i “amerykanami”.
Następna uwaga dotyczy języka, w jakim podawane są komunikaty. Oczywiście najbardziej uniwersalnym językiem na świecie jest język angielski. Tak więc, każdy skaner jako podstawowy język używa angielskiego. Wiele firm na naszym rynku ma doskonałe tłumaczenia na język polski. Jest to ważne, ponieważ taki skaner trafia do szerokiego kręgu nabywców. Ale od języka angielskiego, żaden mechanik nie ucieknie. Przynajmniej w podstawowym zakresie. Przecież schematy elektryczne są opisywane w języku angielskim, a skróty angielskie stanowią pewną normę. Dlatego musimy nauczyć się tych zwrotów, czy chcemy, czy nie. Możemy to zrobić zbierając odcinki słownika, publikowanego na łamach “Nowoczesnego Warsztatu”. Jeżeli prowadzimy profesjonalny warsztat, powinniśmy wprowadzić zasadę posługiwania się pewnymi angielskimi skrótami, a efekty będą błyskawiczne. Praktykuję to od kilku lat i wyniki są bardzo dobre. Najpierw zaczęliśmy od kolorów. Każdy kolor przewodów elektrycznych był przez nas wypowiadany i zapisywany w notatkach, po angielsku. Potem zaczęliśmy stosować skróty typu: MAF (przepływomierz), CKP (czujnik położenia wału) itd. Nawet jest to wygodne ze względu na obecność klienta podczas naprawy samochodu. Przecież lepiej wydać polecenie koledze, aby wyczyścił IAC, niż kazać mu wyczyścić regulator wolnych obrotów. Po dwóch, trzech tygodniach, pracownicy nie mający do czynienia z angielskim, zaczęli co najmniej w 50% rozumieć komunikaty ze skanera napisane po angielsku. Wiele oznaczeń musieliśmy jeszcze omawiać, na przykład podczas przerw śniadaniowych, ale rezultaty naprawdę były zaskakujące. Dodatkową zaletą była umiejętność posługiwania się katalogami części zamiennych, gdzie jest dużo różnych skrótów. Okazało się, że pracownicy z łatwością zaczęli odczytywać wszystkie małe znaczki i uwagi, dobierając właściwą część do danego samochodu.
Na przekór wszystkim firmom, zachęcającym do korzystania ze skanerów z menu po polsku, zaprezentuję doskonały skaner, najpopularniejszy skaner na rynku USA, a mianowicie firmy Snap on, noszący nazwę w Europie SUN PDL 1000 oraz jego nowszą wersję SUN PDL 2000. Od wielu lat tysiące warsztatów, łącznie z autoryzowanymi, posługują się tym skanerem w Ameryce. Ze względu na to, że dla amerykanów wszystko musi być proste (ze względu na słabe wykształcenie) skaner posiada dwa przyciski i jedno pokrętło. I to wystarczy do błyskawicznego wyboru, co chcemy zrobić. Albo naciskamy przycisk “tak” lub “nie”, albo pokrętłem wybieramy następną czynność. Wystarczy to absolutnie do osiągnięcia szybkich rezultatów. Wyświetlacz podający dane też jest “skąpy”. Posiada tylko cztery linijki, bo podczas typowych napraw jest to wystarczające. Jeżeli robimy test silnika podczas jazdy próbnej, trudno skupić się na zbyt wielu danych. A tak, wybieramy sobie dane tylko te, które nas interesują, zaznaczamy je i przed oczami mamy zmieniające się parametry tylko tych danych. Oczywiście są i trudne przypadki, kiedy potrzebne są analizy wielu zmiennych i to najchętniej zaprezentowanych w formie graficznej. W takim wypadku podłączamy skaner do laptopa i widzimy wszystko “na raz” i w kolorze, w formie tabel lub wykresów. Oczywiście laptopa nie musimy zabierać do jazdy próbnej. Możemy po prostu nagrać “film”, zapamiętać podczas jazdy, a po powrocie do warsztatu, możemy go odtworzyć w laptopie. W ten sposób udaje się rzeczywiście wykryć wiele “niewykrywalnych usterek”.
W następnych odcinkach przedstawię ciekawe przypadki, które zostały ”rozpracowane” skanerem PDL 1000. W ten sposób zaprezentowane będą duże możliwości skanera. Bo skaner, to nie tylko odczytywanie i kasowanie błędów, ale jest to potężne urządzenie diagnostyczne, które może być wykorzystane na wiele sposobów, sposobów, o jakich nawet nie myślał producent.
Zbiór wszystkich danych podanych przez sterownik silnika, podczas jazdy próbnej.
Przykład zapamiętanych danych z jazdy próbnej. Diagnosta obserwował prędkość obrotową pompy Diesla i silnika, w zależności od położenia pedału przyspieszenia.
Stanisław Mikołaj Prive
Komentarze (0)