Oscyloskop może być wpięty bezpośrednio do przewodu igłą albo pośrednio odpowiednimi cęgami
Jest takie ciekawe pojęcie, chodzi o względność, które nie zawsze jest dobrze rozumiane. Zauważmy, że wszystko, co mierzymy, musi mieć odpowiednik – punkt zerowy, według którego wykonywane są pomiary. Badania elektryczne w samochodzie mierzymy względem potencjału karoserii, do której podłączony jest minus akumulatora. Cała elektrotechnika w pojeździe funkcjonuje względem tego potencjału. Jednak sterownik często korzysta z innej masy, która jest przesunięta względem potencjału karoserii o określoną wartość, na przykład o 0,3 lub 0,7 V. I to też musimy wziąć pod uwagę, czyli czy napięcie jest mierzone względem masy karoserii, czy innej masy referencyjnej.
Czy do każdego wykresu musimy podchodzić w sposób niemalże naukowy? Kilka słów o pomiarach ogólnych i szczegółowych. Odpowiedź prawidłowa brzmi: w przypadku uszkodzeń łatwych wystarczą pomiary ogólne, ale w przypadku uszkodzeń trudnych niezbędne są pomiary szczegółowe. Na przykład stwierdzamy, że nie pracuje wtryskiwacz. Przykładamy sondę oscyloskopu i nie widzimy impulsów uruchamiających go. Samochód ma instalację gazową, a więc przechodzimy do pomiarów przy wtyczce od sterownika systemu gazowego. Po kilku pomiarach stwierdzamy, że impulsy przychodzą do sterownika od gazu, ale już z niego nie wychodzą. Naprawiamy lub wymieniamy sterownik.
Dobry diagnosta potrafi odczytać bardzo dużo nawet z kiepskiego sprzętu.
Bardzo często są to usterki proste, polegające na uszkodzeniu gniazd lutowniczych, wtedy wystarczy poprawić połączenia lutowane. Czasami trzeba wymienić przekaźnik lub tranzystor, co też nie wymaga specjalnej wiedzy. I właśnie w takich przypadkach badanie przebiegu sygnałów może być bardzo ogólne, może polegać na stwierdzeniu, czy dany sygnał jest, czy go nie ma. Nie musimy wówczas nagrywać przebiegu do pamięci i dokładnie analizować każdego zakrzywienia. Ponadto taką diagnostykę może przeprowadzić nawet niedoświadczony diagnosta.
Stanisław Mikołaj Słupski
Politechnika Lubelska
Katedra Elektrotechniki i Elektrotechnologii
Komentarze (0)