Informacje potrzebne do diagnostyki to nie tylko komunikacja ze skanerem diagnostycznym. Często trzeba dostać się do wtyczki sterownika, aby sprawdzić wszystko „na piechotę”
Warto analizować swoje naprawy i opisywać drogi diagnostyczne. Na pewno w ten sposób zaczniemy coś zmieniać i ulepszać w naszej pracy. Może się wydawać, że niniejszy artykuł jest trochę przeteoretyzowany. Ale czym są w ogóle teoria i praktyka? To dwie umiejętności, które tworzą wiedzę. Jeżeli nie mamy wiedzy teoretycznej, na przykład na temat tego, jakie powinny być wskazania przepływomierza przy danych obrotach silnika, to sami wiemy, że trudno znaleźć usterkę. Warto zatem spojrzeć na naszą pracę przez pryzmat teorii zbioru parametrów, z jakim mamy do czynienia w samochodzie. Warto dążyć do optymalnego wyboru tego zbioru. Umieć naszkicować drogę, jaką będzie przebiegała nasza diagnostyka, czyli co będziemy krok po kroku robić. W ten sposób optymalizujemy diagnostykę, szybko osiągając cel, jakim jest wskazanie uszkodzonego elementu.
Stanisław Mikołaj Słupski
Artykuł pochodzi z numeru 10/2021 Nowoczesnego Warsztatu.
Komentarze (1)