Do testów wykorzystano między innymi Daewoo Lanosa, ciągnik Ursus C-360, jak i zdemontowany rozrusznik. Wszystkie, podejmowane też wielokrotnie próby, odbywały się na jednym ładowaniu boostera. On sam może też posłużyć w roli power banku zasilającego (port usb typu C) smartfon, tablet, a nawet laptop. Ponowne naładowanie GBX75 przy 10W zajmuje około 10 godzin. W zestawie znajduje się także kabel umożliwiający wykonanie tej czynności poprzez tradycyjne gniazdo w samochodzie 12V.
Profesor Chris otrzymał booster NOCO z najnowszej linii GBX. Wybór padł na model GBX75 z baterią litowo-jonową o pojemności 74 Wh i szczytowym prądem rozruchowym 2500A. Jeszcze przed podjęciem próby przydatną funkcją urządzenia okazała się wbudowana… latarka. Inne, które okazały się ważne z punktu widzenia użytkownika to zabezpieczenie przed odwrotną polaryzacją (pomylenie podpięcia kabli do biegunów) oraz tryb override pozwalający na odpalenie silnika nawet bez podpiętego akumulatora.
NOCO zachęca warsztatowców do zapoznania się z materiałem video.
Komentarze (0)