350 tysięcy motorowerów i ponad milion rowerów rocznie powstawało w latach świetności w bydgoskich Zjednoczonych Zakładach Rowerowych "Romet". Wówczas była to największa fabryka w Europie. Zakłady ostatecznie splajtowały pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Zespół Szkół Samochodowych w Bydgoszczy przygotowuje film dokumentalny poświęcony historii tego zakładu, a w połowie września zorganizował rajd rowerowy i festyn pod hasłem "Wspomnienie o Wielkiej Fabryce Motorowerów Romet".
- Starsi mieszkańcy miasta ze łzami w oczach dziękowali nam za kultywowanie pamięci o tej fabryce, która stanowi dużą część historii miasta i regionu – mówi Łukasz Zgórski, nauczyciel bydgoskiej samochodówki.
Dwustu uczestników, z czego blisko siedemdziesięciu na pojazdach wyprodukowanych przez firmę Romet, wzięło udział w rajdzie rowerowym ulicami Bydgoszczy. Sześciokilometrowa trasa rajdu prowadziła przez punkty, gdzie przed II wojną światową działały niewielkie zakłady produkujące elementy metalowe. Te firemki były zalążkiem zakładów Romet.
- W Bydgoszczy nie mamy dużych tradycji motoryzacyjnych, ale mamy historię motorowerów. Stąd pomysł na film i festyn. Rajd rowerowy zakończył się na terenie naszej szkoły, gdzie przygotowaliśmy dużą wystawę motorowerów - opowiada Łukasz Zgórski.
Można było zobaczyć m.in. pojazdy ze znanej kolekcji Zbyszka Koprasa, związanego z Akademią Renowacji, która pomagała przy organizacji festynu. Andrzej Siedlecki z Grudziądza przywiózł motorower Romet z silnikiem Simsona oraz eksportową wersję komarów Romet na rynek niemiecki pod nazwą Condor. Czym różnił się od polskich egzemplarzy? M.in. bagażnikiem oraz rozmiarem zębatki, której rozmiar stanowił coś w rodzaju ogranicznika prędkości. Zębatka była umocowana na stałe, by pomysłowali konstruktorzy nie "poprawiali po fabryce". Odbyła się licytacja motoroweru Romet 50 T-1 (1500 zł trafiło do miejscowego Domu Dziecka). Można było zobaczyć jak działa skaner przygotowujący projekty do druku 3D. Przy renowacji starych pojazdów brakujące części to powszechny problem. Na festynie BMW pokazało elektryczny samochód oraz motocykl. Stoisko miał też producent lakierów NOVOL oraz oferująca wsparcie techniczne lakiernikom Akademia NOVOL. Warto dodać, że efektem współpracy firmy NOVOL ze szkołą jest od trzech lat działająca klasa lakiernicza.
- Przez tego typu akcje chcemy interesować młodych ludzi motoryzacją, pracą lakiernika. Chcemy zachęcać do kształcenia w tym kierunku – mówi Adam Niedzwiedzki, pomysłodawca Akademii NOVOL i Akademii Renowacji.
Rajd rowerowy i festyn odbyły się w ramach Roku Bydgoskiego Dziedzictwa Przemysłowego.
Okazało się, że w Bydgoszczy nie brakuje rowerów wyprodukowanych przez Romet w czasach świetności.
Komentarze (0)