Wydarzenia

Tegoroczny Kongres Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego był okazją do świętowania „pełnoletności” SDCM. Stowarzyszenie powstało latem 2005 roku, od tego czasu działa nieprzerwanie dla dobra przemysłu oraz rynku motoryzacyjnego w Polsce i w Europie.

I tym razem (23 listopada 2023 r. w hotelu Sound Garden w Warszawie) uczestnicy kongresu mieli okazję nie tylko poznać aktualne trendy, które kształtują branżę motoryzacyjną, lecz również porozmawiać o wyzwaniach, problemach i szansach, przed jakimi stoją reprezentanci aftermarketu. W programie znalazły się prezentacja kluczowych danych na temat przemysłu i rynku motoryzacyjnego, przedstawienie sytuacji sektora z europejskiego punktu widzenia, ocena kondycji branży oraz omówienie skutków zmian geopolitycznych i gospodarczych oraz ich wpływ na europejski przemysł motoryzacyjny. W sumie odbyło się 10 sesji tematycznych. W tegorocznym kongresie wzięło udział ponad 30 prelegentów i kilkuset uczestników. Dla tych, którzy nie mogli osobiście zjawić się w Warszawie, dostępna była transmisja online bez konieczności rejestracji.
W panelu „30 lat drogi do sukcesu – transformacja polskiej gospodarki i motoryzacji” wzięli udział Marcin Nowacki – wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Marcin Fabianowicz – dyrektor zarządzający w Departamencie Inwestycji Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH), Piotr Palutkiewicz – wiceprezes Warsaw Enterprise Institute oraz Igor Janke – autor m.in. książki Siła Polski oraz podcastu „Układ Otwarty”. Dyskutowali oni o przyczynach tego niewątpliwego sukcesu oraz możliwości utrzymania trendu w kolejnych latach. Jak duży skok dokonała polska motoryzacja, uczestnicy kongresu przekonali się naocznie. Na kilkudziesięciu slajdach pokazany został rozwój siedzib firm członkowskich SDCM: od niewielkich pomieszczeń i budynków po ogromne magazyny, fabryki i przestrzenie biurowe.
– Pierwszymi magazynami polskich dystrybutorów były szafy w mieszkaniach, a o magazynach wysokiego składowania mówiło się wtedy żartobliwie, gdy ktoś oprócz szafy miał pawlacz pełen części motoryzacyjnych. Po ponad 30 latach takie sytuacje są zaledwie anegdotami opowiadanymi młodszym pokoleniom. Dziś polska motoryzacja, zarówno produkcja, jak i rynek, nie ma się czego wstydzić na arenie europejskiej, a pod wieloma względami nasze firmy są liderami rozwoju – mówił Alfred Franke, prezes honorowy Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM).
Dziś rodzima motoryzacja odpowiada za 8% PKB oraz za ok. 13,5% wartości eksportu. Jej najważniejszym ogniwem są dostawcy części. Polska zajmuje 7. miejsce na liście największych eksporterów podzespołów na świecie z wartością eksportu równą 15,1 mld dolarów, która rokrocznie wzrasta.

Zrównoważony rozwój w motoryzacji
Ograniczanie śladu węglowego w motoryzacji jest oczywiście kluczowym zadaniem w kontekście globalnych wysiłków na rzecz zrównoważonego rozwoju i walki ze zmianami klimatycznymi. Sposobem na „zazielenianie motoryzacji” jest regeneracja części samochodowych – wszak zużycie surowców w procesie regeneracji jest od 50 do 90% niższe niż w przypadku produkowania nowej części zamiennej od podstaw. Niestety niedoskonałe przepisy nie pozwalają wykorzystać pełnego potencjału tego procesu. Podczas sesji „Regeneracja części – klucz do zrównoważonego rozwoju” eksperci, przedstawiciele przedsiębiorstw regenerujących starali się zdefiniować te problemy i wypracować wspólne stanowisko w sprawie koniecznych zmian legislacyjnych.

Jakie części ma do wyboru konsument?
Uczestnicy panelu „Preferencje konsumentów dotyczące części wykorzystywanych do napraw” zmierzyli się z faktem, że kierowcy mogą decydować się nie tylko na części nowe – markowe lub zamienniki – ale także wybierać spośród asortymentu części regenerowanych i używanych. W tym kontekście Przemysław Wołosiewicz, dyrektor ds. regeneracji i gospodarki o obiegu zamkniętym w Inter Cars, przybliżył podział części używanych na trzy kategorie: używane nadające się do dalszego wykorzystania, używane w stanie pozwalającym na użycie rdzenia do produkcji części regenerowanej oraz zużyte, stające się odpadem. Wskazał również, że na popularność części regenerowanych i używanych wpływają upowszechnianie kultury zero waste oraz zmiany gospodarcze.
Podczas tej debaty podniesiona została kwestia konieczności wzmocnienia edukacji konsumentów w zakresie cech takich części – ich jakości, ceny i procesu produkcji w przypadku części regenerowanych. Mając odpowiednią wiedzę na ten temat, mogliby oni podejmować lepsze decyzje. To o tyle istotne, że obecnie w Europie trwają prace nad uzgodnieniem jednej wspólnej definicji regeneracji (w ramach prac nad dokumentacją rozporządzenia ELV), co w znacznym stopniu ułatwiłoby funkcjonowanie firm zajmujących się nią w całej Europie. Regeneracja w znacznym stopniu przyczynia się do rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym, w której jak najwięcej materiałów otrzymuje nowe życie, a jak najmniej trafia na śmietnik.
„SKP na krawędzi – jaką przyszłość czeka branża?” – także dyskusje na temat przyszłości stacji kontroli pojazdów i systemu przeprowadzanych badań technicznych od kilku lat są stałym punktem kongresu. I tym razem reprezentanci dostawców specjalistycznego wyposażenia i stacji kontroli oraz niezależni eksperci z zakresu szkoleń dla diagnostów dowodzili, dlaczego wyższe stawki za obowiązkowe badania techniczne są zewsząd zasadne.

Bez talentów ani rusz
Sposoby na przyciąganie nowych talentów do branży automotive, w tym zwłaszcza do rynku wtórnego, były jednym z tematów, któremu podczas XVIII Kongresu Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego poświęcono specjalną sesję. Oprócz prowadzącego panel Krzysztofa Soszyńskiego, wiceprezesa Inter Cars S.A., w dyskusji wzięli udział także Michał Tochowicz, prezes Moto-Profil, Fotios Katsardis, prezes TEMOT International & Talents4AA; oraz Stephane Freitas, starszy doradca ds. marketingu w Nexus Automotive International. W trakcie dyskusji zwrócono uwagę, że wśród młodego pokolenia przemysł motoryzacyjny nie jest tak atrakcyjnym pracodawcą jak kiedyś. W staraniach o co bardziej utalentowanych pracowników konkurentem firm motoryzacyjnych są m.in. giganci technologiczni, tacy jak choćby IBM. Co zrobić, aby uczynić niezależny rynek wtórny atrakcyjnym miejscem pracy? Podczas dyskusji padła zapowiedź stworzenia portalu ogłoszeń dla zainteresowanych m.in. przekwalifikowaniem – mowa o nowej funkcjonalności w ramach inicjatywy Talents4AA.
Podobnie jak podczas poprzednich kongresowych spotkań, również w tegorocznej edycji aktywny udział wzięli przedstawiciele europejskich organizacji sektorowych, nakreślając obraz rynku i przemysłu motoryzacyjnego w obliczu wyzwań legislacyjnych czy technologicznych. W panelu „Motoryzacja z europejskiego punktu widzenia” udział wzięli Nicolas Chauvière, prezes CEVAM i przedstawiciel APRA (Europejskiego Stowarzyszenia Regeneratorów Części Motoryzacyjnych); Sylvia Gotzen, dyrektor generalna FIGIEFA (Międzynarodowej Federacji Niezależnych Dystrybutorów Części); Benjamin Krieger, sekretarz generalny CLEPA (Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Części Motoryzacyjnych), i Aleksander Rajch, dyrektor ds. relacji zewnętrznych PSPA (Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych).
Jaka rysuje się przyszłość dla europejskiej gospodarki i motoryzacji? Czy państwom Starego Kontynentu uda się utrzymać pozycję motoryzacyjnego lidera mimo dotowanej konkurencji z Chin i USA? Nie zabrakło też przeglądu europejskiego motoryzacyjnego rynku wtórnego pod względem czynników rynkowych, wielkości oraz trendów krótko-, średnio- i długoterminowych. Ciekawym punktem wystąpienia przedstawiciela agencji Roland Berger było spojrzenie na konkurencyjny krajobraz i potencjalną ewolucję scenariuszy do 2030 roku.

Rafał Dobrowolski

Fot. SDCM