Wydarzenia

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 7 minut

100 lat firmy SATA

Piękny jubileusz!

Pistolety lakiernicze o zaawansowanej technologii gwarantujące znakomite efekty pracy.

Długa droga prowadziła od medycznego urządzenia rozpylającego do perfekcyjnego, bardzo wydajnego, ergonomicznego pistoletu o wysokiej technologii SATAjet 3000. Firma SATA GmbH & Co. KG wprowadziła go na rynek jako kontynuację swoich wcześniejszych produktów i dzięki licznym innowacjom, wysokiej jakości i profesjonalizmowi zajmuje dzisiaj czołową pozycję na rynku. Przedsiębiorstwo ze Szwabii z siedzibą w Kornwestheim produkuje pistolety lakiernicze, środki ochrony dróg oddechowych oraz systemy filtrów, które znajdują nabywców w 92 krajach świata. Produkcja, jak mówi historia, weszła na właściwe tory. Fabrykant Lechler spotkał się z kierownictwem firmy Sanitaria AG (tak nazywała się wówczas firma SATA) i opowiedział o amerykańskich lakierach i właściwościach pozwalających na ich rozpylanie, co ułatwiałoby, przyśpieszało i poprawiało jakość lakierowania. Brakowało mu jednak odpowiedniego urządzenia natryskowego. Firma Sanitaria, dzięki swojemu asortymentowi technicznych urządzeń dla medycyny, mogła mu takie zaoferować. Było to urządzenie na bazie produkowanych z sukcesem pojemników z atomizerem, które aplikowały lekarstwa w postaci płynnej.



Od lewej: Prezes firmy Sata Albrecht Kruse i Bernard Kołodziej, dystrybutor firmy Sata w Polsce.

Jak powiedziano, tak zrobiono. W roku 1925 na rynek wszedł pierwszy pistolet o nazwie “Lechler”, wyprodukowany przez firmę SATA, sprzedawany przez fabrykę farb Lechler. Poczyniono tym samym pierwszy krok w produkcji nowoczesnych natryskowych pistoletów lakierniczych. Produkcja szła jednak konsekwentnie dalej. W roku 1926 pojawił się pierwszy patent, w 1931 r. pistoletem typu LM wprowadzono na rynek pierwszą serię pistoletów natryskowych (LM, MC, MR, P). Dział konstrukcyjny utrzymywał ścisły kontakt z producentami farb i lakierów, gdyż z ich nowymi materiałami związane było wprowadzanie nowych technologii lakierowania natryskowego, dysz oraz modeli pistoletów w celu uzyskania optymalnych wyników lakierowania. Zostało tak do dzisiaj, gdyż jak podkreśla Albrecht Kruse – prezes firmy SATA: Bez współpracy z naszymi zaangażowanymi i kompetentnymi partnerami z branży producentów farb i lakierów, nie zajmowalibyśmy dzisiaj z pewnością tak wysokiej pozycji! Ponieważ sukces można osiągnąć tylko z partnerami mającymi te same cele i filozofię: na pierwszym miejscu stawiamy jakość, innowacje i profesjonalizm.



Firma Sata z lotu ptaka.

Społeczne i polityczne przemiany w niemieckiej historii były w późniejszych czasach albo korzystne dla gospodarki, albo były przyczyną kłopotów. Firma SATA pozostawała jednak na swoim torze. Może dlatego taka sytuacja trwała do roku 1954, gdy położono kolejny kamień milowy w produkcji pistoletów natryskowych: pistolet GR z szerokim okrągłym strumieniem był kolejnym krokiem na drodze postępu technicznego, gdyż nadawał się najlepiej do lakierowania dużych powierzchni. Tych w czasach cudu gospodarczego było wystarczająco dużo: w przemyśle meblarskim, w budownictwie, w produkcji artykułów konsumpcyjnych wszelkiego rodzaju. Niemcy jako Europejczycy odczuwali konieczność nadrobienia strat a kolory były absolutnie wskazane. Systematycznie modernizowany i doskonale sprzedający się pistolet GR, w 1969 roku dał o sobie znać ponownie jako model GR Z. Ulepszony strumień natrysku spowodował, że pistolet ten znalazł szerokie uznanie i doskonały zbyt. Z czasem, gdy produkcja stawała się coraz bardziej zautomatyzowana, firma SATA zaczęła poszukiwać nowych rynków zbytu. Rozkręcał się eksport; w pracach lakierniczych, w produkcji mebli, w warsztatach rzemieślniczych zajmujących się lakierowaniem i malowaniem, w różnych średnich zakładach produkcyjnych oraz warsztatach samochodowych, kierownictwo firmy widziało największy potencjał na przyszłość. Zdawano sobie również sprawę, że tylko nowoczesne produkty mają szansę na dłużej utrzymać się na rynku i odeprzeć ataki konkurencji – wówczas było pół tuzina producentów pistoletów w Niemczech. Przed konstruktorami stanęło bardzo poważne zadanie.



Od lewej: Adrianna Kołodziej, dział sprzedaży Sata w Polsce; Arndt Karstens, szef sprzedaży Sata na Europę; Bernard Kołodziej, dystrybutor firmy Sata w Polsce.

W 1981 r. rynek zrewolucjonizował legendarny już wysoko wydajny pistolet SATAjet B. - Został on dostosowany specjalnie do wymagań nowych lakierów, przez co wyniósł firmę na sam szczyt w technologii produkcji – wyjaśnia prezes Albert Kruse. Technologiczny postęp zamanifestowano specjalnie skonstruowanymi pistoletami MSB - o wąskich dyszach – dających drobno rozpylony i miękki strumień. “Wówczas absolutna nowość!” – jeszcze dziś z radością wspomina to były prezes Manfred Lihardt. Obroty rosły zadowalająco, zresztą nie po raz ostatni, gdyż pojawiły się już wcześniej specjalne modele pistoletów do stosowania w innych dziedzinach, takich jak nakładanie lakieru na gorąco, ochrona antykorozyjna i podwozi. Jednocześnie rozpoczęto systematyczną kooperację z producentami sprężarek, która okazała się tak samo cenną i ważną dla jakości lakierowania jak współpraca z producentami lakierów. Niska wydajność wielu sprężarek stosowanych w warsztatach i zakładach produkcyjnych stawiała specjalne wymagania co do konstrukcji dysz i żywotności części wewnętrznych. Również tutaj skorzystały na tym obie strony: producenci sprężarek sprzedawali pistolety firmy SATA jako potrzebny osprzęt do swoich produktów. W roku1984 na rynek wszedł “mniejszy brat” SATAminijet – ograniczył on niejako wszechstronność pistoletów z rodziny SATAjet. Technologia wyprzedziła konkurencję tak daleko, że w roku 1988 na rynku pojawiła się pierwsza podróbka pistoletu SATAjet B. - Nadzwyczaj wątpliwy zaszczyt dla fałszerza, który otrzymał nagrodę za najbardziej bezczelną podróbkę - stwierdza prezes Albert Kruse. - Jest jednak oznaką tego, że SATA jest przynajmniej od tamtej pory poszukiwaną i uznaną marką na całym świecie. W celu zabezpieczenia przed fałszerzami, produkty SATA wysyłane są do klientów w oryginalnym opakowaniu z hologramem. Z początkiem lat 90. pistolet wysokociśnieniowy SATAjet 90 stworzył podstawę pod technologię RP. Reduced Pressure (zredukowane ciśnienie natrysku) w czasach ochrony środowiska to ważny argument. Technologia ta pozwala zaoszczędzić do 30 proc. materiału lakierniczego, redukuje powstawanie mgły lakierniczej, pozwala na dłuższe użytkowanie mat filtrujących w kabinie lakierniczej, a wszystko to przy niskim stopniu emisji rozcieńczalnika, a jednocześnie bez utraty perfekcyjnej jakości lakierowania. Zgodnie z trwającym ciągle procesem ulepszania jakości, wraz z pistoletem niskociśnieniowym SATAjet NR 95 weszła na rynek trzecia generacja HVLP High Volumen – Low Pressure (wysoka objętość – niskie ciśnienie) – i natychmiast dokonała technologicznego przełomu.
Wyraźnie zmniejszyło się zużycie materiału, bez straty jakości lakierowania – wyróżnia to zdecydowanie tę technologię od innych, co potwierdzili klienci zwiększonymi zakupami.



Uroczysty wieczór z okazji 100-lecia firmy Sata.

Jednocześnie na przełomie tysiąclecia SATA dokonała przełomu w technologii produkcji pistoletów lakierniczych. Pistolety SATAjet 2000 HVLP i SATAjet RP są nie tylko pod względem techniki lakierowania i ergonomii czymś lepszym, pozwalają również lakiernikowi dzięki wbudowanemu w rękojeść cyfrowemu wskaźnikowi ciśnienia na dokładne ustawienie odcienia koloru. Bardzo ważne jest to szczególnie przy pracach naprawczych i małych seriach. Ciśnienie można przy tym ustawiać, kontrolować i łatwo korygować. Utrzymanie surowych warunków ochrony środowiska – również a właściwie przede wszystkim obowiązujących w innych krajach – jest przy tych doskonałych cechach rozpylania zagwarantowane.
Dzięki tej technologii w latach 2000 i 2001 firma SATA znalazła się na liście 100 najbardziej innowacyjnych średnich przedsiębiorstw w Niemczech. Od roku 2006 firma SATA sprzedaje dwa absolutne hity na rynku - SATAjet 3000 HVLP i SATAjet 3000 RP – pistolety, które w zeszłym roku zapewniły przedsiębiorstwu rekordowe obroty w wysokości 54,8 miliona euro. Najmłodszą generację pistoletów – o doskonałej ergonomii i charakteryzujących się najlepszą jakością natrysku – można nabyć w roku jubileuszowym jako specjalny, ekskluzywny, ręcznie wykonany model, pozłacany i przyozdobiony kamieniami firmy Swarovski. Przy tym normalnie funkcjonujący, gotowy do pracy. - Z tej surowo limitowanej serii wszystkie modele zostały wykupione na pniu – informuje z dumą prezes Kruse. Firma SATA jest wzorem nie tylko pod względem technologii i polityki produkcji, lecz również sprzedaży i logistyki. Dział dystrybucji gwarantuje dostarczenie towaru do klienta w Niemczech w ciągu 24 godzin. Wysoka jakość produktu znajduje swoje odbicie również w 3-letniej gwarancji udzielanej klientowi. Przedsiębiorstwo oferuje swoim klientom nie tylko części zamienne, ale również dla ulubionych, ale już wysłużonych pistoletów profesjonalny serwis. - Trafiają tutaj czasami skarby z lat 50. i 60. - opowiada ze zdumieniem kierownik serwisu technicznego Martin Mangold. - Ale to pokazuje, że na jakości SATA można długo polegać. Najwyższym i najważniejszym celem przedsiębiorstwa jest zadowolenie klienta. SATA udowodniła to czarno na białym dzięki regularnym ankietom kierowanym do sprzedawców i klientów: 98 proc. klientów jest zadowolonych ze swoich pistoletow SATA, 99 proc. kupiłoby ponownie taki pistolet. - Traktujemy to jako bodziec do utrzymywania wysokiej jakości, a jednocześnie do ciągłego jej polepszania - mówi prezes Albrecht Kruse. - Zadowolony klient jest naszą największą siłą napędową!
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony