Części i regeneracja

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

100 lat firmy SKF

Rozmawiamy z Maciejem Kajką, Szefem Rozwoju Sieci Dystrybucji Motoryzacyjnej SKF Sp. z o.o.

- SKF obchodzi w tym roku 100-lecie swojego istnienia. Proszę powiedzieć, jak doszło do powstania firmy.
Świat wtedy wyglądał zupełnie inaczej. Firma powstała dzięki jednemu wynalazkowi – łożysku kulkowemu wahliwemu. Sven Wingquist – inżynier, który je wymyślił, pracował wówczas w jednej z tkalni w Göteborgu. Był odpowiedzialny za utrzymanie ruchu – jak byśmy to dzisiaj nazwali. Trzeba pamiętać, że maszyny używane we wszystkich gałęziach przemysłu były napędzane w ten sposób, że moc z centralnej maszyny parowej rozprowadzana była po stanowiskach maszyn za pomocą pędni, rozwieszonych pod sufitem, a z nich przekładniami pasowymi na poszczególne maszyny. Łożyska w tym typie napędu były bardzo wrażliwe na zmiany współosiowości wałów pędni, więc wynalezienie czegoś, co było na takie zmiany niewrażliwe – było rewolucją techniczną. Sven Wingquist nie miał problemów ze znalezieniem wspólników z kapitałem i firma Aktiebolaget Svenska Kullagerfabriken rozpoczęła działalność 16 lutego 1907 roku, w Göteborgu, w Szwecji.

- W Polsce SKF istnieje od 1923 roku. Jakie były najważniejsze wydarzenia w polskiej historii SKF-u?
Historia firmy w Polsce jest odbiciem losów historycznych Polski. Tereny zaboru rosyjskiego obsługiwane były przed pierwszym odzyskaniem niepodległości przez biuro SKF w Petersburgu. W 1923 roku została zarejestrowana SKF Szwedzkie Łożyska Kulkowe Sp. z o.o. w Warszawie, do drugiej wojny światowej miała ona swoje biura we Lwowie, Krakowie, Katowicach, Łodzi i Poznaniu. Po wojnie, w bardzo zmienionej rzeczywistości, firma nie miała możliwości normalnego działania, była reprezentowana najpierw do 1949 r. przez firmę Poleska, potem przez Szwedzkie Biuro Techniczne, bez praw do handlu. W 1991 roku została zarejestrowana SKF Centrala Handlowo-Techniczna Spółka z o.o., w lutym kolejnego roku otworzyliśmy biuro i magazyn w Warszawie. Dzisiaj SKF w Polsce to 45 osób zatrudnionych w biurach handlowych w Warszawie i Katowicach, w tym 9 na potrzeby aftermarketu samochodowego oraz 700 osób pracujących w fabryce w Poznaniu. Myślę, że dotrzymujemy kroku poprzednikom...

- Proszę powiedzieć, co dokładnie zawiera oferta SKF-u?
W centralnym rejestrze produktów SKF mamy zarejestrowanych jakieś 400 tysięcy rekordów, a poważniej – w nowo wydanym cenniku dla aftermarketu samochodowego mamy blisko 5 tysięcy pozycji z ofertą produktów dla rynku samochodów osobowych, dostawczych i ciężarowych, dostępnych od ręki z magazynu centralnego w Tongeren w Belgii, z którego obsługujemy naszych dystrybutorów. Oferujemy produkty związane z naszą specjalnością, tj. takie, które w samochodzie “się kręcą”, w formie zestawów naprawczych oraz pojedynczych łożysk. Do najpopularniejszych należą zestawy do kół, układów rozrządu, układów przeniesienia napędu, ale także pompy wody, w których widzimy wyspecjalizowaną formę łożyska. Pełny opis oferty wraz z katalogiem interaktywnym jest do znalezienia na naszej stronie internetowej www.vsm.skf.com w polskiej wersji językowej.

- Jak wygląda współpraca Waszej firmy z warsztatami samochodowymi?
Określiłbym ją jako wielowymiarową. Pierwszą i podstawową jest, we współpracy z naszymi dystrybutorami, zapewnienie szerokiego i łatwego dostępu do naszych produktów. Szczycimy się, że pokrywamy naszą ofertą 96 proc. parku samochodowego jeżdżącego po drogach Europy. Ta oferta jest na wyciągnięcie ręki dla warsztatu. Na przykład, w 2006 roku dostarczyliśmy dystrybutorom w Polsce blisko 650 różnych referencji w grupie rolki i napinacze. Jest to prawie cała szerokość naszej oferty cennikowej. Dla warsztatu oznacza to, że wystarczy telefon do dystrybutora, by mieć części potrzebne do naprawy bez względu na to, jakim samochodem przyjedzie klient. Kolejną korzyścią jest jakość produktów. Oferujemy te same produkty w naszych niebieskich pudełkach i w opakowaniach producentów samochodu, sprzedawane potem w warsztatach autoryzowanych. Oznacza to, że warsztat niezależny może użytkownikowi auta zaoferować taką samą część, jaką mógłby on dostać w ASO, tyle że efektywniej cenowo. Bezpośrednio warsztatom oferujemy uczestnictwo w programie, który zapewnia mechanikom informacje techniczne dotyczące wykorzystania naszych produktów w naprawach samochodu, w tym analizę błędów i wskazówki dotyczące montażu części, a także drukowane monografie, czasopisma i informacje z sieci. SKF we współpracy z firmami Tenneco, TRW, Valeo i Gates współtworzy program nowoczesnego i komplementarnego programu szkoleń - eXponentii. Polska jest trzecim po Wielkiej Brytanii i Włoszech krajem, w którym ten program jest oferowany. Szkolenia podzielone są na część teoretyczną i zajęcia praktyczne, które odbywają się w bardzo dobrze wyposażonych warsztatach, odpowiednio przygotowanych pod względem dydaktycznym. Zajęcia prowadzone są przez wykładowców akademickich mających duże doświadczenie praktyczne i dotyczą zasad budowy i prawidłowej naprawy samochodu. Szkolenia eXponentii nie są szkoleniami produktowymi firm, które eXponentię wspierają. Udział w szkoleniach eXponentii pozwala podwyższyć pracownikom warsztatów swoje kompetencje w naprawach samochodu. Przekłada się to na większe zaufanie klientów, którzy mają pewność, że odbiorą z serwisu bezpieczne, profesjonalnie naprawione auto. Na koniec, wraz z dystrybutorami oferujemy warsztatom udział w prowadzonych przez nas kampaniach promocyjnych. Myślę, że trudno je przeoczyć. Np. warsztat niedaleko Mińska Mazowieckiego zdobył w 2005 roku główną nagrodę w promocji naszych zestawów do kół – motocykl Ducati Monster, z bakiem i kaskiem wymalowanym indywidualną grafiką ze znakami SKF.

Maciej Kajka, Szef Rozwoju Sieci Dystrybucji Motoryzacyjnej SKF Sp. z o.o.

- Jakie są Wasze dalsze plany, jeśli chodzi o rynek polski?
Nasze plany to kontynuacja tego, co rozpoczęliśmy w 1991 roku na coraz wyższym poziomie. Z punktu widzenia generowanych dla SKF obrotów w segmencie VSM – aftermarket motoryzacyjny w Europie ustępujemy Niemcom, Włochom i Francuzom. Doganiamy Hiszpanów. Dziękuję wszystkim warsztatom i dystrybutorom, naszym Partnerom biznesowym, dzięki którym takie wyniki możemy realizować.

- Dziękuję za rozmowę.
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony