Spotkanie najważniejszych europejskich firm. Tematem przewodnim tegorocznego kongresu było oddziaływanie innowacji technologicznych na rynek aftermarket i próba odpowiedzi na pytania: Jakie istotne zmiany dokonują się w ostatnim czasie, a z jakimi przyjdzie się nam zetknąć w niedalekiej przyszłości? Jaką politykę stosują międzynarodowe firmy produkcyjne sektora automotive? Jakie stoją wyzwania przed dystrybutorami części?
Wydarzenie kolejny raz z rzędu potwierdziło swój prestiżowy charakter. Przez dwa dni (1 i 2 października) w przepięknym hotelu Grand Dino, położonym nad brzegiem jeziora Maggiore we Włoszech (w Baveno koło Mediolanu), o najważniejszych wyzwaniach czekających uczestników rynku aftermarket rozmawiało 370 delegatów. Pośród referujących nie zabrakło najważniejszych reprezentantów branżowych organizacji.
W ceremonii otwarcia obrad wziął udział Franck Leveque, ekspert do spraw transportu w firmie doradczej Frost & Sullivan. Jego referat dotyczył przewidywanych megatrendów na rynku motoryzacyjnym i identyfikacji konsekwencji, jakie niosą. Wielce prawdopodobnym scenariuszem jest oczywiście dominacja pojazdów elektrycznych. Analiza popytu na ekologiczne samochody każe przypuszczać, że do roku 2020 ich udział wzrośnie aż do 55%. Przystępne cenowo i przyjazne rodzinie rozwiązania w zakresie transportu publicznego mają też zasadnicze znaczenie w zachęcaniu obywateli do przyjmowania stylu życia mniej zależnego od samochodu. Na drugim biegunie znajdziemy coraz bardzie popularny trend, jakim jest wspólne korzystanie z samochodów oraz programów takich, jak „car-sharing” czy „car-pooling”.
- Mobilne rozwiązania (aplikacje) sprawią, że w 2020 roku liczba zwolenników dzielenia się samochodem wyniesie aż 26 mln! To tendencja, której wzrost uszedł uwadze aktorów rynku automotive, bo według wielu wskaźników trend ten rośnie o 50% szybciej niż przewidywano – podkreślał Vice President Consulting Automotive & Transportation Frost & Sullivan.
Podczas popołudniowej sesji referat wygłosili: Roberto Vavassori (CLEPA President) i Christer Liljenberg (Vice President FIGIEFA). Europejskie Stowarzyszenie Dostawców Branży Motoryzacyjnej (European Association of Automotive Suppliers) mocno zaangażowało się niedawno w krytykę postulatów unijnych, dotyczących śrubowania norm toksyczności spalin, czego konsekwencją ma być niemająca precedensu dyskryminacja nowoczesnej technologii silników Diesla. Z kolei przedstawiciel organizacji zrzeszającej niezależnych dystrybutorów samochodowych części zamiennych (International Federation of Independent Automotive Aftermarket Distributors) odniósł się do batalii o kształt europejskich regulacji dotyczących systemów telematycznych stosowanych w samochodach. Mowa oczywiście o pokusach wprowadzenia przez producentów samochodów systemów telematycznych, które umożliwiają dwukierunkową komunikację oraz stałą łączność z pojazdem za pomocą technologii bezprzewodowych w celu pobierania i przesyłania jego danych pokładowych oraz monitorowania.
- Obowiązujące obecnie przepisy europejskie są wadliwe i umożliwiają producentom samochodów wprowadzanie zamkniętych systemów telematycznych, dając im w ten sposób monopol na dostęp do danych diagnostycznych – podkreślał przedstawiciel FIGIEFA.
Wydarzenie stanowiło niesamowitą okazję dla rozmów kuluarowych, z czego skrzętnie korzystali przedstawiciele firm. W długo oczekiwanym spotkaniu wzięło udział liczne grono przedstawicieli najbardziej liczących się producentów części zamiennych, dystrybutorów, hurtowników, sieci stacji serwisowych we Włoszech i spoza tego kraju.
- W poprzednich latach uczestniczyliśmy tylko gościnnie w kongresie, a w tym roku już jako uczestnik i sponsor wydarzenia, podczas którego prezentacja naszych kompetencji stanowiła podsumowanie dwudniowych obrad – mówi Tomasz Barszcz z firmy Master-Sport-Automobiltechnik (MS) GmbH, będącej właścicielem marki produktów Master-Sport. - Podczas spotkań w Baveno nawiązaliśmy kontakt z dziesięcioma kontrahentami i jesteśmy na etapie finalizowania rozmów o rozpoczęciu współpracy. Dodatkowo dwie marki prywatne zgłosiły się z prośbą o produkcję wraz z kompleksową obsługą sprzedaży, bo trzeba wspomnieć, że jesteśmy obecni w 23 krajach, na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Oceanii. Najbardziej burzliwym tematem rozmów, rozgrzewającym wszystkich, był przykład zakupu nowego samochodu, jego serwisowania oraz brak dostępu dla aftermarketowych warsztatów w przypadku diagnostyki. Kto jest wówczas właścicielem samochodu – kupujący, serwis czy nadal producent; kto ma prawo decydować? – tego typu pytania przewijały się najczęściej.
Zwieńczeniem dwudniowych dyskusji było przemówienie przedstawiciela Włoskiego Narodowego Stowarzyszenia Producentów Samochodowych ANFIA (Associazione Nazionale Fra Industrie Automobilistiche), który podkreślił potrzebę zarządzania jakością produktów na rynku wtórnym jako kluczowym elementem w walce z podrabianiem towarów sektora automotive.
- Wraz z pojawieniem się nowych technologii komunikacyjnych sektor przechodzi poważne zmiany, które będą miały wpływ na działalność w najbliższej przyszłości. Gorące tematy, które zostały przedstawione i omówione przez wybitnych ekspertów, wykazały tendencje na rynku wtórnym i przestrzegły nas przed najpoważniejszym zagrożeniem, jakim jest niewątpliwie monopol w dziedzinie usług telematycznych – podsumował obrady Francesca Bonadeo, przedstawiciel DBInformation.
Organizatorem tegorocznego kongresu był magazyn branżowy „Parts” z Włoch, a wśród patronujących obradom redakcji znalazł się także miesięcznik „Nowoczesny Warsztat”. Kolejną edycję Parts Aftermarket Congress zaplanowano na 13-14 października 2016 roku.
Fot. www.partsweb.it,
Piotr Szponar
Komentarze (0)