Wydarzenia

ponad rok temu  22.09.2014, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

90% kierowców nie wymienia płynu hamulcowego

Kolejna edycja akcji „Jedź bezpiecznie”. Rozmawiamy z Sylwestrem J. Szymalakiem, Prezesem Zarządu Grupy Kapitałowej Organika.

- W tym roku akcja „Jedź bezpiecznie” odbędzie się w nieco zmienionej formule...
Zgadza się, w zeszłym roku były to dwa weekendy, w tym roku akcja rozpisana została na pełne dwa tygodnie, czyli 14 dni zamiast 4. W tym czasie będziemy kontrolować temperaturę wrzenia płynów hamulcowych w dwukrotnie większej liczbie punktów – nie tylko na stacjach paliw Moya, ale również na stacjach serwisowych ogólnopolskiej sieci Norauto, naszego nowego partnera. Dołączyła do nas również Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów. W sumie będzie to ponad 150 miejsc, czyli dwukrotnie więcej niż w roku ubiegłym.
Głównym założeniem akcji „Jedź bezpiecznie” jest uświadamianie konieczności regularnej wymiany płynu hamulcowego. To przesłanie kierujemy również do pracowników warsztatów samochodowych, którym klienci, powierzając swoje pojazdy, powierzają tym samym bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich.

- Na jakim poziomie jest świadomość kierowców, a na jakim serwisantów, jeśli chodzi o wymianę płynu hamulcowego?
Ta wiedza jest bardzo mała. W pierwszej edycji akcji przebadaliśmy blisko 3000 kierowców. O tym, że powinno się wymieniać płyn hamulcowy, wie mniej niż 10% kierowców. Niestety, niewiele większa jest świadomość mechaników w warsztatach samochodowych – wiedzę o konieczności kontrolowania i wymiany płynu hamulcowego posiada jedynie 20% warsztatów. To jest naprawdę zatrważające!
Przeprowadzone badania jednoznacznie wykazują ścisłe powiązanie między świadomością kierowców a jakością płynu hamulcowego. Wśród kierowców, którzy dokonywali jego wymiany co 2 lata, ponad 85% przebadanych samochodów miało zawodnienie płynu hamulcowego poniżej 1%, czyli dobrze! Niestety, to grupa zaledwie 10% kierowców. Pozostałe 90% nie wymienia płynu hamulcowego z powodu braku wiedzy o jego wielkim znaczeniu dla ich bezpieczeństwa.
Instytut Transportu Samochodowego wydał opinię, w której podkreślił, że odpowiednia jakość używanego w układzie płynu hamulcowego ma bezpośrednie przełożenie na bezpieczeństwo jazdy samochodem. Aby wpłynąć na poszerzenie tej świadomości, uczestniczymy obecnie w różnych akcjach w szkołach samochodowych. Zależy nam na tym, aby młodzi ludzie mieli zaszczepioną świadomość znaczenia płynu hamulcowego.

- Dlaczego i jak często należy wymieniać płyn hamulcowy? Czym grozi eksploatacja płynu już zużytego?
Mechanicy sprawdzają okładziny cierne i wymieniają je, bo uważają, że samochód nie będzie bez nich dobrze hamował. Nie, on będzie hamował, tyle tylko, że poprzez tarcie metalu o metal zniszczymy tarczę hamulcową. Na tej samej zasadzie wymieniany jest olej – można go nie wymieniać, ale wtedy zatrze się silnik. Nie jest to jednak istotne dla bezpieczeństwa kierowcy, a raczej dla samochodu.
Dla bezpieczeństwa kierowcy BARDZO ważny jest dobry płyn hamulcowy. Musi on absorbować wodę, ponieważ w przeciwnym przypadku woda zimą w tych cieniuteńkich przewodach zamarzałaby, pozbawiając nas w rezultacie możliwości hamowania.
Płyn hamulcowy jest higroskopijny, wiąże wodę i tym samym obniża swoją temperaturę wrzenia. Nie wszyscy wiedzą, że jadąc samochodem i często hamując (w mieście, na trasie), powodujemy, że felgi stają się gorące, przejmują ciepło od tarczy hamulcowej, która za sprawą tarcia nagrzewa się do temp. dużo powyżej 150-200, a czasami nawet 300°C. Z tarczy temperatura przenosi się na klocki hamulcowe, z klocków na tłoczki, a z tłoczków – na płyn. I jeśli tam jest temperatura wyższa od temperatury wrzenia płynu, ta ciecz zamienia się w gaz. Z fizyki wiemy natomiast, że ściśliwość gazów jest dużo większa od ściśliwości płynów, co w praktyce oznacza po prostu, że zostajemy pozbawieni hamulca. Kierowcy mówią wówczas, że zapowietrzyły się hamulce. Nie, tam po prostu powstał gaz. I teraz jeżeli ten samochód stanie i postoi, to cały układ ochłodzi się i z powrotem hamulce zaczną działać. Tyle tylko, że w przypadku samochodów szybko jeżdżących to niebezpieczeństwo jest dużo większe niż w samochodach jeżdżących wolniej.
Na miejscu wypadku policja stwierdza często, że uczestniczący w zdarzeniu samochód nie miał sprawnego układu hamulcowego. Ale po rozebraniu pojazdu okazuje się, że wszystko było w porządku. Przyczyną jest właśnie jakość płynu hamulcowego.
Zatem prawidłowe parametry płynu są niezmiernie ważne. Producenci nie bez powodu zalecają wymianę co 2-3 lata, co wiąże się z wydatkiem 10-15 zł. Dla porównania, wymiana oleju kosztuje od 100 do nawet 300 zł. Odpowiedź na pytanie, czy warto raz na 2-3 lata zapłacić równowartość 2 litrów paliwa, aby zapewnić sobie, swoim pasażerom i innym uczestnikom ruchu bezpieczeństwo, jest chyba oczywista. A raczej powinna być, ponieważ kierowcy w dalszym ciągu nie mają zielonego pojęcia, że powinni wymieniać płyn hamulcowy. Nasza akcja ma za zadanie uświadomić im, jak bardzo istotny jest to element samochodu i jak bardzo wpływa na bezpieczeństwo jazdy czy wręcz na nasze życie. I to tak niewielkim kosztem.

- Proszę krótko podsumować ubiegłoroczną edycję akcji „Jedź bezpiecznie”. Jakie wnioski zostały wyciągnięte i czy znajdą one swoje odzwierciedlenie w akcji tegorocznej?
Pierwszą edycję naszej akcji oceniam pozytywnie. Jednak jak wspomniałem, trwała ona tylko dwa weekendy. Tym razem postanowiliśmy pójść na całość, zrobić to na szeroko zakrojoną skalę. Mamy również coraz więcej partnerów i myślę, że akcja „Jedź bezpiecznie” będzie się rozwijała i trzecia edycja będzie jeszcze większa.
Dlatego zapraszamy do współpracy warsztaty chcące przyłączyć się do akcji.

Rozmawiała: Magdalena Bielawska
Współpraca: Krzysztof Dulny

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony