Części i regeneracja

ponad rok temu  16.03.2018, ~ Administrator - ,   Czas czytania 1 minuta

Amortyzatory KYB w sportach zimowych

Specjalistyczny sprzęt narciarski wyposażony został w krzesełko, pojedynczą nartę i dwie małe narty na wysięgnikach

Podczas Zimowych Igrzysk Paraolimpijskich w Pjongczangu (Korea Południowa) wystąpi pracownik KYB – Takeshi Suzuki, korzystający ze specjalistycznego sprzętu sportowego zaprojektowanego i wyprodukowanego przez KYB.

KYB jest oficjalnym sponsorem i dostawcą specjalistycznego sprzętu sportowego dla Japońskiej Federacji Alpejskiej Para-Ski, a zespół techniczny KYB Motorcycle Suspension Company zajmuje się rozwojem i wsparciem technicznym całego projektu. Specjalistyczny sprzęt narciarski wyposażony został w krzesełko, pojedynczą nartę i dwie małe narty na wysięgnikach. Trzymane w obu rękach dają zawodnikowi możliwość utrzymania równowagi. Przygotowany specjalnie na paraolimpiadę w Pjongczangu model jest bardzo lekki, ma zwiększony zakres regulacji siły tłumienia, co umożliwia narciarzowi dostosowanie sprzętu do warunków panujących na stoku – dzięki temu sportowiec może uzyskać większy komfort podczas zjazdu. Taki specjalistyczny sprzęt narciarski został zaprojektowany we współpracy z najlepszymi sportowcami, m.in. z Takeshi Suzuki.
Zimowe Igrzyska Paraolimpijskie w Pjongczangu odbędą się 9-18 marca 2018 r. Wystartuje w nich 670 zawodników biorących udział w 80 konkurencjach medalowych, w 6 dyscyplinach sportowych. W kategorii narciarstwo alpejskie zawody odbywają się w pięciu konkurencjach: zjeździe, slalomie, slalomie gigancie, supergigancie i superkombinacji (zjazd lub supergigant + jeden przejazd slalomu). Sportowcy używają sprzętu, startując na jednej narcie, tzw. Chair Ski. Zamontowany amortyzator spełnia rolę brakujących kolan zawodnika, redukując obciążenia i drgania podczas kontaktu narty z podłożem. Można go dostosować do wybranej konkurencji, regulując siłę tłumienia i ustawiając optymalną pozycję sprężyny.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony