Jedno z najbardziej znanych w Polsce czasopism motoryzacyjnych przestrzega swoich czytelników przed nieuczciwymi warsztatami i mechanikami samochodowymi. "Fakty są takie, że część mechaników i warsztatów stosuje różne brzydkie triki – wszystko po to, żeby się jak najmniej napracować, a przy okazji swoje zarobić" - pisze w artykule "Tak naciągnie cię mechanik" Piotr Wróbel.
Zdaniem gazety, najczęściej do oszustw w warsztatach dochodzi przy wymianie płynów eksploatacyjnych. Serwis olejowy bez wymiany oleju - to jeden z takich przykładów. Inny? Wlewanie tańszego oleju niż ten zakupiony. Auto Świat twierdzi też, że część warsztatów poszukuje usterki w samochodzie metodą "chybił-trafił", a klient płaci oczywiście za robociznę i wymienione (niepotrzebnie) części. Inny wskazany przez autora artykułu przykład to zawyżanie kosztów robocizny i cen części. Zdaniem czasopisma, w polskich warsztatach wciąż dochodzi też do kradzieży elementów z samochodów klientów. Dziennikarze radzą klientom, by "znakować kluczowe podzespoły". I nie bać się sądów!
Zarzutów wobec części warsztatów jest więcej, podobnie jak porad skierowanych do klientów. Co o tym myślicie? Zapraszamy do dyskusji!
Komentarze (23)