Wydarzenia

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 7 minut

Automechanika (2)
– 11-16 września, Frankfurt. Udział w targach o znaczeniu międzynarodowym dodaje prestiżu. Liczy się nie tylko oferta stoiska, ale sama jego aranżacja, a nawet wielkość. W tej dziedzinie rodzima branża ma także poważne powody do zadowolenia.

Targi Automechanika 2012 przebiegały pod hasłem „aftermarketowego boomu”. W poprzednim wydaniu przybliżyliśmy debiutantów z Polski, głównie firmy, które po raz pierwszy prezentowały swe produkty i usługi z myślą o rynku niezależnym. Nie zabrakło oczywiście informacji o innowacyjnych produktach i usługach. Czas na prezentację firm w kontekście panujących trendów, także dotyczących formuły spotkań targowych. Tegoroczna edycja targów to niewątpliwy wzrost powierzchni wystawienniczej firm oferujących produkty z zakresu napraw blacharsko-lakierniczych. Pokazy systemu Miracle-Europe były magnesem stoiska firmy Carbon GmbH.
- W tym roku byliśmy jednym z głównych sponsorów przestrzeni „żywych warsztatów”, a magnesem przyciągającym zwiedzających były pokazy napraw dedykowane najnowszym aplikacjom karoseryjnym, stanowiącym kombinację aluminium i stali – podkreślił Siegbert Müller, dyrektor sprzedaży. Z nowości narzędziowych uwagę zwracało stoisko FEIN, głównie za sprawą widowiskowego pokazu wycinania szyb samochodowych. Obok znanych narzędzi do wycinania szyb, a zasilanych 230 V, demonstrowano model akumulatorowy – FEIN SUPERCUT AFSC 18 (18 V). Mocne narzędzie oscylacyjne w wersji akumulatorowej z systemem szybkiego mocowania powstało z myślą o warsztatach samochodowych. Walorem jest identyczna wydajność jak przy urządzeniu w wersji sieciowej, co zapewnia maksymalne tempo pracy. Anonsowano też innowacyjne rozwiązanie, które ma sprawić, że usuwanie szkła stanie się jeszcze łatwiejsze, a efekty pracy pozostaną bez szkody dla karoserii samochodowej. Z materiałów prasowych, zapowiadających debiut narzędzia o nazwie FEIN SuperWire wiadomo, że kontrolowany proces wycinania zagwarantuje system linek-detektorów aktywujących alarm akustyczny. Anty-metal-Cut (detektor metalu) ma nas ostrzegać przed kontaktem narzędzia wycinającego taflę szyby z oblachowaniem pojazdu. Debiut narzędzia zapowiedziano na wiosnę 2013 r.


Koncern MIRKA pokazał zaś kilka nowości w dziedzinie prac lakierniczych. OS383 to oscylacyjna szlifierka wyprodukowana w kombinacji materiałów wysokiej jakości (hi-tec). Nowością jest też kolejna generacja pneumatycznego narzędzia ze serii PROS – PROS650CV, a także model ROS2-850CV, czyli szlifierka o średnicy tarczy 200 mm. Jak na tle konkurencji wypadła oferta rodzimej branży? Zainteresowanie zwiedzających wzbudzał na pewno nowy lakier Spectral Klar 565 uzupełniający znaną i dobrze odczytywaną na rynku technologię napraw lakierniczych Spectral firmy Novol. Na stoisku firmy nie zabrakło też wdrożonego w ostatnim roku systemu przemysłowego Industrial czy nowej linii dedykowanej do szybkich napraw lakierniczych – Ultra Line, a także konsekwentnie od lat budowanej solidnej linii produktów dla car-refinishu – Professional.

- Tegoroczne targi Automechanika 2012 we Frankfurcie oceniam jako bardzo udane z punktu widzenia Novol Sp. z o.o. Duże zainteresowanie stoiskiem firmy Novol – wydaje się, że większe niż w poprzednich edycjach – zarówno ze strony przedstawicieli dużych firm dystrybucyjnych, typowych kupców, aż po lakierników, pozwala nam optymistycznie patrzeć w przyszłość w kontekście zainteresowania produktami i rozwiązaniami technologicznymi oferowanymi przez firmę Novol – podsumowuje udział w targach Filip Litewka, Dział Eksportu NOVOL Sp. z o.o. - Przyczyn sporego zainteresowania upatruję w wielu czynnikach. Począwszy od nowoczesnej aranżacji stoiska oraz wykorzystania najnowszych narzędzi multimedialnych do prezentacji oferty Novol Sp. z o.o., poprzez nowości produktowe Novol, które wzbudziły spore zainteresowanie ze strony obecnych klientów, jak i odwiedzających, szukających nowych rozwiązań.
Ekspresja designerów i speców od kamuflażu – tak można by streścić tegoroczną odsłonę nowości stoiska firmy SATA. Limitowana edycja pistoletów SATAjet 4000 B Camouflage ma podkreślać wysokie kompetencje i jednocześnie indywidualizm rzemiosła lakierników samochodowych.
- Specjalne malowanie pistoletów to jednocześnie designerski pomysł na reklamę koncernu – wyjawiał Bernard Kołodziej, PPHU FAMA.
Nowością jest też SATAminijet 1000 K – kompaktowy, wysoko wydajny pistolet ciśnieniowy, przeznaczony do nakładania ręcznego, a zarazem seryjnego, na części małe i złożone. Pistolet jest również doskonałym elementem wyposażenia dla aplikacji dekoracyjnych i wzorniczych, a dzięki kompaktowej i ergonomicznej konstrukcji oraz niskiej wadze SATAminijet 1000 K umożliwia pracę bez uczucia zmęczenia, nawet wtedy, gdy jest używany w warunkach przemysłowych. Dostępny jest z następującymi rozmiarami dysz: 0,3, 0,5, 0,8, 1,0 i 1,2.
- Uwagę zwracał też nowy, antystatyczny pistolet SATA anti-dust jet, który skutecznie zapobiega przyciąganiu pyłków podczas malowania elementów z tworzyw sztucznych. Bardzo skuteczny system rozładowywania SATA anti-dust jet pracuje z prądem zmiennym, który niezawodnie rozładowuje nawet z odległości do 50 cm – informuje Tomasz Kmieć, specjalista z PPHU FAMA.
Tegoroczna edycja targów to też prawdziwy wysyp propozycji dotyczących serwisu najnowszych jednostek silnikowych i skomplikowanych układów elektronicznych. Cóż, za zaostrzeniem norm spalin idą rozwiązania palącego problemu cząstek stałych. Jak wyróżnić się w nieprzebranej ofercie katalogowej? W 2009 roku AWG Polonez jako pierwsza firma w Polsce uruchomiła produkcję filtrów cząstek stałych. Jak anonsowano swą obecność we Frankfurcie?
- Myślę, że bardzo ciekawym elementem naszego stoiska był metalowy blok katalityczny o średnicy Ø 800 mm, umieszczony na obrotnicy w centralnym punkcie stoiska. Zdecydowanie przyciągał uwagę wszystkich przechodzących osób i zachęcał do podejścia i zadawania pytań. Już myślimy, czym zaimponować zwiedzającym za dwa lata – wyjawia Karolina Berlińska, Dyrektor Zarządzający, AWG Polonez.
Okazale zaprezentowała się również GRUPA KAPITAŁOWA ORGANIKA S.A. z Łodzi, od wielu lat wiodący producent płynów hamulcowych, chłodniczych, do spryskiwaczy szyb samochodowych oraz autokosmetyków i dodatków do paliw. Po raz pierwszy przedstawiła nowy płyn do chłodnic: GLIXOL G12+. Jest to wielosezonowy płyn do chłodnic samochodowych o wydłużonym okresie eksploatacji. Przeznaczony do układów chłodzenia wszystkich typów samochodów z chłodzeniem cieczowym. Zalecany również do chłodnic aluminiowych. Nie zamarza do temperatury -37°C. Już w pierwszej relacji z Automechaniki podkreśliliśmy rosnącą rangę reprezentantów rodzimego rynku. Wzrosła nie tylko liczba wystawców z naszego kraju.

- Coraz więcej firm pokazuje się na coraz lepiej przygotowanych stoiskach, które są nie tylko coraz ładniejsze, ale i po prostu większe. To dobrze świadczy o kondycji finansowej tych firm – podkreśla Piotr Łukaszewicz, Targi Frankfurt Przedstawicielstwo w Polsce. - Średnio rozmiar polskiego stoiska wzrósł z ok. 12 m kw. do 14 m kw. (17%). Pod względem inwestycji marketingowych w stoiska na targach daleko nam jednak jeszcze do standardów Europy Zachodniej, bo np. firmy z Hiszpanii, których było tylko o 4 więcej niż z Polski (127), zamówiły we Frankfurcie prawie dwa razy większą powierzchnię wystawienniczą.
Cieszy też fakt, że z roku na rok coraz większa liczba polskich wystawców traktuje targi Automechanika Frankfurt tylko jako przystanek do dalszej światowej ekspansji. Wiele firm już wystawia się na innych targach z rodziny Automechaniki, np. w Madrycie, Dubaju, Istambule, Meksyku, a nawet w RPA czy w Argentynie. Mamy też przedstawicieli branży, którzy z sukcesem penetrują rynek chiński poprzez drugie największe targi techniki motoryzacyjnej – Automechanika Szanghaj (ponad 3900 wystawców).
Jak rosnący apetyt wystawienniczy przekłada się na przygotowania do kolejnej edycji Automechaniki we Frankfurcie? Organizatorzy zauważyli już problem czasowy imprezy. Sześciodniowa formuła targów z pewnością daje szansę na szeroki zakres spotkań zarówno stricte biznesowych, aż po indywidualne rozmowy i doradztwo dla klienta ostatecznego. Nie brak jednak głosów, by przyszłe edycje targów uległy skróceniu.
- Zauważyli to zresztą sami organizatorzy i dlatego już w następnej edycji targi będą trwały od wtorku do soboty, a nie jak dotychczas do niedzieli – podsumowuje wydarzenie Sławomir Kocznur, Precyzja-Technik Sp. z o.o. - Cechą, która wyróżnia te targi, jest ich bardzo biznesowy charakter. W czasie Automechaniki, zwłaszcza w dniach od wtorku do piątku, zdecydowaną przewagę wśród zwiedzających stanowią przedstawiciele firm handlowych, które zaopatrują warsztaty samochodowe w urządzenia diagnostyczne. Właściciele i pracownicy warsztatów samochodowych, głównie z Niemiec, w niedużej liczbie przybywają na targi w sobotę i niedzielę.
Precyzja-Technik wystawiała się po raz szósty i miała jedno z ciekawszych stoisk w historii. Zaprezentowano też kilka nowości, jak np. innowacyjną technologię mocowania zacisku na obręczy koła. Charakteryzuje się ona m.in.: poszerzeniem zakresu mocowania, który w zaproponowanych zaciskach wynosi od 12” do 24” i ukształtowaniem wspornika zacisku w taki sposób, że można go mocować na obręczach, w których piasta osi koła wystaje poza płaszczyznę obręczy (np. w dostawczych samochodach Iveco). Trapezowy zarys gwintu śruby rzymskiej (zamiast stosowanego zazwyczaj zarysu metrycznego) zmniejsza czas rozsuwania zacisku, a tym samym czas mocowania zacisku na kołach o różnych średnicach. Ciekawostką stoiska był model podwozia, na którym demonstrowano przyrządy do pomiaru geometrii kół i osi samochodów. Impreza motoryzacyjna tak dużego formatu to oczywiście świetna promocja narzędzi edukacyjnych. Jak nam się udało dowiedzieć, identyczne modele podwozia zostały już zamówione do sieci szkół samochodowych – uwaga – w Niemczech i Holandii!

Rafał Dobrowolski
Fot. Rafał Dobrowolski,
Mirosław Giecewicz

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony