Tegoroczne targi Automechanika przyciągnęły ponad 160 tysięcy gości ze 145 krajów. Prawie 40 procent z tej liczby to osoby spoza Niemiec. Udział w targach wzięło ponad 4,5 tysiąca wystawców z 72 krajów. Świadczy to o tym, że frankfurckie targi dla producentów części, komponentów oraz wyposażenia warsztatów cieszą się dużym zainteresowaniem i mają duży potencjał. Z krajów Europy najwięcej odwiedzających było z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Francji, Holandii oraz z Polski. Spoza Europy najwięcej gości przyjechało z USA, Chin, Indii, Iranu, Republiki Południowej Afryki. Zaobserwowano znaczący wzrost odwiedzających z krajów wschodnich – Japonii, Turcji, krajów Zatoki, a także z krajów Ameryki Południowej i Australii. Automechanika jest największą tego typu imprezą na świecie skupiającą tak szeroki wachlarz firm z branży motoryzacyjnej.
Liczba polskich wystawców była wyż-sza niż kiedykolwiek wcześniej, swoje produkty we Frankfurcie zaprezentowało 74 przedsiębiorstw z Polski. Uważam, że celem polskich wystawców biorących udział w Automechanice było zademonstrowanie ich specjalistycznej wiedzy technicznej, którą zrobili bardzo dobre wrażenie. Dowodem tego może być fakt, że po raz pierwszy, jury Automechanika Innovation Award wybrało polski produkt, jako przykład innowacji, która jest zapowiedzią technologicznej pozycji naszego kraju. Spośród wszystkich wystawców Automechaniki, osiemdziesięciu przedsiębiorców zgłosiło sto pięć innowacji, z czego sześć zostało uhonorowanych nagrodą Automechanika Innovation Award.
Bardzo pozytywnie oceniam centralny kongres Automechaniki (Original Equipment Forum), ocenę tą wyrazili zarówno mówcy, jak i uczestnicy spotkania.
W dniach 15 i 16 września, 247 międzynarodowych specjalistów i menedżerów z branży samochodowej pogłębiło swoją wiedzę na temat ostatnich trendów w sektorze, nowych technologii i rozwijających się rynkach. Interesujące było też spot-kanie 373 gości ze znaczącymi reprezentantami branży motoryzacyjnej, na którym dyskutowano na temat niektórych punktów Block Exemption Regulation, dotyczących relacji między producentami samochodów i dealerami, oraz o uderzeniowej ekspansji Unii Europejskiej.
Tegoroczną Automechanikę można z całym przekonaniem uznać za udaną. Jeśli chodzi o udział polskich przedsiębiorców, można zaobserwować wśród nich wzrost zainteresowania tą imprezą, ale zdaniem Polskiej Izby Motoryzacji, w dalszym ciągu jest ona zbyt słabo rozpropagowana w naszym kraju. Dlatego PIM wraz z polskimi przedstawicielami targów frankfurckich oraz gazetą “Nowoczesny Warsztat” zamierza podjąć odpowiednie działania mające na celu szersze zaznajomienie naszych przedsiębiorców kolejną edycją Automechaniki w roku 2006. Godnym ubolewania jest fakt, że nie dało się zaobserwować zaangażowania polskiego rządu w promowanie potencjału przemysłowego naszego kraju. Zagraniczni wystawcy byli zgrupowani w wydzielonych sektorach, które charakteryzowały się jednolitą zabudową i dało się zauważyć wyraźne wsparcie organizacji rządowych.
Roman Kantorski Prezydent Polskiej Izby Motoryzacji
Komentarze (0)