Wydarzenia

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Automechanika 2008 (2)

– okiem fachowca

Targi Automechanika 2008 (Frankfurt/Niemcy) to miejsce, w którym spotyka się cała branża. To we Frankfurcie wystawiają się wszystkie firmy wyposażające warsztaty w nowoczesny sprzęt i urządzenia. We wrześniu br. zakończyła się kolejna edycja tych targów, dlatego prezentujemy Państwu interesujące – naszym zdaniem – produkty.

Oferta dla autogazu

Każda firma zajmująca się chemią samochodową ma w swojej ofercie środki do czyszczenia układu benzynowego. Szczególnie jest to ważne w pojazdach z instalacją gazową. Ale zapomina się o tym, że instalacja gazowa też wymaga okresowego oczyszczania. W wyniku nieprawidłowo funkcjonującego systemu gazowego następuje szkodliwe odkładanie się parafiny, co prowadzi do zablokowania parownika. Do tej pory zaczopowany system mógł być przywrócony do stanu drożności poprzez czyszczenie zdemontowanych elementów. Firma Tunap, od wielu lat znana z profesjonalnej chemii samochodowej, proponuje czyszczenie instalacji gazowej bez jej demontażu, środkiem Micrologic Premium 136. Preparat ma zastosowanie w samochodach ze wspólną szyną, jak również z oddzielnymi wtryskiwaczami gazu. Osoby mające doświadczenie z profesjonalną chemią, doskonale czyszczącą wtryskiwacze benzynowe i cały układ paliwowy bez jakiegokolwiek demontażu, powinny spróbować tego nowego specyfiku.



Niezastąpiony laptop w warsztacie.

Temat instalacji gazowych na targach Automechanika 2008 był dosyć mocno podkreślony. W związku z tym, że instalacje gazowe stanowią dla samochodów dodatkowe obciążenie, firma MAD proponuje zastosowanie wzmocnionych sprężyn w zawieszeniu samochodu. Na specjalnie przygotowanej tablicy można było zobaczyć symulację zachowania się samochodu ze zwykłymi sprężynami i ze specjalnie wzmacnianymi. Włoskie firmy związane z autogazem były na Automechanice bardzo aktywne. Na przykład firma Landi Renzo zaprezentowała Opla Omegę Plus z zainstalowaną instalacją gazową i najnowszej generacji sterownikiem, przeprowadzającym własne kalibracje. Algorytmy programu są oparte na fizycznym modelu silnika, a najnowsze aktualizacje przeprowadza się oczywiście poprzez Internet.

Komputer w warsztacie
W każdym warsztacie samochodowym, prędzej czy później będzie niezbędny podręczny komputer. Na płytach CD gromadzi się nie tylko programy, ale również schematy elektryczne, rysunki techniczne montażu części i wiele innych. Dlatego w warsztacie komputer jest bardzo potrzebny. Najlepiej jak jest przenośny, bo możemy podejść z nim do każdego samochodu i każdego stanowiska pracy. Każdy z nas ma wiele własnych danych, bez których naprawa samochodu byłaby niemożliwa.



Skaner firmy Snap-on o nazwie Ethos.

Chyba najbardziej odpornym na brud, wodę i wszelkie zanieczyszczenia jest Toughbook firmy Panasonic. Jest to znany fachowcom sprzęt, a ze względu na wysoką cenę nowego, kupowany jest najczęściej na rynku wtórnym. Pomimo kilkuletniej pracy, gdzieś w innym warsztacie, Panasonic doskonale daje sobie radę przez następne lata. Nie szkodzą mu żadne upadki i dotykanie po ekranie zabrudzonymi palcami. Zresztą zabezpieczenie ekranu możemy w każdej chwili wymienić na nowe za nieduże pieniądze. Wiele poważnych serwisów stosuje w swoim wyposażeniu właśnie tylko te przenośne komputery firmy Panasonic.



Uproszczone przyrządy firmy FT-Elektronik.

Na Automechanice stoisko Panasonica było połączone z firmą SPX. Jest to potężna firma zajmująca się wyposażaniem warsztatów samochodowych. Mówiąc o takich firmach, jak: OTC, Tecnotest, Mantra, Kent-Moore, Cartool, Robinair, Valley Forge, musimy zdać sobie sprawę, że są one wszystkie połączone z SPX. Jeżeli odwrócimy autoryzowane oryginalne testery, to zauważymy pod spodem informację, że to właśnie ta firma produkuje sprzęt dla wielu firm samochodowych. Na targach można było swobodnie porozmawiać o możliwościach zakupu sprzętu i uzgodnić w jakiej wersji otrzymałoby się programy diagnostyczne.



Profesjonalna chemia do czyszczenia.

Testery
Warto było zatrzymać się na chwilę przy koreańskiej firmie Hanatech Co. Ltd. Znany w Polsce tester Salus (dystrybuowany w naszym kraju przez firmę WSOP Gliwice), prezentowany był na targach pod nazwą Ultrascan plus. Jest to doskonałe narzędzie diagnostyczne, nawet i do europejskich samochodów. Bardzo szybko nawiązuje komunikację ze sterownikami w samochodzie, ma czytelny i jasny odczyt danych, oferuje możliwość przedstawienia danych w postaci wykresu – to tylko niektóre zalety skanerów Hanatecha. Ważna zaleta skanera to także zamiana skanera na bardzo czuły i wyraźny oscyloskop. Możemy nie tylko badać działanie czujników, ale również odczytać zakłócenia na wysokim napięciu. Może na początku dwudziestego pierwszego wieku stosuje się coraz mniej przewodów wysokiego napięcia (cewki są bezpośrednio montowanie na świecach zapłonowych), ale są dalej przypadki zakłócenia pracy sterownika, właśnie spowodowane przez wysokie napięcie. Praca tym testerem nie ustępuje najdroższym profesjonalnym oscyloskopom. Ostatnio wyprodukowany moduł CAN poszerzył program badanych samochodów europejskich. Ten skaner można w Niemczech kupić u kilku handlowców, ale najciekawszą ofertę miała firma V-Tech. Firma sprzedaje sprzęt, który dobrze zna, a przedstawiciele tej firmy są doskonale zaznajomieni z problemami, jakie spotykamy na co dzień w warsztacie.

Do naprawy samochodów z górnej półki (Lexus, BMW, Porsche i inne) firma proponuje urządzenie o nazwie WIN-STAR. Przystawka zamontowana między laptopem a samochodem umożliwia pełną, porównywalną z autoryzowanym serwisem, obsługę wszystkich sterowników. Przedstawiciel firmy zapewnia, że wreszcie nastał koniec z problemem montowania innego sterownika silnika (używanego z innego auta). WIN-STAR radzi sobie doskonale z przeprogramowywaniem sterowników. Ciekawa oferta, cena też przystępna – to powinno zachęcić do sprawdzenia tego sprzętu. Oczywiście, nie zapomniano o najpopularniejszej grupie samochodów marki Volkswagen. Płyta wraz z kompletem przewodów elektrycznych umożliwia pełny zakres naprawy samochodów z tej grupy. Co ciekawe, pod tymi programami podpisuje się amerykańska firma Ross-Tech. Warto zapoznać się z ofertą tej firmy, bo ma jeszcze dużo innych rzeczy do zaoferowania.

Nieskomplikowane przyrządy
Powróćmy jeszcze na chwilę do firmy V-Tech, która oferowała sprzęt do kasowania oleju i obsługi elektronicznych systemów hamulcowych, o nazwie Magnus. Na targach dało się zauważyć dużo więcej takich uproszczonych przyrządów. Przecież mechanik zajmujący się wymianą klocków hamulcowych nie będzie kupował drogiego skanera, który wykorzysta tylko w minimalnym procencie. A w nowszych samochodach nie wymieni klocków, jeśli nie będzie posiadał odpowiedniego urządzenia. Naprzeciw takiemu zapotrzebowaniu wystąpiło kilka firm. Na przykład tego typu urządzenia oferuje firma FT Elektronik. Warto czasami kupować naprawdę to, co wykorzystamy w stu procentach. Zresztą z podobną ofertą występują potentaci. Na przykład skaner Ethos firmy Snap-on cieszy się dużym powodzeniem mechaników Ethos. Uproszczony skaner jest reklamowany jako skaner dla początkujących, a jeszcze lepiej byłoby go nazwać skanerem dla mechaników i warsztatów blacharskich. Uproszczony wcale nie oznacza, że gorszy. Jest to urządzenie, które najzwyczajniej jest adresowane do wszystkich innych warsztatów, które nie naprawiają elektroniki profesjonalnie.

Stanisław Mikołaj Słupski
B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony