Zarząd firmy Autosan złożył w sądzie wniosek o upadłość. Jak dowiedzieliśmy się z opublikowanego na stronie internetowej spółki oświadczenia, firma generowała poważne straty od 2009 roku.

Do sierpnia roku 2013 straty te, mimo wielokrotnego podwyższania kapitału zakładowego spółki, wyniosły łącznie około 62,1 mln zł.

Pod opublikowanym w Internecie oświadczeniem podpisała się Danuta Piskorz, prezes zarządu spółki Sobiesław Zasada – grupy kapitałowej, do której należy Autosan.

„W związku z brakiem jakichkolwiek efektów ciągłego dofinansowania spółki Autosan SA oraz w związku z wykorzystaniem wszelkich możliwości w zakresie wyprowadzenia przedmiotowej spółki z trudnej sytuacji finansowej, podjęta została decyzja o sprzedaży wszystkich jej akcji za „symboliczną kwotę”, na rzecz Pana Grzegorza Tarnawy.”

W oświadczeniu czytamy, że ww. przedsiębiorca przedstawił perspektywę pozyskania potencjalnego inwestora, gotowego dofinansować spółkę Autosan kwotą pozwalającą realnie myśleć o jej dalszym funkcjonowaniu.

„Decyzja ta miał na celu umożliwienie innemu podmiotowi rozpoczęcia samodzielnej restrukturyzacji spółki Autosan, gdyż w takim działaniu upatrywana była nadzieja dla tej spółki” – czytamy w uzasadnieniu.

Jak dodaje Danuta Piskorz, reprezentowana przez nią spółka zrobiła na rzecz ratowania Autosanu bardzo wiele, a dalsze jej dofinansowywanie, bez jakichkolwiek perspektyw na poprawę jej sytuacji w przyszłości, biorąc także stale spadające przychody ze sprzedaży (z 155 mln w 2008 roku do 70 mln w roku 2012), mogłoby doprowadzić wyłącznie do zachwiania sytuacji finansowej innych spółek wchodzących w skład Grupy Kapitałowej Sobiesław Zasada SA, na co zarząd spółki nie mógł przystać.

Informacja o upadłości Autosanu jest tym bardziej niespodziewana, że jeszcze w poniedziałek 18 września firma wystawiała się na kieleckich targach branży transportowej Transexpo, zapowiadając m.in. nową generację autobusów napędzanych silnikami zgodnymi z nową normą emisji spalin.