Firma Drewry Shipping podaje, że koszt transportu kontenera z Szanghaju do Rotterdamu sięgnął 10 552 dolarów, czyli aż o 547% więcej od sezonowej średniej z ostatnich 5 lat. Jest to wynik zmian ekonomicznych na rynku, które mocno wpłynęły również na całą branżę blacharsko- -lakierniczą. Rozmawiamy z Martinem Jabłońskim, managerem ds. sprzedaży kabin lakierniczych w AutoColor-Witkowscy.

- Od kilkunastu miesięcy na rynku widać wyraźne zmiany. Przekłada się to na sprzedaż hurtową i detaliczną. Z czego to wynika?
Wiemy, że sytuacja na rynku azjatyckim jest niestabilna. Powoduje to bardzo duży dyskomfort europejskich biznesów, które starają się poradzić sobie w trudnych warunkach przerwanych łańcuchów dostaw oraz lawinowo rosnących kosztów komponentów i transportu. Sytuacja jest na tyle poważna, że wielu graczy nie ma co sprzedawać, bo nawet jeśli są w stanie wyprodukować, to nie ma wolnych kontenerów, którymi można dostarczyć do Europy zamówiony produkt.

- Czy ta skomplikowana sytuacja długo jeszcze będzie miała miejsce?
Jednym z naszych strategicznych partnerów jest koncern YokiStar, który dostarcza rozwiązania związane z kabinami lakierniczymi do ponad 120 krajów na świecie. W naszej części Europy jesteśmy ich głównym dystrybutorem. Mamy już na koncie ponad 350 montaży, m.in. w fabryce motorów BMW, traktorów John Deer czy lotniczej bazie F16. Zarząd YokiStar przewiduje na podstawie obserwacji rynku, że po chińskim nowym roku sytuacja powinna powoli wracać do normy. U nas będzie to w okolicach lutego 2022 r.

- Co to znaczy do normy?
Mówiąc do normy, mam na myśli oczywiście wyłącznie dostępność kontenerów i czas transportu morskiego do Europy.

- Dlaczego brakuje kontenerów? Przecież poziom światowej produkcji nie wzrósł w stosunku do tego sprzed pandemii.
Z jednej strony światowa produkcja skumulowała się w krótkim czasie podczas rozruchu przemysłu po lockdownie. Brak kontenerów na rynku azjatyckim bierze się jednak z tego, że Chiny eksportują dużo, ale kontenery nie wracają. Jest to swoisty paradoks. Dochodzi nawet do sytuacji, w których koniki sprzedają kontenery jak bilety pod stadionem.

- Co w takim wypadku stanie się z cenami?
Niestety prognozy budzą niepokój. Ceny wzrosły dziesięciokrotnie i raczej na tym poziomie pozostaną.

- Dotyczy to tylko produktów z Azji?
Absolutnie nie. Jest to związane z globalnymi łańcuchami dostaw komponentów i półprzewodników. Ceny kabin lakierniczych wszędzie znacząco wzrosły. Przykładem może być włoski producent, który podniósł ceny o prawie 50%.

- Wysokie ceny uderzą przede wszystkim w klientów końcowych.
To prawda. W AutoColor-Witkowscy stworzyliśmy sztab antykryzysowy, aby wypracować rozwiązania, które pomogą naszym klientom przejść ten trudny czas.

- Co mogliście zrobić?
Przede wszystkim postanowiliśmy grać w otwarte karty. Uczciwa komunikacja i informowanie o tym, co się dzieje i dlaczego, to zawsze najlepsze wsparcie dobrych relacji. Dla każdego klienta zawsze szukaliśmy najlepszego rozwiązania, alternatywnej drogi transportu, pomocy w sprawach administracyjnych i formalnych. Wielu naszych konkurentów postawiło jednak na mniej uczciwe praktyki.

- Co to oznacza?
We wszystkich naszych reklamach, ofertach itp. informowaliśmy, jak zmieniły się ceny i z czego to wynika, co dokładnie wchodzi w zakres danej wyceny, jaki jest realny czas realizacji. A niestety całe mnóstwo ofert w internecie miało zaniżone ceny tylko po to, aby wyświetlać się w pierwszej kolejności w wyszukiwarce, opisy były nieprawdziwe, a dopiero podczas rozmowy telefonicznej z przedstawicielem okazywało się, że cena jest znacznie wyższa, że trzeba doliczyć jeszcze jakąś kwotę za transport, osobno za montaż, a czas realizacji to nie miesiąc, tylko np. nawet 10-12 miesięcy. Osobiście uważam, że to bardzo nie fair i uderza w wizerunek całej branży.

- Czyli nie opłaca się być uczciwym?
My tak nie uważamy. Owszem, trudniej przebić się przez ten gąszcz pseudoofert, jednak finalnie solidność i profesjonalizm wygrywają. Proces zakupu kabiny lakierniczej to nie jeden klik tu i teraz, i odbiór przesyłki od kuriera następnego dnia. Potrzeba czasu. A to powoduje, że komunikacja jest kluczowa dla wypracowania dobrych relacji i zasłużenia na miano partnera godnego zaufania. Jestem przekonany, że to nasza przewaga. Prowadzimy naszych klientów przez wiele skomplikowanych procedur od samego początku, a ponieważ mówimy, jak jest, samą prawdę, zostawiają w naszych rękach transport, montaż, sprawy celne. Dla nas bardzo ważnym aspektem jest zapewnienie klientom możliwości swobodnego realizowania ich biznesu. To po naszej stronie jest dopełnienie formalności, wsparcie w uzyskaniu finansowania, przygotowanie dokumentacji, certyfikacja czy obsługa posprzedażowa. Aby nasz klient nie widział problemu, lecz rozwiązania. Chyba najlepszym dowodem na to jest fakt, że montowane przez nas kabiny pracują u niektórych klientów już ponad dekadę, a my wciąż mamy świetne relacje i możemy liczyć na ich rekomendacje.