Nawet najlepsze urządzenia oraz największa wprawa i umiejętności lakiernika nie pomogą w uniknięciu wtrąceń, jeśli nie zadbamy o odpowiednie warunki pracy w kabinie lakierniczej. Eliminacja wad lakierniczych to nie jedyny argument za tym, aby większą wagę przykładać do zabezpieczenia kabiny. Jak to zrobić? Jakie technologie stosowane są najczęściej?

Odpowiednie zabezpieczenie ścian, podłóg i urządzeń w lakierni pozwoli nie tylko na wyeliminowanie wad lakierniczych, zabezpieczy także przed uszkodzeniami mechanicznymi. Coraz większe znaczenie zyskuje też, chociażby w oczach potencjalnych pracowników, tzw. kultura pracy. I ostatni argument, ale wcale nie mniej ważny, to walory estetyczne takiego miejsca. Nie jest to już „brudna” część zakładu czy serwisu. Nowoczesna lakiernia to wizytówka, odwiedzana przy różnego rodzaju wydarzeniach, ale także podczas audytów i szkoleń.
– Wyróżniamy kilka technologii stosowanych podczas zabezpieczania lakierni. W Blowtherm Polska mówimy o technologii suchej, hybrydowej i mokrej – opowiada nam Jarosław Frączek, dyrektor handlowy tej firmy, która jest wyłącznym importerem na Polskę marki Colad EMM. Przyjrzymy się tym trzem technikom.
Zacznijmy jednak od pozornie prostych rozwiązań, które też mogą sprzyjać higienie pracy. Płyn podłogowy przeznaczony do kabin lakierniczych tworzony jest tak, aby utrzymywać pył i zanieczyszczenia na podłodze, co zabezpiecza przed jego unoszeniem podczas wykonywania prac lakierniczych. Producenci prześcigają się w ofertach dla lakierników. Kolejny interesujący produkt to płyn kabinowy. W przypadku oferty Colad jest to przezroczysta, zabezpieczająca powłoka o lepkich właściwościach, która tworzy warstwę na ścianach kabiny. Chroni je przed zanieczyszczeniami lakierniczymi i wyłapuje cząsteczki pyłu.

Trzy metody zabezpieczania kabiny
Jedną z proponowanych metod zabezpieczenia kabiny jest czterowarstwowa folia, która aplikowana jest na ściany specjalnymi przyrządami. To przezroczysta, samoprzylepna folia, którą można stosować w celu zamaskowania kabiny. Zabezpiecza ściany przed pyłem lakierniczym, a o jej estetyczny wygląd i właściwą funkcjonalność zadbać można bardzo szybko – odklejając kolejne warstwy, jedna po drugiej, gdy będą zanieczyszczone. Każda przezroczysta, antystatyczna warstwa polipropylenowa posiada właściwości adhezji lakieru, co pozwala wyłapywać pył.
– Folia Film 4 Booth to nasz flagowy produkt – dodaje Jarosław Frączek, podkreślając, że rozwiązanie wytrzymuje 1000 cykli suszenia lub rok. Zdejmowanie kolejnych ponumerowanych warstw folii trwa o wiele krócej niż przy innych metodach i nie wymaga zmywania wodą, co też jest szkodliwe dla kabiny.
Interesującym rozwiązaniem jest czterowarstwowa folia do lamp i okien, która pozwala na szybkie zabezpieczenie oświetlenia w kabinie. Umożliwia to bardzo łatwe i szybkie zdjęcie jednej z warstw folii, zabrudzonej już lakierem, bez konieczności czyszczenia całej kabiny, co pozwala na kontynuowanie prac lakierniczych. Ważnym produktem są też folie podłogowe, którymi można zabezpieczyć podłogę w strefach przygotowawczych czy w ciągach komunikacyjnych w lakierni. W ofercie są też specjalne folie do zabezpieczania ścian w boksach lakierniczych, w szczególności w okolicach wagi lakierniczej, stołów przygotowawczych oraz urządzeń typu myjnie do pistoletów lakierniczych. Są one odporne na mechaniczne uszkodzenia i na rozpuszczalniki.
Kolejną techniką jest tzw. technologia hybrydowa. – To połączenie wodnego płynu kabinowego z 17-mikronową folią w cyklu płyn/folia/płyn. Po oprószeniu czystych ścian kabiny płynem aplikujemy folię, która przylega do ściany, łącząc się z płynem, po czym oprószamy zewnętrzną stronę folii. Ta metoda ma wiele zalet, ale najważniejsze jest to, że 17-mikronowa folia nawet po długim czasie przebywania w kabinie nie rwie się przy zdejmowaniu, a płyn będzie nadal aktywny pod spodem. Folia jest mleczna. W połączeniu z białym kryjącym płynem możemy w bardzo łatwy sposób odświeżyć nawet już bardzo wysłużoną kabinę – opowiada nasz rozmówca.
Trzecią metodą jest „zrywalna” biała lub bezbarwna folia w płynie. Oba produkty aplikujemy bardzo szybko, bo na odpowiednio przygotowaną ścianę za pomocą pistoletu kubkowego z dużą dyszą, a w przypadku aplikacji przemysłowych z pompy Airless możemy w ciągu krótkiego czasu odświeżyć na biało całą kabinę, a dzięki folii bezbarwnej zabezpieczyć lampy i okna w kabinie. Zalecana grubość powłoki to 150 mikronów.
– Warto zainteresować się rozwiązaniami, które pozwolą utrzymać nową kabinę lakierniczą w najlepszej możliwej czystości przez długie lata lub sprawić, że starzejąca się kabina lakiernicza znów będzie wyglądać i „działać” jak nowa – podsumowuje Jarosław Frączek.