Wydarzenia

2 dni temu  01.01.2025, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Co czeka aftermarket w 2025 roku?
Strona 1 z 2

Największe wyzwania wynikające z rewolucji technologicznej w motoryzacji, rola marek własnych w sieciach aftermarketowych oraz kwestie prawne związane z prowadzeniem serwisów czy hurtowni – między innymi o tym dyskutowali uczestnicy serii konferencji „Moto-Forum 2024”. 

Spotkania przyciągnęły ponad 1200 gości, w tym właścicieli ok. 400 warsztatów samochodowych i blisko 260 hurtowni motoryzacyjnych. Podczas wydarzenia zorganizowano także akcję pomocy dla warsztatów dotkniętych wrześniową powodzią.
W tym roku spółka Moto-Profil przygotowała aż cztery spotkania w czterech regionach Polski. Konferencje Moto-Forum odbyły się w Łochowie, Karpaczu, Międzyzdrojach i Zakopanem. Były one przeznaczone dla reprezentantów sklepów i hurtowni ProfiAuto oraz serwisów samochodowych spod znaku ProfiAuto Serwis. Oprócz części targowej z udziałem dostawców, którzy zaprezentowali najnowszą ofertę, wydarzeniu towarzyszyły trzy panele dyskusyjne. Sesje z udziałem ekspertów dotyczyły wyzwań, z którymi mechanicy i pracownicy aftermarketu mierzą się na co dzień i jakie podejmą w przyszłości. 

Serwis niezależny a współczesny samochód – wyzwania, przed którymi stoi mechanik 

Podczas konferencji Moto-Forum omówiono m.in. kluczowe wyzwania stojące przed niezależnymi warsztatami samochodowymi w kontekście obsługi nowoczesnych pojazdów. Szczególną uwagę poświęcono zaawansowanym systemom wspomagania kierowcy (Advanced Driver Assistance Systems, w skrócie ADAS), ich kalibracji oraz rosnącemu znaczeniu w zapewnianiu bezpieczeństwa na drodze. Eksperci przedstawili również nowoczesne technologie naprawczo-diagnostyczne, takie jak protokół pass-thru (pozwalający warsztatom na komunikowanie się z platformą producenta pojazdu), oraz narzędzia umożliwiające niezależnym serwisom świadczenie usług na poziomie zbliżonym lub takim samym jak w autoryzowanych stacjach obsługi. 

– Od dłuższego czasu zaznaczaliśmy, że mechanik przyszłości będzie bardziej mechatronikiem czy informatykiem niż specjalistą w tradycyjnym wydaniu. Wydaje się, że mieliśmy rację, z jednym wyjątkiem – ta rewolucja zaczyna się w zasadzie teraz, więc warsztaty muszą być na nią przygotowane. Już kilkuletnie samochody, które trafiają do niezależnych warsztatów, wyposażone są w technologie wymagające nowych umiejętności serwisowych i nowoczesnego wyposażenia. Jeśli jako niezależny aftermarket odprawimy je z kwitkiem, to mogą już do nas nie wrócić – podkreślał Adam Lehnort, ekspert sieci ProfiAuto. – Producenci pojazdów przyzwyczajają użytkownika do długoterminowego serwisowania w autoryzowanych warsztatach, które robią wiele pod kątem lobbingu. Dlatego tak ważne jest przygotowanie naszej branży do serwisowania i obsługi samochodów wyposażonych w nowoczesną technologię, ponieważ systemy te będą ewoluowały w stronę autonomiczności pojazdów – to dzieje się już na naszych oczach – zaznaczał.

Mechanika to nie wszystko – serwis samochodowy od kuchni 

W trakcie drugiego panelu skupiano się na aspektach prawnych działalności warsztatów motoryzacyjnych, w tym na odpowiedzialności cywilnej i ochronie ubezpieczeniowej. Zaprezentowano autorskie programy ubezpieczeniowe, dostosowane do potrzeb partnerów ProfiAuto i serwisów Profi-
Auto, które mają na celu wsparcie w zarządzaniu ryzykiem oraz minimalizowanie skutków potencjalnych szkód. Dyskutowano również o znaczeniu świadomości prawnej w codziennej działalności warsztatowej. 
– Brutalny przykład powodzi pokazał, jak ważne są kwestie związane z ubezpieczeniem naszych firm, ich oddziałów i działalności serwisowej. Te tematy są często pomijane. Wracamy do nich zwykle dopiero wtedy, kiedy zdarzy się coś złego – czy to w przypadku klęski żywiołowej, czy wyzwań związanych z odpowiedzialnością za szkody wyrządzone przez nas samych. Dlatego jako Moto-Profil wspieramy naszych partnerów, na przykład poprzez proponowanie autorskich programów ubezpieczenia mienia i OC – wskazywał Mariusz Maksym, koordynator sieci ProfiAuto Serwis.

Rola i przyszłość marek własnych w dystrybucji części zamiennych 

Ostatnia część konferencji poświęcona była roli i przyszłości marek własnych. Prelegenci omówili, jak zmieniało się ich postrzeganie przez klientów oraz które czynniki wpływają na wybór takiego, a nie innego producenta. Na przykładzie marek własnych Moto-Profil: ProfiPower, Oyodo czy JPN, analizowano również strategie promocyjne i działania zwiększające konkurencyjność, przy jednoczesnym monitorowaniu ich reklamacyjności oraz jakości.
– Kiedyś marki własne kojarzyły się z tańszymi zamiennikami oryginalnych komponentów. Jednak to już przeszłość, ponieważ bardzo często produkty te wykonywane są w tych samych fabrykach, w jakich części bardziej rozpoznawalnych producentów. Nie odbiegają również od nich jakością. Tak jest choćby w przypadku naszych marek własnych – Profi­Power, Oyodo czy JPN. Co ważne dla członków sieci takich jak nasza, pozwalają one także na uzyskanie dużo lepszych marż i są szybko dostępne, a to, czy część dojedzie do warsztatu na czas, ma zwykle kluczowe dla serwisu (i klienta) znaczenie. Dlatego tak mocno promujemy nasze marki własne i zdecydowanie zachęcamy do ich stosowania – zaznaczał Dariusz Chochel, menedżer działu rozwoju marek własnych w Moto-Profil.

Mechanicy solidarnie dla warsztatów dotkniętych powodzią 

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony