Ministerstwo Finansów zareagowało na pojawiające się w mediach informacje o wprowadzeniu nowego podatku dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Media informowały, że ogrodzenie wokół terenu będzie obciążone dodatkowym podatkiem od nieruchomości. Sprawa mocno zainteresowała branżę warsztatową, bo wiele firm działających w tym sektorze naturalnie posiada ogrodzoną posesję.

Resort wyjaśnia

- Wszelkie informacje pojawiające się w przestrzeni publicznej i powielane przez media na temat wprowadzenia nowego obciążenia w postaci podatku od ogrodzeń należy uznać za wprowadzające w błąd - informuje resort finansów. Czy to oznacza, że takiego podatku nie ma, nie było i nie będzie? Absolutnie nie.

Ogrodzenie posesji, na której prowadzona jest działalność gospodarcza, było i nadal jest obciążone podatkiem od nieruchomości. - Do końca 2024 r. ogrodzenie było uznawane za budowlę (...) i podlegało podatkowi od nieruchomości od jego wartości początkowej, pod warunkiem, że jego użytkowanie związane było z prowadzeniem działalności gospodarczej. W stanie prawnym obowiązującym od 1 stycznia 2025 r. ogrodzenie w dalszym ciągu pozostaje przedmiotem podatku od nieruchomości, jako jedna z budowli - wyjaśniają urzędnicy ministerstwa.

Skąd całe zamieszanie? Tu winne są najprawdopodobniej media, które w niewłaściwy sposób zrozumiały nowelizację ustawy. Z całej sprawy tyle dobrego, że część przedsiębiorców dowiedziała się o potrzebie włączania ogrodzenia w wyliczenia związane z podatkiem od nieruchomości. Być może pozwoli to uniknąć kar.

Redakcja
PŁ