Warto wiedzieć

7 miesięcy temu  20.02.2024, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Coraz mniej warsztatów w Polsce. Spadek o 11%

Fot. Piotr Łukaszewicz

W 2023 roku w Polsce, według danych Instytutu GiPA, funkcjonowało 22,1 tysiąca serwisów samochodowych, co oznacza, że ich łączna liczba od 2017 roku zmalała o 11% - takie informacje podaje Petronas. Co to oznacza, jakie mogą być przyczyny tej sytuacji i jakich należy spodziewać się skuktów?

W swoim raporcie Petronas podaje, że wśród głównych przyczyn tego zjawiska warto wskazać koncentrację biznesów i profesjonalizacje zakładów naprawczych. Jednocześnie na liczbę przedsiębiorstw wpłynęły również czynniki makroekonomiczne, takie jak inflacja czy wzrost kosztów prowadzenia działalności. - Mimo to, widzimy pewne odbicie. Od kryzysowego 2020 roku liczba warsztatów wzrosła o 1,6% i to pomimo gospodarczych skutków pandemii i wojny w Ukrainie - podają przedstawiciele olejowego koncernu.

Nie tylko liczba firm w branży ewoluuje, zmienia się także poziom zatrudnienia. W przeciętnym warsztacie niezależnym pracuje dzisiaj 6 osób, w tym 4 mechaników, jeden pracownik biurowy i magazynier. Czasy serwisów prowadzonych w pojedynkę powoli odchodzą do lamusa, na rzecz wielostanowiskowych zakładów. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku serwisów wulkanizacyjnych.

- Oczekiwania polskich kierowców ewoluują, obecnie 85% z nich dokonuje wymiany oleju bezpośrednio w warsztacie. Dzisiaj, większość prostych czynności serwisowych zleca się mechanikom. Dlatego zmieniają się także warsztaty, powstają stanowiska przeznaczone do konkretnych typów napraw i rośnie tempo obsługi. Innymi słowy, przeobrażenia branży warsztatowej wynikają ze zmiany przyzwyczajeń właścicieli samochodów

– tłumaczy Adam Bober, Market Manager PETRONAS w Polsce.

Sieci partnerskie stanowią alternatywę dla niezależnych warsztatów

W 2023 roku co trzeci warsztat niezależny w kraju był stowarzyszony w ramach jednej z sieci partnerskich. Takie formy współpracy oferują zarówno dystrybutorzy części, jak i dostawcy olejów, tacy jak PETRONAS. Najliczniejszą siecią może pochwalić się dystrybutor części, firma Profiauto – 1800 partnerów. W pierwszej piątce, wraz z 500 – stowarzyszonych warsztatów, znalazła się również sieć partnerska koncernu PETRONAS.

- Podmioty niezależne to często mikro i małe przedsiębiorstwa prowadzone z pokolenia na pokolenie i to także do nich kierujemy swoją ofertę współpracy w ramach sieci partnerskiej. Jako dostawca olejów i innych płynów, nie przejmujemy kontroli nad naszymi partnerami, ale wspieramy ich w prowadzeniu ich biznesu. W końcu sprzedaż olejów to przeciętnie 20-25% przychodów takiego warsztatu – tłumaczy Adam Bober.

O rosnącej popularności sieci partnerskich świadczy liczba stowarzyszonych w nich serwisów, w 2016 roku było to około 3,5 tysiąca zakładów, dzisiaj liczba ta przekracza 5,1 tysiąca. Dane rynkowe zebrane przez instytut GiPA odzwierciedla rozwój sieci PETRONAS, która w minionym roku urosła o 25%, przekraczając liczbę 500 partnerów. Właściciele firm doceniają korzystne warunki współpracy, obejmujące dedykowane ceny, wsparcie marketingowe i szkoleniowe. Wybrane firmy mogą stać się także warsztatami flagowymi i otrzymać stosowny branding i środki na modernizacje zakładu.

Komentarze (2)

dodaj komentarz
  • ~ Przedsiębiorca55 2 7 miesięcy temu Za to rośnie liczba warsztatów wieczorowych w stylu : brama zamknięta ,pies puszczony. Tam US i inne nie mają wstępu,każda zarobiona złotówka to MOJA złotówka.
    oceń komentarz 0 0 komentarz zgłoszony do moderacji
  • ~ Dolejlama 1 7 miesięcy temu Znikają tylko szyldy. Warsztaty mają się dobrze.
    oceń komentarz 0 0 komentarz zgłoszony do moderacji
do góry strony