Czy faktycznie między tak prostymi częściami eksploatacyjnymi, jakimi są klocki hamulcowe, występują aż takie różnice, które uzasadniałyby wybór droższych, markowych produktów?
Klocki hamulcowe może nie budzą takich emocji jak na przykład radary montowane w nowoczesnych autach, ale postęp techniczny odbywa się także i w dziedzinie materiałów ciernych stosowanych do ich produkcji. Dodatkowo to właśnie od jakości klocków zależy bezpieczeństwo kierowcy – bo tylko dzięki niewielkim okładzinom ciernym możliwe jest rozproszenie całej energii kinetycznej samochodu i jego zatrzymanie przed przeszkodą.
Właściciel samochodu, który musi wymienić klocki hamulcowe, staje przed ogromnym wyborem spośród nawet kilkudziesięciu propozycji. Rozpiętość cenowa jest także imponująca – od zestawów za kilkadziesiąt złotych do takich za kilkaset. Jak wybrać właściwie?
O jakości klocków decydują przede wszystkim takie czynniki, jak dokładność wykonania metalowej płytki tylnej oraz skład i technologia produkcji masy ciernej. Płytka tylna powinna posiadać odpowiednią grubość, założoną przez producenta pojazdu. Jej wymiary powinny mieścić się w odpowiednim zakresie tolerancji. Zbyt duże wymiary będą powodowały zakleszczanie się klocka w jarzmie (lub nawet całkowicie uniemożliwią jego montaż), a zbyt małe mogą być przyczyną stuków. Klocek o odpowiednich wymiarach da się łatwo i szybko zamontować, co dla serwisu dokonującego tej operacji jest bardzo istotne.
W większości przypadków na płytce tylnej klocków powinny znajdować się dodatkowe nakładki. Mają one zapobiegać piszczeniu w czasie hamowania. Na tanich klockach nakładek takich zazwyczaj nie ma lub są one zastępowane elastyczną farbą – dlatego po naciśnięciu hamulca pojawia się uciążliwy dla uszu pisk.
Jednak najistotniejszy czynnik to odpowiednia masa cierna. Decyduje ona o takich cechach, jak: siła tarcia i wynikająca z niej droga hamowania pojazdu, odporność na wysokie temperatury, hałas przy hamowaniu czy trwałość klocka.
Masy cierne firmy Textar składają się nawet z 22-25 składników komponowanych spośród 200 rodzajów surowców według 250 różnych receptur. Najpopularniejsze materiały wchodzące w ich skład to grafit, opiłki brązu, wełna stalowa, włókno miedziane, włókno szklane i tlenki żelaza. Materiały te są łączone przy pomocy żywic i poddawane procesowi wypalania. Zawartość tych składników i technologia ich łączenia stanowi zazwyczaj tajemnicę producentów. Z drugiej strony, jest wiele składników, których nie wolno stosować do produkcji klocków. Są to m.in. azbest (powodujący raka płuc) i metale ciężkie. Ze względu na dobre parametry dawniej powszechnie je stosowano, jednak przepisy ochrony środowiska wymusiły zastąpienie ich innymi, często droższymi materiałami. Textar jest już nawet o krok przed obecnymi wymogami ochrony środowiska i całkowicie zrezygnował z wykorzystywania miedzi w swoich materiałach ciernych. Tymczasem, stosując tanie, pochodzące od nieznanego producenta klocki, nie mamy pewności, czy w ich składzie nie znajdują się niedozwolone substancje. Obok wspomnianych wcześniej nakładek antywibracyjnych okładzina cierna ma też wpływ na hałas emitowany podczas hamowania. Najczęściej jest to właśnie piszczenie. U renomowanych producentów jej skład jest optymalizowany także pod kątem braku hałasu przy hamowaniu. Z kolei tanie produkty często emitują nieprzyjemne dla ucha dźwięki.
Textar w składzie okładzin ciernych klocków epad stosuje materiał ceramiczny. W odróżnieniu od całkowicie ceramicznych klocków hamulcowych, stosowanych wyłącznie w sportach samochodowych, klocki z domieszką materiału ceramicznego mogą być stosowane w samochodach przeznaczonych do poruszania się po drogach publicznych. Klocki epad są całkowicie odporne na wodę, nie brudzą felg czarnym pyłem i nie piszczą w czasie hamowania. Rozwiązanie to docenili producenci samochodów segmentu premium, którzy stosują klocki epad na pierwszy montaż. Identyczne klocki Textar sprzedaje także na motoryzacyjnym aftermarkecie, a oferta marki obejmuje ponad 1400 referencji.
Przeznaczone do eksploatacji w normalnym ruchu klocki powinny też umożliwiać precyzyjne dozowanie siły hamowania. Używając hamulca, kierowca powinien mieć poczucie, że odpowiednio naciskając na pedał hamulca, ma całkowity wpływ na opóźnienie pojazdu.
Kolejna cecha to odporność na przegrzanie. Chodzi tutaj o dwa zjawiska – fading i degradację okładziny pod wpływem wysokich temperatur. Fading jest efektem powstania w wysokich temperaturach poduszki gazowej między klockiem a tarczą. Powoduje ona spadek skuteczności hamulców. Gazy te tworzą się przez odparowanie składników masy ciernej. Z kolei mała odporność okładziny na wysokie temperatury może spowodować, ze ulegnie ona zeszkleniu powodującemu spadek tarcia, a w skrajnych przypadkach nawet jej wykruszenie.
Wbrew panującemu przekonaniu dobre klocki hamulcowe nie mogą być wieczne. Ich zadanie (czyli zamiana przy pomocy tarcia energii kinetycznej w cieplną) określa, że po prostu muszą się ścierać. Zbyt twarde klocki mogą oznaczać trudności w precyzyjnym hamowaniu, a ponadto spowodują przyspieszone zużycie tarcz.
Użycie lepszych materiałów czy odpowiedniej technologii musi oznaczać pewien wzrost ceny produktu finalnego. Czy warto jednak oszczędzać na częściach mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo?
Komentarze (0)