Części i regeneracja

ponad rok temu  01.04.2014, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

E-paliwa Audi zaliczyły test w szklanym silniku

Audi zakończyło kolejny etap prac nad e-paliwami, które poddano w Ingolstadt cyklowi testów w komorze ciśnieniowej i w szklanym silniku. Wyniki badań dowodzą, że e-paliwa Audi osiągają wartości lepsze niż paliwa konwencjonalne.

- Nasz test pokazuje, że poza jazdą z wykorzystaniem odnawialnej energii elektrycznej istnieją też inne koncepcje umożliwiające pokonywanie długich odcinków z minimalną emisją spalin – mówi Reiner Mangold, kierownik ds. rozwoju zrównoważonych produktów w Audi.
Inżynierowie Audi skupili się na stworzeniu odpowiedniej mieszanki i na zbadaniu zachowania syntetycznych paliw podczas spalania. Aby prześledzić ten proces, w komorze ciśnieniowej, przy ciśnieniu 15 barów i temperaturze ok. 350oC, dokonali oni symulacji warunków panujących w jednostce napędowej. Specjalna kamera dokumentowała zachowanie paliwa podczas wtrysku, ponieważ podstawą optymalnego spalania jest uzyskanie jak najczystszej mieszanki.
Kolejny etap badań przebiegał w szklanym silniku. To, co na co dzień skrywają metalowe ściany cylindra, w tej stworzonej specjalnie do testów konstrukcji jest doskonale widoczne. Przez okno ze szkła kwarcowego eksperci obserwują, jak paliwo jest rozprowadzane w cylindrze. Mogą ocenić też interakcję paliwa ze strumieniem powietrza w komorze spalania. Przy każdym z maksymalnie trzech tysięcy obrotów na minutę silnika testowego nieznaczna ilość paliwa wtryskiwana jest do szklanego cylindra, gdzie ulega sprężeniu i zapłonowi, a powstałe wskutek tego spaliny wydzielane są na zewnątrz.
Innymi słowy, w przeciwieństwie do paliw kopalnych, które zależnie od obszaru ich wydobywania mają różny skład, syntetyczne e-paliwa Audi są całkowicie wolne od zanieczyszczeń, a podczas spalania wydzielają mniej szkodliwych substancji. Nie zawierają również olefinów i aromatów, dzięki czemu zapewniają uzyskanie lepszej mieszanki, czyste spalanie i niską emisję spalin.
Na inżynierów z Ingolstadt czeka już następne zadanie – chcą jeszcze bardziej zoptymalizować proces produkcji e-etanolu i e-diesla. Gdy cel ten zostanie osiągnięty, nowe paliwa pojawią się na rynku.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony