Warto wiedzieć

ponad rok temu  22.09.2014, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

Eksperci alarmują

Jak wynika z przeprowadzonego przez firmę Comma badania, hamulce w 41% wszystkich samochodów w każdej chwili mogą ulec awarii.

Badanie, które miało na celu sprawdzanie jakości płynu hamulcowego w warsztatach na terenie Europy, wykazało, że dwóch na pięciu polskich kierowców ma w swoich samochodach wadliwe układy hamulcowe, przy czym 11% z nich nieumyślnie ryzykuje swoje życie za każdym razem, gdy wsiada za kierownicę.
Niska jakość płynu hamulcowego w polskich samochodach jest alarmująca. Badania firmy Comma ujawniły również niepokojący brak zrozumienia zasady funkcjonowania płynu hamulcowego wśród kierowców – pojęcia o niej nie miało aż 80% badanych. Firma podkreśla, że edukacji klientów powinny podjąć się warsztaty.

Płyn hamulcowy pochłania wilgoć znajdującą się powietrzu, co zmniejsza jego skuteczność poprzez obniżenie temperatury wrzenia. Gdy tylko temperatura wrzenia spadnie do 180°C, płyn hamulcowy traci swoje właściwości, powodując nagłą i niewytłumaczalną awarię hamulców. Specjalizująca się w dziedzinie badań nad płynami hamulcowymi firma Alba Diagnostics zaleca wymianę płynu hamulcowego, gdy jego temperatura wrzenia osiągnie 200°C. Zaledwie 150°C wynosiła tymczasem temperatura wrzenia płynu hamulcowego w niektórych pojazdach przebadanych przez Commę. Firma przekonuje, że wiek i przebieg pojazdu nie muszą mieć wpływu na jakość płynu hamulcowego. Temperatura wrzenia płynu hamulcowego wynosiła mniej niż 200°C w jednym na każde pięć pojazdów mających na liczniku mniej niż 100.000 przejechanych kilometrów.

Tymczasem 4/5 klientów warsztatów samochodowych przyznało, że nie wie, jak działa płyn hamulcowy albo po zapytaniu udzieliło nieprawidłowej odpowiedzi. Aż 75% spośród nich nie zmieniało płynu hamulcowego w swoim samochodzie przez okres dłuższy niż dwa lata. Lepiej nie wygląda reszta Europy – w sumie 71% kierowców nie jest w stanie wyjaśnić, jak działa płyn hamulcowy.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony