Części i regeneracja

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Gadżety wakacyjne a rentowność warsztatu
Przed sezonem urlopowym kierowcy coraz częściej będą chcieli poradzić się nas w kwestii zakupu i montażu najnowszych gadżetów wakacyjnych. Potrzeba autonomiczności, a częściej po prostu konieczność pozostania w zasięgu zdobyczy cywilizacji, skłoni wielu do poszukiwań sposobów na podpięcie do samochodowej instalacji elektrycznej różnego rodzaju odbiorników. Wielu będzie chciało doposażyć pojazd w dodatkowe elementy zwiększające komfort podróży i łatwość przewozu wielorakiego sprzętu czy bagażu. Miłośników turystyki samochodowej przybywa, a to bardzo ciekawy klient dla fachowców branży warsztatowej.

Miłośników turystyki motoryzacyjnej przybywa. Na jednym biegunie znajdziemy posiadaczy (i wynajmujących) kampery i przyczepy; na drugim posiadaczy pojazdów okazjonalnie wykorzystywanych w dalekich podróżach wakacyjnych. Wszyscy oni są na pewno ciekawym klientem każdego warsztatu, sklepu motoryzacyjnego i firm wyspecjalizowanych w usługach podnoszących autonomiczność pojazdu (daleka podróż, wreszcie biwak, kemping itp.). Warsztaty wyspecjalizowane w serwisie instalacji elektrycznej na pewno mogą spodziewać się zwiększonych obrotów. Odbiorniki, które w pewnej mierze stają się na czas podróży standardowym wyposażeniem, to na pewno laptop i artykuły z branży turystycznej, wymagające zasilania z 12-woltowej instalacji samochodowej (np. lodówki turystyczne). Popyt na przetwornice, ładowarki samochodowe generalnie wzrośnie, a pokusa dodatkowego obciążenia instalacji (postój z wyłączonym silnikiem) powinna też wzmóc zainteresowanie stanem akumulatora. Na pewno warto miłośnikom turystyki samochodowej zaproponować zaawansowane technologicznie akumulatory (a posiadaczom kamperów i przyczep – dodatkowe akumulatory, tzw. postojowe).


- Coraz większą popularnością cieszą się akumulatory gwarantujące maksymalną wydajność podczas podróży – zachwala nową serię baterii Magdalena Roszkiewicz, Marketing Manager Johnson Controls Power Solutions EMEA Johnson Controls Akumulatory Sp. z o.o. - Któż nie chciałby, udając się w podróż, móc w pełni polegać na swoim akumulatorze? Nowe akumulatory VARTA Professional do kamperów i przyczep idealnie nadają się do intensywnej eksploatacji sezonowej. W porównaniu z konwencjonalnymi akumulatorami VARTA Professional ma do dwóch razy większą ilość cykli ładowania i rozładowania. Do tej wysokiej wydajności dochodzi jeszcze duże bezpieczeństwo dzięki zastosowaniu zamkniętej, innowacyjnej pokrywy labiryntowej z centralnym odgazowaniem. W technologii AGM cały elektrolit skupiony jest w separatorach (matach) wykonanych ze specjalnego włókna szklanego, umieszczonych pomiędzy ołowiowymi płytami akumulatora. Dzięki temu akumulator ma bardzo niski opór wewnętrzny, a tym samym skraca się czas reakcji pomiędzy masą czynną płyty a elektrolitem. Równie ciekawą propozycją dla miłośnika podróży będzie na pewno montaż tempomatu. Tempomat to dobry „temat” przed zbliżającymi się wakacjami dla warsztatów. Zalety tempomatu docenią szczególnie kierowcy wybierający się w wakacyjną podróż z przyczepą lub kamperem. Ten da odpocząć prawej nodze, pozwoli zaoszczędzić na zużytym paliwie. Dzięki tempomatowi nie przekroczymy niechcący dozwolonej prędkości i zaoszczędzimy na mandatach. W dzisiejszych czasach tempomat nie jest już wyposażeniem spotykanym tylko w samochodach luksusowych (pierwszy nowoczesny tempomat, zwany też Cruise Control, wymyślił w 1948 roku niewidomy inżynier Ralf Teetor z Pensynwali w USA, a pierwszym seryjnym samochodem wyposażonym w tempomat pomysłu Ralfa Teetora był Chrysler Imperial z roku 1958).

- Takie urządzenie można dziś zamontować w praktycznie każdym samochodzie. Tu trzeba zadać kłam obiegowej opinii, że tempomat nadaje się tylko do samochodów z automatyczną skrzynią biegów. Nic bardziej mylnego! – zauważa Mariusz Kaizer z firmy MTM Campery. - Przecież na autostradach i drogach szybkiego ruchu nie zmieniamy co chwilę biegów. Po naciśnięciu pedału sprzęgła następuje dezaktywacja urządzenia, a po naciśnięciu przycisku RES na manetce tempomatu pojazd powraca do zapamiętanej prędkości. Jeszcze do niedawna montaż tempomatu do samochodów z mechanicznym sterowaniem gaźnikiem lub pompą wtryskową był dość skomplikowany, ze względu na konieczność zamontowania siłownika elektromechanicznego lub podciśnieniowego sterującego gaźnikiem lub pompą wtryskową. Inaczej ma się sprawa w samochodach wyposażonych w elektroniczny pedał gazu i szynę CAN. Na uwagę zasługuje produkt duńskiej firmy Dancar. Ta produkuje tempomaty do różnych marek samochodów osobowych i dostawczych wyposażonych w magistralę CAN. Montaż jest bardzo prosty i szybki – ogranicza się do podpięcia paru kostek elektrycznych pod deską rozdzielczą i montażu manetki do sterowania urządzeniem w obudowie kolumny kierownicy. Urządzenie składa się z centralki sterującej, manetki oraz wiązki elektrycznej dedykowanej do danego modelu samochodu. Podłączenie polega na rozpięciu złącza na pedale gazu i wpięciu w to miejsce kabla z urządzenia. Dzięki temu połączeniu centralka symuluje naciskanie pedału gazu. Pozostałe podłączenia to tylko zasilanie i magistrala CAN. Z magistrali CAN tempomat otrzymuje informację o prędkości pojazdu, naciśnięciu pedału gazu i sprzęgła. Tempomat ma homologację europejską oraz dzięki montażowi nieingerującemu w systemy samochodu może być montowany w samochodach na gwarancji. Skoro mamy na uwadze rosnące grono miłośników turystyki samochodowej (caravaningu), to nie sposób nie wspomnieć o systemach dedykowanych poruszaniu się zestawu samochód-przyczepa. Te elementy także wymagają okresowych przeglądów (nie wspominając o montażu haków holowniczych).

11695 Instalacja tempomatu jest dziś możliwa praktycznie w każdym pojeździe. Tu schemat elektryczny uniwersalnego urządzenia tego typu. right - Oprócz sprawdzenia stanu technicznego samochodu, konieczna jest ocena stanu przyczepy, a zwłaszcza jej systemu sprzęgania z samochodem – radzi Anna Dawid z Firmy Steelpress Sp. z o.o., która jest producentem części i akcesoriów do przyczep. - Należy więc sprawdzić, czy głowica zaczepowa działa prawidłowo, czy nie jest zniszczona albo zużyta. Podobnie jak głowica zaczepowa, kula haka także się zużywa, każdy ruch głowicy na kuli powoduje mikrootarcia i zmniejszenie jej obwodu. Jeśli wytarcie się kuli przekroczy dopuszczalną granicę 49,00 mm (czyli wyniesie poniżej 49 mm), hak należy wymienić na nowy. Do sprawdzenia stopnia zużycia haka służy bardzo prosty przyrząd: sprawdzian przechodni – nieprzechodni (z ang. go no-go). Klient, wyjeżdżający na wakacje z przyczepą kempingową lub bagażową, może chcieć (musieć) wymienić nie tylko głowicę zaczepową. Wymiany mogą wymagać też inne metalowe części przyczepy, takie jak zaczepy do burt, zawiasy czy uchwyty do mocowania ładunków, a także koła manewrowe, błotniki, felgi. W sezonie letnim każda hurtownia czy sklep motoryzacyjny powinny mieć te i inne części oraz akcesoria na wyposażeniu (zabezpieczenia głowic zaczepowych, kliny pod koła przyczepy itp.). Przed sezonem wakacyjnym zawsze zwiększa się zapotrzebowanie na wszelkiego rodzaju bagażniki, głównie – rowerowe. Warto zawczasu zadbać o to, by tego typu akcesoria mieć w swojej ofercie, bo mogą przynieść sprzedającemu znaczny zysk (propozycja montażu takich także cieszy się niemałym zainteresowaniem, bo nie każdy kierowca ma zmysł manualno-techniczny). Firmy wyspecjalizowane w produkcji i handlu bagażników rowerowych, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów, poszerzają ostatnio swoje oferty o bagażniki rowerowe stosowane na hak kuli albo na klapę bagażnika. Ta druga opcja jest doskonałą alternatywą dla tych podróżnych, których samochód nie jest wyposażony w hak.

Rafał Dobrowolski
Fot. R. Dobrowolski, mat. firmy SPP i MTM Campery

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony