Wydarzenia

4 miesiące temu  11.12.2024, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Import najwyższy od 5 lat

W listopadzie 2024 roku na polskich drogach zarejestrowano aż 74 070 sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych o dmc do 3,5 tony. To wynik o 5,4% wyższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, a zarazem siedemnasty miesiąc z rzędu wzrostu w tej kategorii.

Łącznie w 2024 roku sprowadzono do Polski blisko 900 tysięcy pojazdów używanych, co stanowi wzrost o 20,4% w porównaniu do roku ubiegłego. Prognozy wskazują, że liczba ta na koniec roku osiągnie wartość między 940 a 960 tysięcy.
Zdecydowaną większość (816 011) sprowadzonych w bieżącym roku pojazdów stanowią samochody osobowe, których zarejestrowano o 19,8% więcej niż 12 miesięcy wcześniej. O 26,2% większy niż przed rokiem jest też import samochodów użytkowych – 80 031 sztuk.
Średni wiek sprowadzanych pojazdów ustabilizował się na poziomie 12,4 roku, co budzi niepokój w kontekście stanu technicznego polskiego parku samochodowego. W szczególności dotyczy to pojazdów osobowych z silnikami benzynowymi, które mają średnio 13 lat.
Zauważalne są jednak również pewne pozytywne tendencje, jak choćby dynamicznie rosnący import samochodów elektrycznych – w 2024 r. zarejestrowano ich blisko 5 tysięcy, co oznacza 40,3-procentowy wzrost. To zjawisko może przyczynić się do rozwoju rynku wtórnego aut elektrycznych w Polsce, który obecnie pozostaje niewielki.
Zmiany w rankingach popularności są nieznaczne. Wśród marek samochodów osobowych sprowadzanych do Polski od lat liderem pozostaje Volkswagen, a w kategorii aut dostawczych – Renault. Wśród modeli osobowych rywalizacja o pierwsze miejsce rozgrywa się między Oplem Astrą, Volkswagenem Golfem i Audi A4, aczkolwiek Opel Astra systematycznie zwiększa przewagę. W przypadku pojazdów dostawczych dominację utrzymuje Renault Master.
Jeśli chodzi o pochodzenie pojazdów używanych, niezmiennie najważniejszym źródłem dla Polski pozostają Niemcy z udziałem w imporcie na poziomie 52,5% – w 2024 r. sprowadzono stamtąd aż 466 966 aut. Wyraźny wzrost, aż o 49,2%, odnotowano w przypadku importu ze Stanów Zjednoczonych, które zajmują czwarte miejsce na liście. Warto również zwrócić uwagę na dynamiczne wzrosty importu z Włoch (+42,4%), Czech (+39,7%), Luksemburga (33,8%), Kanady (+38,2%) i Japonii (32,2%).
Według Karolíny Topolovej, dyrektor generalnej i prezes zarządu Aures Holdings, operatora sieci centrów samochodowych AAA Auto, dynamiczny wzrost importu samochodów używanych niesie ze sobą również zagrożenia: – Przez cały rok zwracaliśmy uwagę na negatywny wpływ tego zjawiska na polski park samochodowy. Głównym problemem jest wysoki wiek importowanych pojazdów benzynowych, który podnosi średni wiek wszystkich samochodów poruszających się po polskich drogach. Zgodnie z naszym ponad 30-letnim doświadczeniem starsze importowane auta często są przedmiotem licznych manipulacji, takich jak fałszowanie przebiegu czy sztuczne „odmładzanie”. Takie praktyki szkodzą konsumentom, którzy płacą więcej, niż byliby skłonni, znając rzeczywisty stan pojazdów.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony