Bogaty asortyment części, akcesoriów i wyposażenia, ponad 230 wystawców, a to wszystko na powierzchni 20 tys. m2. 22-24 września PGE Narodowy był miejscem wydarzenia motoryzacyjnego wielkiego formatu. Tegoroczna edycja Targów Inter Cars ściągnęła na błonia stadionu dziesiątki tysięcy osób, które mogły liczyć na porcję solidnej wiedzy, widowiskowe konkursy, a także sportowe emocje i... dobrą zabawę.

Części sprzedawane z pominięciem usługi są mało wartościowym produktem – owo przekonanie udało się w tym roku wybitnie skutecznie połączyć z wydarzeniami angażującymi najszerszy krąg fanów motoryzacji.
Menedżerowie wiodącego dystrybutora części i wyposażenia warsztatowego mogą mówić o wielkim sukcesie tegorocznej edycji. Wystawcy? Dowiedli, że stoiska na targach branżowych nie muszą ograniczać się do prezentacji produktów. Z takiego założenia wyszli niemal wszyscy, prezentując w nader przystępny i interesujący sposób swe kompetencje fanom motoryzacji z każdej grupy wiekowej. Edukacja przez zabawę, liczne promocje, nagrody czy upominki dla jednych, a zaskakujące premie dla klientów biznesowych, którzy w czasie targów zdecydowali się na zakupy części czy wyposażenia warsztatowego – to wszystko musi satysfakcjonować, bo przecież znakomitą większość odwiedzających targi stanowili mechanicy z warsztatów i serwisów współpracujących na co dzień z Inter Cars. 

Naszą pasją jest motorsport
Slogan ten przewijał się wielokrotnie, nie tylko podczas konferencji prasowej zarządu spółki. Jedną z głównych atrakcji 16. targów było Inter Cars Motor Show. Wydarzenie, które swoim rozmachem i poziomem sportowych emocji porwało zgromadzonych widzów, dostarczając im solidnej dawki rozrywki i adrenaliny. Głównym punktem programu było Gymkhana Challenge, stanowiące połączenie driftu i wyścigów rajdowych. Na torze można było zobaczyć naprawdę znane nazwiska. Wojtek Chuchała, Filip Nivette, Maciej Oleksowicz, Krzysztof Hołowczyc, Marko Palijan, Ralfs Sirmacis... – to zawodnicy znani z rajdowych imprez.  Były też Globe of Speed, Drift Show, różnego rodzaju ewolucje wykonywane przez motocyklistów. 
O zainteresowanie widzów skutecznie rywalizowała strefa firmy Total Polska. Duża w tym zasługa ambasadorów marki – Adama Klimka i Patryka Mikiciuka – znanych z mediów ogólnopolskich oraz platformy internetowej Team Total. Przez 3 dni trwały tu szkolenia, a panele dyskusyjne obejmowały tematy wymiany olejów silnikowych i przekładniowych oraz wpływu eko-jazdy na żywotność silnika. Z kolei stoisko firmy Delphi Product & Service Solutions to przede wszystkim Kajetan Kajetanowicz, ale również Jean-Francois Bouveyron z DPSS EMEA. Obaj gwarantowali frekwencję w konkursie wymiany tarcz hamulcowych. Co godzinę najszybsi w tej konkurencji odchodzili bogatsi o czujnik do pomiaru bicia tarcz hamulcowych.
Po sąsiedzku, bo tuż obok strefy Inter Cars Tuning & Offroad, w dużym namiocie sferycznym prezentował się producent bezmiedziowych klocków hamulcowych Ferodo Eco-Friction, łożysk kół Moog o największym pokryciu parku samochodowego oraz wycieraczek marki Champion. Targi upłynęły na promocji polskojęzycznej infolinii technicznej Federal-Mogul Motorparts oraz bezpłatnej platformy techniczno-szkoleniowej F-M Campus.
– Od początku 2016 roku liczba użytkowników portalu F-M Campus wzrosła o 37%, co należy wiązać z rozbudową naszej oferty edukacyjnej. Dodaliśmy również nowe szkolenia dotyczące układów zapłonowych Beru i Champion oraz filmy instruktażowe na temat uszczelnień olejowych i montażu śrub głowicowych Payen – mówił Marcin Sochaczewski, marketing director Central & Northern Europe Federal-Mogul Motorparts.
I tu nie zabrakło postaci motorsportu wielkiego formatu, skoro gościem specjalnym stoiska był Maciej Dreszer – jedyny Polak w NASCAR Whelen Euro Series.

Wysiłek targowy i komunikat zwrotny
Jak wiadomo targi są platformą budowania relacji z klientami. Świetnie ów aspekt przekuła w sukces firma Liqui Moly Polska, która po kilkuletniej nieobecności znów pojawiła się w gronie wystawców. Wysiłek targowy to też niesamowita okazja dla pozyskania informacji zwrotnych. O jakim feedbacku mowa?
– Odwiedzający po wypełnieniu ankiety otrzymywali drobne upominki od firmy, a zebrane informacje stanowią cenny dla nas feedback na temat słabo zbadanego w Polsce rynku chemii warsztatowej oraz dodatków – mówił Piotr Kasprzak z Liqui Moly Polska Sp. z o.o. – Jedną z takich informacji jest fakt, że wydatki warsztatów niezależnych na chemię warsztatową oraz dodatki do paliw i oleju systematycznie rosną. Już 31% warsztatów wydaje na nie ponad 600 zł netto miesięcznie, a kolejne 30% deklaruje wydatki w przedziale 400-600 zł. Tylko 13% warsztatów wydaje mniej niż 200 zł miesięcznie.
Sporym zaskoczeniem był pomysł na stoisko Bilstein Group. Skoro skuteczna i prawidłowa naprawa zawieszenia jest kluczem nie tylko do zadowolenia klienta, ale też do poprawy bezpieczeństwa na drodze, to prezentowano marki Febi i Swag w segmencie części do samochodów osobowych, a też w strefie dedykowanej samochodom ciężarowym.
– Współpraca Bilsteina z firmą Inter Cars w pełnej szerokości asortymentu rozpoczęła się niedawno, a już odnosimy z tego realne korzyści. Sukcesywnie wzrasta nasza sprzedaż w zakresie podstawowych referencji i amortyzatorów przeznaczonych do off-roadu – podsumowuje wydarzenie Christian Renfordt, menedżer sprzedaży na Europę Środkową. 
Dodajmy, że od czerwca br. części zamienne Bilstein Group (tj. marek: Febi, Blue Print, Swag) można łatwiej wyszukać w internecie dzięki nowej wyszukiwarce Partsfinder. Bez względu na wybraną metodę wyszukiwania do wyniku prowadzą maksymalnie trzy kliknięcia.

Wyposażenie warsztatów
Rekordową pod względem powierzchni (6 tys. m2) halę zajęło wyposażenie warsztatów, gdzie zebrano wiodących producentów i dostawców firmy. Czyje produkty są od niedawna dostępne w ofercie dystrybutora? Meyle – niemiecki specjalista od ulepszania fabrycznych składowych układu zawieszenia – prezentował się na Targach Inter Cars po raz pierwszy. Pośród debiutujących odnotujmy też „partnera w beztroskim czyszczeniu – odtłuszczaniu części”. Taki slogan zachęcał do odwiedzin stoiska IBS Scherer GmbH, niemieckiej firmy o kilkudziesięcioletniej tradycji w projektowaniu i produkcji stołów do mycia części. Myjki z efektem bioremedacji, a też chemia warsztatowa w odświeżonej szacie graficznej z linii Pro stanowiły motyw przewodni rozmów na stoisku CRC Industries Europe.
Absolutną nowość prezentowała dywizja wyposażenia warsztatowego Magneti Marelli.
– MTBR/I to na wskroś nowatorskie stanowisko testowe, stół gwarantujący kompleksowe testowanie wtryskiwaczy wszystkich typów i wszelkich producentów – oznajmił Przemysław Treliński, kierownik działu obsługi technicznej.
Bardzo dużą strefę wzięła w posiadanie firma ZF. Było stanowisko produktowe oraz punkt wsparcia dla warsztatów, gdzie co godzinę odbywały się szkolenia.
– Z determinacją staramy się budować jak najlepsze kontakty z naszymi klientami poprzez dostarczanie im gotowych rozwiązań. W przyszłości będziemy dostosowywać się do zmieniających się potrzeb rynku. Mamy przed sobą wiele wyzwań, w tym wprowadzenie na rynek w 2018 roku zupełnie nowego konceptu warsztatowego [pro]Tech, który w moim odczuciu stanie się naszą wizytówką na polskim rynku – podkreślał znaczenie rynku wtórnego Peter Rothenhöfer, dyrektor przedstawicielstwa ZF Aftermarket w Polsce.
W katalogu na 2017 rok nie zabrakło również najnowszych produktów marki TRW. Zaprezentowano w nim nowe okładziny hamulcowe SRT Sinter Road & Track, tarcze hamulcowe do BMW z nitowanymi tulejami, śruby do tarcz hamulcowych, podnóżki nowej serii SP oraz dźwignie hamulca i sprzęgła.
Na nie mniej pokaźnej przestrzeni, pośród urządzeń diagnostycznych Bosch prezentował absolutne nowości. Wspomnijmy tu o KTS 350 – samodzielnym testerze usterek, który obsługuje zarówno wszystkie popularne interfejsy, jak i te bazujące na sieci Ethernet, znane także pod skrótem DoIP (Diagnostics over Internet Protocol; z ang. diagnostyka poprzez protokół internetowy). Zaletą tego rozwiązania jest prawie sto razy szybsza niż w dotychczas wykorzystywanych złączach transmisja danych. Odsłonę targową miały też ładowarki elektroniczne akumulatorów: BAT 645/BAT 690. Dysponują wyjściami prądowymi 45 A lub 90 A, każda z nich może być stosowana zarówno do 12-, jak i 24-woltowych akumulatorów. Prócz serii urządzeń do szybkich pomiarów głębokości bieżnika opon nie zabrakło nowych lamp wyładowczych Bosch Xenon White i żarówek Bosch Ultra White 4200 K.
Valeo prezentowało ofertę swoich produktów na dwóch stoiskach: w strefie części i w strefie ciężkiej. Dodatkowo w strefie wyposażenia warsztatowego prezentowano stacje do obsługi klimatyzacji Valeo ClimFill HFO, objęte specjalną ofertą promocyjną. Największe wrażenie robiło jednak prezentowane po raz pierwszy w Polsce mobilne centrum wystawiennicze – Valeo On Tour. Także Schaeffler przygotował szereg atrakcji, dostępnych w dwóch miejscach. Żelaznym punktem programu były szkolenia w centrum konferencyjnym PGE i prezentacja portalu Scheaffler RepXpert. 
Texa pobudzała każdego, podając od wczesnych godzin porannych aromatyczną kawę, serwowaną przez profesjonalnego baristę. Warto tu było zostać dłużej, do czego zachęcały absolutne nowości. Po pierwsze, premiera nowego tabletu diagnostycznego Axone 5, innowacyjne rozwiązanie do zdalnej diagnostyki pojazdów ciężarowych Etrusk oraz pokaz możliwości zestawu ADAS – kompleksowej propozycji w dziedzinie kalibracji kamer i radarów zaawansowanych systemów wspomagających kierowcę. Wyspecjalizowanym w serwisowaniu klimatyzacji samochodowej prezentowano też App Konfort – innowacyjną aplikację na smartfony, która umożliwia podgląd przebiegu procesów stacji Konfort.
Hella Gutmann Solutions to przede wszystkim testery diagnostyczne i nowa seria ładowarek do akumulatorów, a spośród nowatorskich propozycji – Camera & Sensor Calibration Tool. 
– CSC-Tool skompletowano na tyle, że stanowi samodzielny sprzęt do kalibracji wszystkich kamer w samochodzie – wyjaśniał Marcin Rozner, marketing and product management manager w firmie Hella.

Dostawcy energii i pouczające rozmowy w kolejkach
Johnson Controls prezentował nie tylko akumulatory, ale także ofertę wsparcia technicznego – mowa o „Programie Testowania Akumulatorów Varta”. Nie tylko fachowcom dowodzono walorów akumulatorów do pojazdów ciężarowych Varta Promotive EFB. Wszak swą premierę w Warszawie miały akumulatory Varta Classic. Przeznaczone do pojazdów klasycznych, łączą tradycję z nowoczesnością. Z kolei firma Exide postawiła na linię produktów start-stop, jak również akumulatory StrongPro.
Osobnej relacji wymaga udział w targach producentów opon. Można ją przeczytać w najnowszym wydaniu magazynu „Świat Opon”. 
Na koniec słów kilka o organizacji imprezy z punktu widzenia wystawców. Targi przeszły długą drogę, by zasłużyć na miano imprezy europejskiego formatu. Wspomnijmy tu kilkanaście filii zagranicznych i w sumie 300 autokarów, co, lekko licząc, oznacza frekwencję 20 tys. fachowców w barwach spółki. Z drugiej strony, skoro (dopiero) ćwiczenie czyni mistrza, to może za dwa lata doczekamy się lepszego pomysłu na catering. Ten okazał się niestety „wąskim gardłem”, gdy wziąć pod uwagę 3-dniowy wysiłek targowy i tysiące osób oddelegowanych do obsługi stoisk. Owszem, rozmowy w długich kolejkach bywają bardzo pouczające, ale naszym zdaniem niespiesznie przyrządzający posiłki uprzykrzali życie przede wszystkim tym, których zadaniem mogło być jeszcze efektywniejsze goszczenie przybyłych na targi.

Rafał Dobrowolski
Fot. R. Dobrowolski, B. Ryś