Autoelektryka

ponad rok temu  11.10.2016, ~ Administrator - ,   Czas czytania 5

Instalacje elektryczne i ich usterki

Skrzynka bezpieczników i przekaźników samochodowej instalacji elektrycznej.

Strona 2 z 2

W przypadku awarii samochodowych instalacji elektrycznych usterki mogą mieć charakter:
- korozyjny;
- termiczny;
- mechaniczny.


W bardziej skomplikowanych przypadkach usterek instalacji pomocny jest oscyloskop.

Wszystkie wywołują ten sam skutek polegający na przerwaniu obwodu elektrycznego, zwarcia lub niekontrolowanego przebicia. W przypadku przerwania obwodu elektrycznego bezpieczniki są nienaruszone. W przypadku zwarcia lub niekontrolowanego przebicia następuje przepalenie bezpieczników topikowych lub przerwanie obwodu przez bezpieczniki bimetaliczne lub elektromagnetyczne.
Przy ustalaniu rodzaju usterki bardzo ważne jest zlokalizowanie jej źródła (czy występuje na zewnątrz, czy wewnątrz niedziałającego odbiornika). W przypadku przerwania obwodu konieczne jest sprawdzenie z użyciem miernika elektrycznego, żarówki probierczej lub próbnika neonowego, czy napięcie dociera do zacisków odbiornika. Ustalenie napięcia oznacza, że usterka zlokalizowana jest wewnątrz układu. Brak napięcia na zaciskach odbiornika oznacza, że usterka zlokalizowana jest na zewnątrz układu odbiornika.
W przypadku występowania zwarcia konieczne jest ustalenie, czy występuje ono na zewnątrz, czy wewnątrz obwodu. Jeśli po odłączeniu zacisków niedziałającego urządzenia na końcach jego przewodów zasilających ciągle występuje napięcie, a bezpiecznik nie powoduje rozłączenia obwodu, to zwarcie ma charakter wewnętrzny. W przypadku zwarcia zewnętrznego następuje przepalenie bezpiecznika również po odłączeniu danego odbiornika.
Usterki korozyjne samochodowych instalacji elektrycznych są dość łatwe do usunięcia. Przyczynami tego typu usterek są zwykle procesy chemiczne lub elektrochemiczne, polegające na niszczeniu powierzchni kontaktowych. Elementy instalacji elektrycznych narażone na niszczące działanie wody i soli tracą swe właściwości. Skorodowane metale charakteryzują się innymi właściwościami przewodzenia prądu niż czyste metale. Usterki tego typu dotyczą zwykle:
- połączenia ujemnego bieguna akumulatora z nadwoziem lub ramą, czyli masą pojazdu,
- zacisków przewodów i połączeń wtykowych,
- zacisków wyłączników i przekaźników,
- skrzynek bezpiecznikowych.
Usterki termiczne mogą być spowodowane:
- przekroczeniem dopuszczalnej temperatury pracy silników elektrycznych, prądnic, świec zapłonowych, elektromagnesów i zespolonych elementów elektronicznych, powodującej zniszczenie warstwy izolacyjnej przewodów lub samych przewodów;
- zbyt długą pracą urządzeń o charakterze grzejnym, która spowodować może zmniejszenie przekroju przewodów poprzez przyspieszoną korozję, a w konsekwencji ich przerwanie.

Procesy termochemiczne występujące w połączeniach wtykowych i stykach przełączników powodują wzrost oporów, efektem czego jest wzrost oporności instalacji elektrycznej.
Przyczyną usterek samochodowej instalacji elektrycznej może być również zamykanie, otwieranie i wzajemne przemieszczanie się części obluzowanych zacisków i połączeń konektorowych, wskutek czego powstaje na nich tzw. łuk elektryczny prowadzący do utleniania powierzchni stykowych i powstawania wżerów.
Najczęstszą jednak przyczyną usterek samochodowych instalacji elektrycznych są uszkodzenia mechaniczne, występujące w wyniku:
- drgań nadwozia,
- zużywania i niszczenia ruchomych połączeń elektrycznych,
- błędów montażowych.

Ze względu na coraz bardziej skomplikowaną konstrukcję instalacji elektrycznej i coraz większą ilość systemów elektronicznych niezbędnym wręcz urządzeniem przy diagnozowaniu usterek instalacji jest tester diagnostyczny. Tego typu przyrząd umożliwia odczytanie usterek zapisanych w pamięci sterownika i wartości pomiarów parametrów bieżących. Konieczne przy wykrywaniu usterek instalacji elektrycznych jest posiadanie odpowiednich schematów elektrycznych oraz uniwersalnego miernika cyfrowego. W przypadku bardziej skomplikowanych usterek bardzo pomocne jest wykorzystanie oscyloskopu.

mgr Andrzej Kowalewski

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony