Instalacje gazowe

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Jak się ma rynek LPG? – raport roczny POGP za rok 2011
Ceny paliw – ku niezadowoleniu kierowców – mocno rosną. Olej napędowy i benzyna bezołowiowa zbliżają się nieubłaganie do bariery 6 zł za litr. Ceny detaliczne autogazu również ostatnio windują, zbliżając się do 3 zł za litr. Wydaje się, że rynek powinien odebrać takie notowania jako niekorzystne dla branży – jednak nie do końca.

- W 2011 roku całkowita sprzedaż gazu skroplonego LPG w Polsce wyniosła 2,2 mln ton – mówi Andrzej Olechowski, dyrektor Polskiej Organizacji Gazu Płynnego (POGP). - Oznacza to spadek konsumpcji rok do roku o 2,9%. Krajowa produkcja tego paliwa również spadła i to aż o 9,4%. Nie jest to dobra informacja dla branży. Należy podkreślić, że LPG to nie tylko autogaz, jakże popularny w samochodach na naszych drogach. LPG to również paliwo grzewcze dla gospodarstw domowych, jest również wykorzystywane w branży chemicznej itp.

Co ciekawe, korzystnie dla branży zmienia się liczba aut wyposażonych w instalacje LPG. Fachowcy od instalacji autogazu nie narzekają na spadek liczby zainteresowanych ich usługami w ostatnim czasie, a wręcz przeciwnie. Zapewne jest to spowodowane ciągle rosnącymi cenami wszystkich paliw. W 2008 roku liczba samochodów w naszym kraju z instalacją LPG wynosiła 2,08 mln pojazdów. W roku kolejnym wartość ta wzrosła już do 2,17 mln sztuk. W roku 2010 było to już 2,33 mln. W ubiegłym roku liczba takich samochodów zwiększyła się do 2,5 miliona sztuk. Wygląda więc na to, że polscy kierowcy mocno kalkulują. Jednak liczba stacji oferujących LPG na rodzimym rynku spada. Znikają głównie małe stacje, które oferowały jedynie autogaz.

- W roku 2008 polski rynek opiewał na 6350 punktów tankowania autogazu – wyjaśnia J. Szablewski, przewodniczący POGP. - 2009 rok zanotował już spory spadek, wynoszący 300 miejsc dystrybucji detalicznej. Rok 2010 zakończył się nieco mniejszym spadkiem liczby punktów tankowania LPG i zamknął się liczbą 5900. W roku 2011 zlikwidowano kolejnych 200 punktów tankowania i ich liczba wyniosła już 5700. W 2009 roku Polska – z liczbą 6050 punktów dystrybucji – była światowym wiceliderem pod względem ilości miejsc do tankowania. Liderem była Turcja, na trzecim miejscu – Niemcy. Na czele stawki nic się nie zmieniło, jednak już wg danych za rok 2010 Polska i Niemcy zamieniły się miejscami, co oznacza spadek Polski na trzecie miejsce w rankingu. Niemiecki rynek autogazu, dzięki dobrej, niezmiennej polityce finansowej i korzystnym stawkom akcyzowym dla tego typu paliw, mocno się rozwija.

Jednak rynek LPG – jak już mówiliśmy – to nie tylko autogaz. Oczywiście w naszym kraju jest to dominujący sektor całości rynku LPG (73% rynku). Poza autogazem jedyny znaczący sektor rynku LPG to sprzedaż propanu-butanu w butlach do użytku domowego, która stanowi 14% rynku. W Unii Europejskiej rozkład sił poszczególnych sektorów rynku LPG jest zgoła inny. Autogaz w Unii stanowi jedynie 25% zużycia LPG i w odróżnieniu od rodzimego rynku nie jest on wcale największym sektorem. 26% to sprzedaż propanu-butanu w butlach do użytku domowego. We wspólnocie dominuje sektor chemiczny, który zawiera prawie 30% rynku. Europa jest dominującym rynkiem autogazu. Z ok. 54 tysięcy punktów tankowania autogazu na całym świecie, aż 35 tysięcy znajduje się na terenie Europy. Właściwie jedynym znaczącym konsumentem spoza Starego Kontynentu jest Korea Południowa, której rynek LPG bardzo się rozwija i w roku ubiegłym stał się liderem konsumpcji LPG. Polska w tym zestawieniu zajmuje czwarte miejsce. Druga jest Turcja, trzecia Rosja. Rosja jest jednocześnie największym dostawcą LPG do Polski, gdyż u nas produkcja rodzima pokrywa jedynie ok. 13% zapotrzebowania.

- Rosyjskie LPG stanowi prawie połowę całkowitego polskiego importu, który wynosi prawie dwa miliony ton – podkreśla przewodniczący POGP Jerzy Szablewski. - Jednak zależność rosyjsko-polska w sektorze LPG jest obustronna. Jest tak, ponieważ to Polska jest głównym odbiorcą rosyjskiego eksportu LPG. Rosjanie sprzedali nam w ubiegłym roku 895 tys. ton tego paliwa. Drugim największym dostawcą LPG na nasz rynek jest Kazachstan (423 tys. ton), trzecia jest Białoruś (ok. 200 tys. ton).

Polska jest nie tylko importerem, ale również eksporterem LPG. Naszym największym odbiorcą są Niemcy. Jednak ilości, jakie eksportujemy, są znikome przy tych, jakie widzimy przy imporcie. Niemcy kupili od nas 33 tys. ton LPG. Drugi co do wielkości sprzedaży nasz klient to Czechy (12 tys. ton), trzecia jest Słowacja (6 tys. ton).

Artur Ostaszewski

 

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony