Olej silnikowy w motocyklu spełnia o wiele więcej zadań niż środek smarny w silniku samochodowym
Zbliżający się koniec sezonu motocyklowego skłania motocyklistów do przemyśleń ta temat zimowania ich maszyn. Oprócz szeregu czynności (przeglądu, mycia, konserwacji) przewidzianych do wykonania przed odstawieniem motocykla na dłużej do garażu, warto zainteresować się stanem i poziomem oleju w silniku.
Między motocyklistami od dawna toczy się spór: kiedy należy wymieniać olej? Na początku sezonu czy po jego zakończeniu? Jedni, przygotowując swojego „stalowego rumaka” na zimowy postój, wymieniają olej silnikowy, uważając, że przepracowany w sezonie płyn zawiera w sobie resztki paliwa, złogi, cząsteczki siarki, które osadzając się m.in. na tłokach, w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do problemów z kompresją. Inni fani dwóch kółek wymieniają olej w silniku na rozpoczęcie sezonu, przytaczając argument, że po kilku miesiącach postoju do wnętrza jednostki napędowej przedostała się para wodna, zamieniając się po skropleniu w wodę. A to oczywiście oznacza rozrzedzenie oleju, co skutkuje znacznym pogorszeniem jego pierwotnych właściwości. Nie przywiązując się do żadnej z tych „szkół”, należy jednak jasno zaznaczyć, że aby motocykl działał prawidłowo, służył długo i w każdych warunkach, niezmiernie ważny jest dobór odpowiedniego oleju.
Olej silnikowy w motocyklu spełnia o wiele więcej zadań niż środek smarny w silniku samochodowym. W motocyklu smarować musi nie tylko silnik, ale też cały układ napędowy. Musi być też odporny na wysokie temperatury. Prędkość obrotowa silnika motocyklowego jest znacznie wyższa niż samochodowego, stopień sprężania jest zwiększony, a olej natryskiwany jest na najbardziej gorące części silnika – denka tłoków i ścianki cylindrów. W układzie motocykla czterosuwowego olej odpowiada również za smarowanie skrzyni biegów i mokrego sprzęgła. Musi zapewnić odpowiednią lepkość zarówno w temperaturach bardzo wysokich, jak i bardzo niskich. Dlatego olej silnikowy do 4-suwowych silników motocyklowych z mokrym sprzęgłem to całkowicie inna formulacja, ze specjalnie dobranym pakietem dodatków. Stosowanie oleju przeznaczonego do silnika samochodu osobowego może znacznie skrócić żywotność silnika motocyklowego i zniszczyć sprzęgło.
Niezależnie od tego, kiedy będziemy wymieniać olej w motocyklu, trzeba sprawdzić zalecenia producenta odnośnie do lepkości i jakości interesującego nas płynu. Oznaczając lepkość oleju, stosuje się symbole odpowiadające warunkom klimatycznym, w jakich przyjdzie pracować jednostce napędowej. Symbole SAE 0W, 5W, 10W (W – Winter, z ang. zima) itd. wskazują na produkty przeznaczone do pracy w niskich temperaturach otoczenia. Klasyfikację lepkości produktów przeznaczonych do letniego użytkowania określają symbole SAE 20, 30, 40. Oleje o podwójnym oznakowaniu, jak popularny w naszym kraju SAE 10W-40, mówią o produkcie wielosezonowym, który można stosować niezależnie od pory roku w temperaturach od -20 do +40°C. Im wyższa liczba po literze „W”, tym bardziej lepki w wysokich temperaturach jest olej. Oznacza to, że film olejowy jest grubszy i ma większą wytrzymałość, ale opory ruchu są większe. Natomiast im niższa jest liczba przed literą „W”, tym olej jest bardziej płynny w niskich temperaturach, co ułatwia rozruch silnika i zapewnia znacznie szybsze smarowanie.
Źródło: Total Polska
Komentarze (0)