Inspektorzy Ochrony Środowiska w Białymstoku w miejscowości Grodziszczany odkryli "nielegalny demontaż pojazdów". Odnaleziono wraki kilkudziesięciu aut. Pojawia się także zarzut zanieczyszczenia gleby olejem odpadowym. Na działce odkryto bowiem około trzech tysięcy litrów przepracowanego oleju samochodowego.

O sprawie informuje Polskie Radio Białystok. - To poważne naruszenia, bo demontowanie pojazdów i później składowanie powstałych nieraz niebezpiecznych odpadów wymaga odpowiednich zezwoleń - mówił dziennikarzom stacji naczelnik wydziału inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony środowiska w Białymstoku Marcin Dziedzic. Podkreśla, że w takich sytuacjach właściciele nielegalnych warsztatów często twierdzą, że działają na próbę, by "zbadać rynek".

Za demontaż aut bez pozwolenia grozi kara do 300 tys. zł., ale już za nielegalne przetwarzanie odpadów - nawet milion!
na podstawie: Polskie Radio Białystok

Wysokie kary są jak najbardziej realne. W ostatnich dniach Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Gdańsku ukarał przedsiębiorcę z powiatu słupskiego karą administracyjną w wysokości 270 000 zł za nielegalne magazynowanie opon.

Fot. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska