Części i regeneracja

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Mamy w Polsce bardzo pewne perspektywy rozwoju
Rozmawiamy z Erikiem Lundtoftem, Executive Director Global Aftermarket FTE automotive.

14178 Erik Lundtoft, Executive Director Global Aftermarket FTE automotive. right - Proszę wyjaśnić naszym Czytelnikom, czym zajmuje się Państwa firma?
Firma FTE działa na potrzeby branży motoryzacyjnej na całym świecie i jest wiodącym dostawcą komponentów układów hamulcowych i hydrauliki samochodowej z jakością OE na potrzeby produkcji samochodów osobowych, ciężarowych i pojazdów specjalnych. Nasze fabryki i punkty dystrybucji produktów znajdują się w Europie, USA, Brazylii i Azji.


- Co zawiera Wasza oferta?
Nasze produkty obejmują wszystkie komponenty do produkcji cylindrów sprzęgieł hamulca i sprzęgieł hydraulicznych. Są to zarówno siłowniki wyprzęgające i centralne wysprzęglacze, a także przewody hamulcowe – i to zarówno te giętkie, i sztywne. Oferujemy też kompletny program regeneracji i napraw układów hamulcowych. Z myślą o rynku wtórnym powstał program ponad 9,5 tys. referencji części, w tym: tarcz i klocków hamulcowych, bębnów i przewodów hamulcowych. Dziś jesteśmy w stanie zaoferować niezwykle bogaty program pokrycia zapotrzebowania warsztatów na części zamienne z jakością OE.

- Od niedawna debiutują na rynku produkty w nowej linii opakowań. Skąd taka zmiana?
Nowy program opakowań powstał z dwóch ważnych powodów. Po pierwsze, stary program opakowań obejmował produkty marki FAG (łożyska), które były częścią tej samej firmy w latach dziewięćdziesiątych. Drugi powód jest prozaiczny. Chcemy odświeżyć wizerunek FTE na rynku motoryzacyjnym. Nowa kampania wiąże się oczywiście z drukiem nowych katalogów i programem szkoleń oraz informacji, które anonsujemy też na naszej witrynie internetowej. Kampania ma na celu wzmocnienie wiedzy nt. marki FTE i świadomości, że nasze produkty OE dystrybuowane są wśród uczestników niezależnego rynku napraw. Każdy warsztat doceni fakt, że idzie za tym identyczna jakość i trwałość – taka sama jak w przypadku części wprowadzanych na pierwszy montaż. To oczywiście nie jest bez znaczenia dla budowania wizerunku niezależnego rynku naprawy i budowania dobrych relacji biznesowych.

- Marka FTE jest obecna na polskim rynku od wielu lat, współpracujecie Państwo z firmą Inter Cars S.A. Jak wygląda współpraca z polskimi partnerami?
Współpraca z Inter Cars S.A. sięga czasów, kiedy byliśmy obecni w Polsce w ramach marki FAG. Relacje mają więc długotrwałe podstawy i dają pewną perspektywę rozwoju naszych działań w Polsce.

- Jaka jest Pana opinia na temat polskiego rynku warsztatowego na tle innych krajów?
Obserwujemy z zadowoleniem, że mamy w Polsce bardzo pewne perspektywy rozwoju i szansę zwiększenia udziału w najbliższych pięciu latach. Najważniejszym wyzwaniem będzie teraz dla nas wspieranie naszych klientów i wzmacnianie lokalnych działań sprzedażowych, a także systemu szkoleń, czemu służy też zupełnie nowy projekt kampanii marketingowej w języku polskim. Dla podniesienia konkurencyjności firm branży warsztatowej rozwijać będziemy sprzedaż produktów z jakością OE dla wszystkich pojazdów. Naszym celem jest też oferowanie bogatszego asortymentu części, które powstały w procesie regeneracji fabrycznej. Rozwój tzw. zielonych produktów zapoczątkowaliśmy z premierą zregenerowanych zacisków hamulcowych i dziś znajdziemy w naszej ofercie 1500 referencji takich części.

- FTE to koncern o globalnym zasięgu. Proszę przybliżyć potencjał firmy na świecie.
FTE ma 3500 pracowników na całym świecie. Nasze fabryki są w Niemczech, w Czechach, na Słowacji, w USA, Brazylii i Chinach. Mamy regionalne ośrodki badawcze w Tokio, Sao Paulo, Auburn Hills, Michigan i w Ebern. Nasze punkty sprzedaży produktów OE są na całym świecie. Nad dystrybucją czuwają 4 biura regionalne, które powstały z myślą o rynku wtórnym. Te znajdziemy w Niemczech, Francji, Sao Paulo i Auburn Hills.

- Na koniec wypada zapytać o najbliższe plany na przyszłość w kontekście polskiego rynku.
Nasza obecność w Polsce wzmocniła się od 1 października 2011 roku za sprawą objęcia obowiązków regionalnego dyrektora sprzedaży przez Jarosława Kaflaka. Ten znany w branży fachowiec wzmocni struktury FTE, a jego wieloletnie doświadczenie daje nam pewność pomyślnego rozwoju relacji z klientami. Na pewno mocniej też skoncentrujemy się na wspieraniu naszych dotychczasowych klientów; mocniej też będziemy dbać o rozwój rynku niezależnych napraw. Naszym niewątpliwym atutem jest fakt, że jesteśmy w stanie dystrybuować nasze produkty w przeciągu tygodnia z naszego magazynu centralnego w Niemczech i dzięki rozbudowanej sieci klientów na terenie całej Polski dajemy wszystkim warsztatom wsparcie techniczne. Nowy system szkoleń będzie teraz wyraźnie podnosił jakość napraw, więc polskie warsztaty będą w stanie zwiększyć swój udział w rynku napraw i obsługi samochodów osobowych i ciężarowych.

- Dziękuję za rozmowę.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony